Masz na myśli oko? Normalnie, tzn. zachowuje się jak zwykle. Mam tylko nadzieję, że ją to nie bolało. Nie mieliśmy głowy do filmików ani do niczego po tym. Ale film się tworzy, wrzucimy jak tylko będzie wolniejsza chwila. 06.12 kontrola u dr. Kostrzewskiego, obejrzy oczka/oczko, damy znać co nowego.
Ja też mam ogromną nadzieję że jej to nie bolało. Czyli teraz przystąpiła do klubu jednookich kociaczków Grunt że nie wdało się żadne zakażenie i funkcjonuje Łezka Buziaki od Nas
U Łezki zmiany. W środę dzięki pomocy finansowej i nie tylko Agnieszki (agula 76) i wielu cudownych osób z tego forum jedziemy do Krakowa na kolejną operację. Łezka będzie miała usuwaną gałkę oczną która zagraża jej zdrowiu i powoduję cierpienie Trzymajcie kciuki i myślcie o Łezce ciepło. Damy znać po operacji co i jak. Pozdrawiamy!
Jutro wielki dzień. Stres trzyma mnie już od samego rana. Boję się o Łezkę ale mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze. Kciuki znowu potrzebne! Jak wrócimy i ochłoniemy to napisze co i jak z Łezką. Jeszcze raz dziękujemy wszystkim tym, dzięki którym ta operacja może dojść do skutku