Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...WIOSNA zabłądziła...

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sty 22, 2013 4:45 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

kamari pisze:
ruda32 pisze:
kamari pisze:końcowe odliczanie do wiosny, jak zgaduję :D

38 dni to koniec lutego do wiosny nie bardzo
38 dni pracy?

Myślisz?

Mnie wiosna zawsze kojarzyła się z pierwszym marca :D

inaczej być nie może...WIOSNA za 37 dni :1luvu: :1luvu: :1luvu:

wróciłam przed 4, może troszkę usnę bo po 9 muszę być w innym banku a potem znowu idę na noc i tak do końca tygodnia :ok: co oznacza, że moje darmozjady nie umrą z głodu :mrgreen: zresztą jak znam życie na pewno byście na to nie pozwoliły :ok: :lol:

śnieg sypał całą noc, po drodze spotkałam tylko 2 odśnieżarki :mrgreen: i sypie dalej :lol:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 22, 2013 6:19 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

U nas przestał sypać. Ale zimno jest i tego śniegu mnóstwo.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 22, 2013 6:36 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

Cieszę się Basia, że masz pracę, ale jak coś to pisz na PW lub ! bez krępacji i wstydu. Bo wstyd to kraść i wstyd to Ci będzie jak któryś kociak zachoruje bo ty się honorem zasłonisz zamiast poprosić o pomoc - to się tyczy również twojego zdrowia!!!
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Wto sty 22, 2013 6:39 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

U mnie sypie nadal :x a musze jechać do weta , chyba saniami :?

lidka02

 
Posty: 15916
Od: Czw cze 09, 2011 9:22

Post » Wto sty 22, 2013 13:20 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

cześć :1luvu: :1luvu:

Małgosi, u nas nadal sypie :mrgreen: Lidka, poproś św. Mikołaja niech Ci użyczy swojego zaprzęgu :lol:
Karolinko, honor czy moje ego przy chorobie kota byłyby na ostatnim miejscu, dla kotów nawet nie wstydziłabym się żebrać :oops: mnie jak czegoś brakuje to rozumiem, trudno nie ma dziś będzie może jutro :ok: ale kot albo dziecko :?: co mu powiesz :?:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21755
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 22, 2013 14:30 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

Nas też zasypało :( Ale jest pieknie :P
Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Wto sty 22, 2013 21:43 przez alab108, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto sty 22, 2013 14:51 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

Witanko Puszatkowo kochane :1luvu: :1luvu: :1luvu: Fajnie, że masz pracę! :ok: :ok: :ok:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Wto sty 22, 2013 19:00 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

alab108 pisze:Nas też zasypało :( Ale jest pieknie :P
Obrazek

A co to za kociaste tam spaceruje?
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sty 22, 2013 19:08 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

To może wcale nie jest kociaste
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Wto sty 22, 2013 20:38 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

Dobry wieczór, Basiulku :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Wto sty 22, 2013 21:44 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

Iwonami pisze:
alab108 pisze:Nas też zasypało :( Ale jest pieknie :P
Obrazek

A co to za kociaste tam spaceruje?

To jest Tiara :P
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto sty 22, 2013 22:06 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

alab108 pisze:
Iwonami pisze:
alab108 pisze:Nas też zasypało :( Ale jest pieknie :P
Obrazek

A co to za kociaste tam spaceruje?

To jest Tiara :P

Myślałam, że Twoje kicie nie wychodzą.
To, jak traktujesz koty, decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Justynka [*] 26.8.2011 Piglunia [*] 29.9.2011 Babunia [*] 24.11.2014 Rysio [*] 10.10.2016 Ogrynia-zaginęła 8.10.2011 odnaleziona 25.02.2012 zm. 26.11.2018, Tosia [*] 25.03.2019

Iwonami

 
Posty: 5480
Od: Wto sie 10, 2010 21:53
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Wto sty 22, 2013 22:17 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

Tiara wychodzi :mrgreen: Tylko w dzień i na kilka godzin jak jestem w domu :P
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Wto sty 22, 2013 22:58 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 38 dni ...

Piękną masz zimę za oknem Alu, bardzo malownicza :D

Basiu, czas ci w tytule stanął, a tu trzeba odliczać :mrgreen:
Obrazek
Obrazek

kamari

 
Posty: 13152
Od: Pt lip 04, 2008 6:20
Lokalizacja: Siedlce

Post » Śro sty 23, 2013 14:11 Re: Mój mały prywatny zwierzyniec...tylko 36 dni ...

Obrazek
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter, puszatek i 36 gości