pomysł przedni, tylko z wykonaniem gorzej

,
bo strach koty same zostawić - koło mojego bloku jest łąka - centralne miejsce puszczania petard i wszelakich tego typu rzeczy! Koty dostają dosłownie świra ze strachu
nic na to nie poradzę - muszę przeczekać i udostepnic w domu wszelkie kryjówki plus pod reką uspokajacze
ps. ale na karnawałowe szaleństwo to ja bym się zapisała od zaraz, mogę upiec ciasto i pyszne pierożki do barszczu

, bo mi strasznie u was podobało

!!!