
Witajcie Wszystkie cioteczki
Przepraszamy,że się nie odzywałyśmy, ale...
no włąśnie-izba chorych. Położyło TŻ na łopatki, a jak chłop chory i w chałupie , to tak , jak wrzód na du...e. Jęczący, smarczący, upierdliwy.
Dzisiaj już jest nieźle. Mam nadzieję,że niedługo będzie całkiem ok. Teraz mnie pobiera i mam nadzieję,że się nie poddam. Profilaktycznie już się faszeruję. No i najważniejsze-Miłeczka złapała przeziębienie od TŻ i dzisiaj byłyśmy u weta. Dostała trzy kłuje i jutro do poprawki. Po powrocie dostała takiego kopa,że latała, gadała, jadła i kupal i siooo

Na szczęście apetyt dopisuje.
Dziękujemy,że zaglądacie i jesteście z nami.
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:
Prawda, że pięknota
Dom bez kota jest jak samolot bez pilota