X część z życia Kociej Przystani :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 22, 2013 20:32 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Grubasol :ryk:
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto sty 22, 2013 20:38 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Moja córka właśnie stwierdziła, że to Edytka :ryk: Tylko, że my mamy monitor taki szerokoekranowy. Klarcia jest prześliczna i ma cudowne futerko. Na kociarni zupełnie inaczej wyglądała. Widać, że jej u Ciebie dobrze :ok:
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Wto sty 22, 2013 20:45 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

jaka puchata Klarcia :kotek:
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Wto sty 22, 2013 20:46 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Właśnie, pod futrem trudno kota wymacać :P Obróżka jest gdzieś głęboko głęboko schowana, że wygląda jakby była wciścięta w szyję :P

Lady - ona nie jest gruba. To wszystko to futerko :P Żeby biegać po podwórku.

vaylei

 
Posty: 306
Od: Pt wrz 21, 2012 9:49

Post » Wto sty 22, 2013 20:49 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

śliczności :1luvu:
Obrazek Obrazek
Nikt nie jest nam dany na zawsze...
Hotel dla kotów: https://www.facebook.com/kitawmiescie

KITA - RZESZÓW

 
Posty: 2137
Od: Sob gru 17, 2011 19:07

Post » Wto sty 22, 2013 23:01 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Może mógłby się przydać ?
viewtopic.php?f=27&t=150101

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Śro sty 23, 2013 0:36 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Zorro... Nie mogę powstrzymać się od płaczu.. Biedne maleństwo.. :cry:
"...i w swoim cierpieniu odnajdziesz radość, jeśli jego celem będzie ratowanie czyjegoś życia"

ZENUŚ -MIŁOŚC MOJEGO ŻYCIA 17.06.2014 ['] LALUŚ 05.11.2013[']
Obrazek Obrazek

Ania G

 
Posty: 634
Od: Pt paź 15, 2010 19:44
Lokalizacja: Śląskie

Post » Śro sty 23, 2013 10:03 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Kochani głosowanko na śpiące piękności :kotek:

viewtopic.php?f=20&t=149691
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sty 24, 2013 17:31 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw sty 24, 2013 21:11 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

vaylei pisze:Z dedykacją dla Mikuś, obiecane.

Czy rozpoznajesz kto to? :twisted:

Czemu trzasnęłaś tymi drzwiami? Przecież SPAŁAM!
Obrazek

Ojej! Coś ciekawego widzę za oknem
Obrazek


OMG!!!!!!!!!

Moje słoneczko. Gdybym miała ogród to Klara była by moja. Jest moim kocim ideałem. KOTO-PIES!
Niczym moja Sofinia.
MIKUŚ
 

Post » Czw sty 24, 2013 21:40 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Klara to najpiękniejszy kot, jaki może być... bury z zielonymi oczami, ach :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pt sty 25, 2013 7:02 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Byłam wczoraj z Ziutką u Horbacz
rozeszła jej się rana na ok. 1 cm długości i co lepsze nie w miejscu cięcia a obok i to było spowodowane niestarannym zszyciem (za mocno przyciągnięty szew z pomarszczoną skóra i nić przecinała skórę przy ruchach) i stanem zapalnym jaki miała oraz minimalnie tym że teraz ją nie boli i chodzi po mieszkaniu , wskakuje na fotele, naciąga się próbując mimo kołnierza polizać się po ranie
można by ją było zszyć jeszce raz ale trzeba by było jej wyciąć brzegi rany żeby oczycić więc zostawimy ją żeby rana się sama zagoiła przez ziarninowanie, dostała dziś anybiotyk i będe jej podawać przez następne 7 dni, będe ranę przemywać i mam obserwować jeśli nie będzie się poprawiac to muszę kupić granuflexy i przyklejać- za wizytę i antybiotyki zapłaciłam 25 zł
Mili, która byla na sterylce z Ziutką Mikuś zdejmie szwy jutro

aange

 
Posty: 643
Od: Czw mar 08, 2012 21:12
Lokalizacja: sosno

Post » Pt sty 25, 2013 9:53 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Biedna maleńka, musi się niepotrzebnie tak namęczyć, ehhh z tymi sterylkami... dobrze przynajmniej, że jest u ciebie i ma "monitoring" 24h na dobę :mrgreen:

To ja też zdam relację z moimi tymczaskami.

Stajnia krówek pije mleczko :1luvu:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Maluchy w 5 dni zjadły cały worek karmy który wzięłam z kociarni :o Apetyty dopisują równo... gdyby nie charczenie, to powiedziała bym, że wszystko jest dobrze. Diesel jest troszkę wycofany w porównaniu do sióstr - mam na myśli, że nie tak śmiały jak one ;) Ale strasznie myziasta z niego kulka futerkowa, wygląda na większego ale chyba tylko przez to, że ma dłuższe futro. W dotyku jest jak puszek :D Shira jest najbardziej ciekawska, cały czas gdzieś zwiedza i sprawdza kąty. A Diuna ma największy apetyt, Diesel je bardzo wolno, więc każdy dostaje osobno jedzonko w osobnej misce i zawsze pilnuję, by Diuna nie podjadała Dieselowi, ahhh te baby :mrgreen:
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt sty 25, 2013 13:15 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Ale fajnie mają króweczki u Ciebie :1luvu: Shira nadal atakuje człowiekowe kolana? Dieselek jak to chłopaczek spokojniejszy, ale że Diunka taki żarłok i mu wyjada to bym się nie spodziewała :D
Obrazek

Kasia89

Avatar użytkownika
 
Posty: 2367
Od: Nie kwi 22, 2007 14:14
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt sty 25, 2013 13:45 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Lady, nie wiedziałam, że wzięłaś dzieciaki do domu, super :)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Google [Bot], puszatek i 54 gości