Merry - w cudownym DS w Miastku :-)

Czyli tak jak było ustalone od początku ze szczepieniem.
A ta waga to przerażająca.

Myślę, że wagi tej kotce szybko nie "zrobi się", ona ma drobniutkie kosteczki, albo takie geny, albo niedozywienie od małego. Ale charakter ma rewelacyjny, jest spokojna, ufna, ale i ostrozna. szybko się uczy i nie narzuca się. Oby to ktoś ( szybko ) docenił - co by ewentualne kolejne zmiany miejsca pobytu nie popsuły jej psychiki... :roll:

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

zjawka pisze:Myślę, że wagi tej kotce szybko nie "zrobi się", ona ma drobniutkie kosteczki, albo takie geny, albo niedozywienie od małego. Ale charakter ma rewelacyjny, jest spokojna, ufna, ale i ostrozna. szybko się uczy i nie narzuca się. Oby to ktoś ( szybko ) docenił - co by ewentualne kolejne zmiany miejsca pobytu nie popsuły jej psychiki...

Na razie mama wydłużyła tymczas o kilka dni (wersja na dzisiaj),tak między nami myślę, że mama wydłuży jej jeszcze trochę, ale wolę głośno nic nie mówić ;-)

Na razie odpuściłam to DT w Warszawie, mama sama stwierdziła, że gdyby to był DS to inna sprawa,a tak bez sensu ją tak przerzucać.

Na razie mama wydłużyła tymczas o kilka dni (wersja na dzisiaj),tak między nami myślę, że mama wydłuży jej jeszcze trochę, ale wolę głośno nic nie mówić ;-)

RUDY MIŚ [*]1.08.2019 MAŁA[*] 11.04.2020

To ja potrzymam za Twoją mamę :ok:

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Ale DS nadal szukamy!!!

Na pewno spory wpływ na tę decyzję miało to, że Merry jest naprawdę grzeczną kotką. Gdybym "podarowała" mamie na DT taką Zołzę lub Figę, to... no właśnie, wolę nie myśleć. :twisted:

zjawka pisze:Na razie mama wydłużyła tymczas o kilka dni (wersja na dzisiaj),tak między nami myślę, że mama wydłuży jej jeszcze trochę, ale wolę głośno nic nie mówić

Świetna mama i ma rację. :wink:

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Dyktatura pisze:Czyli tak jak było ustalone od początku ze szczepieniem.
A ta waga to przerażająca.

No, największa z moich świnek morskich - Filipek - ważył w najlepszych czasach 1300 g...

Karena pisze:
Dyktatura pisze:Czyli tak jak było ustalone od początku ze szczepieniem.
A ta waga to przerażająca.

No, największa z moich świnek morskich - Filipek - ważył w najlepszych czasach 1300 g...

Myślę, że gdyby Merry to przeczytała to by się obraziła. Kota z jakimś myszopodobnym zwierzęciem porównują. A fuj!!! :lol:

Ofelia, jak miała rok, to ważyła niewiele ponad 2 kilo :roll:

. Fakt, ze to był ten okres, kiedy mało jadła żeby rzadko siusiać (żwirek Książniczce nie pasował, a niedomyślna Duża nie zorientowała się i w panice diagnozowała zdrowego kotka). Teraz ma jakieś dwa kilo. A Mała Czarna na początku stycznia ważyła 1,85 kg. Teraz pewnie trochę więcej, bo pożera wszystko co się jej da (a szczególnie pysznego barfa).
Nieustające kciuki za domek dla Merry :ok:

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Dyktatura pisze:
Karena pisze:
Dyktatura pisze:Czyli tak jak było ustalone od początku ze szczepieniem.
A ta waga to przerażająca.

No, największa z moich świnek morskich - Filipek - ważył w najlepszych czasach 1300 g...

Myślę, że gdyby Merry to przeczytała to by się obraziła. Kota z jakimś myszopodobnym zwierzęciem porównują. A fuj!!!

A co, masz coś do myszek??? :twisted:

Bo ja jestem gryzoniolubna

Podsłuchałam wątek o wadze kici, więc się ujawnię znów i wtrącę swoje trzy grosze.
Bo my tu zaglądamy tylko nie zawsze się wpisujemy

Dziewczyny kotka jest już odrobaczona i je - to się wagą obecną nie przejmujcie.
Moja kotka jest z nami od 1 grudnia i przytyła do tej pory około 1,5 kg .
I nie jest to nasze ostatnie słowo :!:

W międzyczasie dzielnie walczymy z tłumami obcych w środku - dopiero teraz ich pokonaliśmy.
Obrazek

Jest satysfakszyn z morderstwa z premedytacją - mówię wam :mrgreen:

Wracając do wagi - będzie dobrze wiem co mówię, u nas ogon nawet z nieco szczurowatego

u kotki ( cienki , dłuuugi , mało owłosiony ) robi się teraz właściwy dla gatunku :mrgreen:

U was może wyrosnąć z chucherka mały mastodont- żebyście się potem nie dziwiły :ok:

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Przed chwilą rozmawiałam z Panią z Miastka, chce adoptować Merry jako towarzyszkę dla 9-miesięcznej kotki wysterylizowanej do domu niewychodzącego. Państwo zgadzają się na wizytę i umowę i w niedzielę będą w Koszalinie.
Wątpię, żebym znalazła kogoś z Miastka do przeprowadzenia wizyty PA. Może po prostu spotkam się z nimi w niedzielę i porozmawiamy, a potem umówię się na wizytę poadopcyjną. :roll:

Karena - ja gdybym miała radzić to powiedziałabym, że bardzo mądrze kombinujesz :ok:

Zrobisz i tak wszystko najlepiej i najmądrzej bo tak dyktuje Ci serce.
No :ok:

to potrzymam kciuki za dobry DS dla kici
malizna z niej straszna

ale może być malizna byle ciałka nabrała
miniaturowe koteczki też są kochane, nie trzeba od razu mieć tygrysa :mrgreen:

Merry - w cudownym DS w Miastku :-)

Kto przegląda forum