Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa-znalazła się!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie sty 20, 2013 15:34 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

jeanacmok pisze:Witam,
poczytuje Was od dawna z ukrycia ;) Jestem właścicielką dwóch kotek szaro-burawych, oczywiście wysterylizowanych. I byłabym zainteresowana tym szaraczkiem, zgadzam się na wizyte p.a. i mogę na własną rękę wykatrować kotka, oczywiście co będzie uwzględnione w umowie. Tylko gdyby Szanowni Państwo uznali, że jestem odpowiednim domkiem dla tego przystojniaka, problem tkwiłby w transporcie.... ?

Prosimy o napisanie ma mail adopcjepuchatych@gmail.com- krótki opis siebie, stada, domu planów co do wychodzenie, karmienia (czym?) i w ogóle warunków prosimy zawrzeć w mailu.
Zdaje się,że niebieskiego zarezerwowała już Kinia?
Napiszcie proszę Kiniu i jeanacmok które kotki Was interesują.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sty 20, 2013 19:57 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Oczywiście, że już się przygotowuję :) Poproszę też becię, aby pokazała mi w moim domu miejsca, które powinnam zabezpieczyć.
A jeśli chodzi o kociaka, to zarezerwowany dla mnie jest niebieski kotek, czyli Borysek ( nazwany przez właścicielkę :) )

A, i jeśli adopcja przejdzie pomyślnie to oczywiste jest, że ten piękny pan będzie miał swój wątek :mrgreen:

kinia081

 
Posty: 23
Od: Pt wrz 28, 2012 17:52
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro sty 23, 2013 12:52 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

kinia081 pisze:Ale postaram się, aby wizyta odbyła się jeszcze w tym tygodniu. Bardzo mi zależy, aby mieć juz opinię :) Tylko wychodzi na to, że ciężko nam się dopasować. Choć stanę na głowie, aby udało nam się jak najszybciej!

termin wizyty ustaliłyśmy z Kinią na sobotę rano...o ile się przekopiemy przez zaspy bo Toruń zasypany po same dachy kocich budek :wink:

Jednak mam pewne wątpliwości w sprawie terminu wykonania /lub nie siatek .
Proszę kotkins i Neihg o odebranie pw i wypowiedzenie się w tym temacie...(lub kogoś kto jest tu szefem :wink: )
Obrazek[b]

becia_73

 
Posty: 6077
Od: Sob lis 28, 2009 8:31
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sty 24, 2013 11:51 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Sobotni termin odpada, ponieważ ja nie dam rady założyć siatki szybko! Ja mam 6 dużych okien, więc musicie uzbroić się w cierpliwość :?

kinia081

 
Posty: 23
Od: Pt wrz 28, 2012 17:52
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw sty 24, 2013 13:32 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Dziewczyny, przepraszam, ale nie mam siły żeby przebrnąć przez cały wątek...
Powiem tylko, że jeśli koty są w Wawie i potrzebują kastracji - mogę załatwić zabieg po kosztach materiałów. Nie dotyczy tylko tych kocurków oczywiście - jakby coś piszcie PRIWa ;)
Kciukasy za kociaste :ok:
" Jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś... "

Draugia

Avatar użytkownika
 
Posty: 796
Od: Nie gru 23, 2007 1:25
Lokalizacja: Warszawa / Suwałki

Post » Czw sty 24, 2013 14:44 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

kinia081 pisze:Sobotni termin odpada, ponieważ ja nie dam rady założyć siatki szybko! Ja mam 6 dużych okien, więc musicie uzbroić się w cierpliwość :?

Nie musisz zakładać siatek na wszystkie okna tylko na te, które będą systematycznie otwierane. Bez przesady.
Nie myślałaś o ogranicznikach na pozostałe okna?
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Czw sty 31, 2013 8:03 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Niebieski kociaczek jest piękny
Jeżeli jest wolny to my się decydujemy :ryk:
Jakie są szanse na wykastrowanie?

anna.dudzik

 
Posty: 31
Od: Pt sty 04, 2013 11:00

Post » Czw sty 31, 2013 8:09 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

anna.dudzik pisze:Niebieski kociaczek jest piękny
Jeżeli jest wolny to my się decydujemy :ryk:
Jakie są szanse na wykastrowanie?

Ciebie to widzę jak oferujesz dom na wszystkich wątkach (no prawie wszystkich) gdzie pojawia się oryginalny kot.
Dlaczego jeszcze kota nie masz? Albo co będzie jak wszyscy będą chcieli byś obietnicy dania domu dotrzymała?
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw sty 31, 2013 22:07 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Jeśli o mnie mowa, to propozycja dotyczyła puchatego, ale ja chcę go wydać z jego "braciszkiem", a Anna.dudzik nie może dwóch wziąć, co sobie wyjaśniłyśmy i ok.
Obrazek ObrazekObrazek


.../\„,„/\ εїз ~
...( =';'=)
.../*♥♥*\
.(.|.|..|.|.)...(◕◡◕) ɯǝʇsǝɾ ɔęıʍ ęzɔnɹɯ

halbina

Avatar użytkownika
 
Posty: 7001
Od: Śro maja 23, 2007 22:26
Lokalizacja: Zabrze

Post » Czw sty 31, 2013 22:35 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

anna.dudzik pisze:Niebieski kociaczek jest piękny
Jeżeli jest wolny to my się decydujemy :ryk:
Jakie są szanse na wykastrowanie?


Ooo :) Więc Krystyna przestała już Cię interesować? ;)
Obrazek

kordonia

 
Posty: 8759
Od: Czw sty 30, 2003 13:59
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pt lut 01, 2013 10:51 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

kordonia pisze:
anna.dudzik pisze:Niebieski kociaczek jest piękny
Jeżeli jest wolny to my się decydujemy :ryk:
Jakie są szanse na wykastrowanie?


Ooo :) Więc Krystyna przestała już Cię interesować? ;)


Nie rozumię jak może kogoś przestać interesować ta piękność ;).
Krystynka! Krystynka! Krystynka! :D

A tak na marginesie, to wiem jak to jest, jak chce się mieć kotka. Gdy szukałam swojego pierwszego, to też miałam ochotę pisać do każdego, kto chciał oddać. Przez przypadek trafiłam tutaj i też nie wiedziałam do kogo pisać, bo wszystkie kotki piękne, wszystkie kochane i biedne... Przed pisaniem na oślep uchroniła mnie jedna fotka... to uchwycone zielone spojrzenie, mordeczka z rozleniwieniem wypisanym na wąsikach i pytaniem - "już mnie kochasz?", no jasne, że pokochałam od pierwszego spojrzenia i napisałam do jej opiekunki. Ale ja to zwyczajnie miałam szczęście zakochać się z wzajemnością w kociastym kikutku (ogonka bowiem brak) :1luvu:
A spora reszta no cóż... musi bardziej swojego Kochania poszukać ;)
Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?

drazetka

 
Posty: 17
Od: Śro sty 23, 2013 11:52

Post » Pt lut 01, 2013 11:47 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Widzę, że sprowokowałam dyskusję
Poszukuję kota który będzie pasował do nas a my do niego.
Nie jest to łatwe
I pisze i dzwonie i pytam ludzi którzy znają się na kotach.
Mam małe dzieci a nie każdy kot to toleruje i nie do końca przystosowane mieszkanie(nad tym pracuję)
Po prostu nie chcę zrobić krzywdy kotkowi i mojej rodzinie, nie chcę żebyśmy się ze sobą męczyli.

anna.dudzik

 
Posty: 31
Od: Pt sty 04, 2013 11:00

Post » Nie lut 10, 2013 18:21 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

czytam czytam czytam i właściwie nie wiem jak to się kończy ....dobrze czy zle ... :o

gabi4611

 
Posty: 502
Od: Pon gru 03, 2012 15:17
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie lut 10, 2013 22:11 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa

Nijak.Pani mająca koty milczy bo ma problemy rodzinne...

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 01, 2013 12:48 Re: Kotka "brytyjska" niebieska - Warszawa-znalazła się!!!

Kotka odnalazła się, po kilkumiesięcznej nieobecności. Okazało się, że znalazła ją i przygarnęła starsza pani, która sama ma dwa koty i nie może jej zatrzymać. Szukamy dla niej domu w Warszawie, zainteresowanym podam nr telefonu do tymczasowej opiekunki na pw, ona też wyśle zdjęcia, opowie o zwyczajach kotki, np. o tym, że można ją wyprowadzać na szelkach:)
Ostatnio edytowano Nie cze 02, 2013 8:30 przez Morela80, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Morela80

 
Posty: 1885
Od: Śro gru 14, 2005 15:51
Lokalizacja: Warszawa/Otwock

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości