Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...WIOSNA zabłądziła...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 24, 2013 18:29 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Cześć, Basieńko :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw sty 24, 2013 18:31 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

nie dojdę dzisiaj do pracy, ból w plecach skutecznie mi to uniemożliwił :cry: :cry:

cześć vipeczku :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 24, 2013 18:39 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

puszatek pisze:nie dojdę dzisiaj do pracy, ból w plecach skutecznie mi to uniemożliwił :cry: :cry:

cześć vipeczku :1luvu:

Oj, Basiulka :( ...a co to się stało?
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw sty 24, 2013 19:14 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

starość Małgosiu :cry: mając 66 lat i rok do emerytury będę jeździć na wózku z aparatem tlenowym...z miotłą w jednej ręce, ścierką w drugiej :mrgreen:
miałam 2 tygodnie przerwy, przypuszczam, że stąd te dolegliwości, znowu ból uniemożliwia mi życie :cry:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 24, 2013 19:17 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

puszatek pisze:starość Małgosiu :cry: mając 66 lat i rok do emerytury będę jeździć na wózku z aparatem tlenowym...z miotłą w jednej ręce, ścierką w drugiej :mrgreen:
miałam 2 tygodnie przerwy, przypuszczam, że stąd te dolegliwości, znowu ból uniemożliwia mi życie :cry:

To ja Ci życzę, Basiunia, żeby Ci wszystko przeszło szybciutko! :ok: :ok:
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Czw sty 24, 2013 23:39 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Basieńko, my już tak mamy, to z przemęczenia. Kiedyś mogłyśmy dużo, teraz trochę się zmęczymy i już trzeba odpocząć, tu boli, tam strzyka.
Ale do wózków nam jeszcze daleko :)
Najlepsze lekarstwo to Forum Miau. Tutaj nie czuje się zmęczenia, fajne dziewczyny, można pogadać, pośmiać się czasem, nie czuje się różnicy wieku. Ja od razu czuję się młodziej :D

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sty 25, 2013 0:22 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

masz rację :ok: nie czuje się różnicy wieku :D a jakie miałyśmy cudowne dwa spotkania, nadal je wspominam i czekam na następne :D ja taka starowinka i wspaniałe, młode, pełne życia kobiety :D i wspólny temat dla nas wszystkich KOTY
jedna z dziewczyn ma eliksir młodości ale się do tego nie przyznaje i nikomu nie powierzyła przepisu choć czasami mam wątpliwości :wink:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 25, 2013 1:21 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Musiały być to niezapomniane, miłe spotkania, wyobrażam sobie :D I w dodatku kocoicholiczki :1luvu:
Eliksir młodości mówisz? Powinna się podzielić, zdradzić tajemnicę :wink:

iwoo1

 
Posty: 3454
Od: Pt sty 11, 2008 18:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sty 25, 2013 2:27 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

puszatek pisze:masz rację :ok: nie czuje się różnicy wieku :D a jakie miałyśmy cudowne dwa spotkania, nadal je wspominam i czekam na następne :D ja taka starowinka i wspaniałe, młode, pełne życia kobiety :D i wspólny temat dla nas wszystkich KOTY
jedna z dziewczyn ma eliksir młodości ale się do tego nie przyznaje i nikomu nie powierzyła przepisu choć czasami mam wątpliwości :wink:

Oj, to pewnie zapomniałaś, że ja tam też byłam..... no bo skoro młode ....... :wink:
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt sty 25, 2013 6:13 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Jak się dziś czujesz, Basiu?
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pt sty 25, 2013 8:10 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pt sty 25, 2013 12:12 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

witajcie moje miłe kochane dziewczyny :1luvu:
rano zaszłam do banku nawet wyprostowana ale wracałam zgięta, po drodze zahaczyłam o aptekę :mrgreen: ale idę dziś na noc i wtedy dopiero zobaczę jak się czuję :mrgreen:
dziękuję, że o mnie pamiętacie :ok: :1luvu:

Iwonko...zaliczyłam Cię do tych wspaniałych, młodych kobiet :ok: :D

twierdzi, że eliksiru nie ma ale i tak żadna jej nie wierzy :wink: ale za to jakie naleweczki robi :1luvu: :1luvu:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 25, 2013 12:51 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Chętnie przyłoncze się do tych starowinek i też chceeeeeem eliksiru młodości spróbować, wiem, że na rozum mi już nie pomoże, ale może na wygląd zadziała :dance:
Obrazek
...Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi:
iść przez życie nie czyniąc hałasu...
Ernest Hemingway

AnnAArczyK

Avatar użytkownika
 
Posty: 5558
Od: Pt lip 24, 2009 22:00
Lokalizacja: piękna, trójmiejska okolica

Post » Pt sty 25, 2013 13:12 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Basiuniu zdrówka życzę. Mam szczęście i pracuję siedząc w pokoju z dwoma smarkulami. Jest cudnie. Bardzo się cieszę , że właśnie z nimi siedzę a nie z moimi rówieśnicami. Co one się naśmieją, a ja z nimi :P Dzisiaj jedna z nich dzwoniła w sprawie służbowej a druga w oddali krzyczała, że mam już wracać ( nawet jeżeli to taki chwyt to miły ). Nawet kwiatki nauczyły się podlewać i z dumą mi zakomunikowały, że kliwia zakwitła. Pierwszy raz od 5 lat :ok:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Pt sty 25, 2013 13:35 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

na rozum pewnie też pomaga bo Megana na wątku pisze z takim polotem aż się turlam ze śmiechu, jak ktoś ma gorszy dzień to wystarczy wejść na Jej wątek ku poprawie humoru :ok: :D

Aluś, jesteś w pracy, miałaś być do końca stycznia na zwolnieniu :?: a załapałam...
jesteś na zwolnieniu tylko dziewczyny za Tobą tęsknią :ok: :D :D

idę dziś na noc do pracy, jutro się wyśpię i odpocznę bo czeka mnie jeszcze przyszły taki tydzień zastępstwa :mrgreen:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 50 gości