ewissko pisze:Delikatnie rzecz ujmując nie pozwala ale czynimy postępy i małymi kroczkami zanim odrośnie pozwoli
Ja też nie lubię jak mnie Duża czeszę, dzisiaj mi troszkę kołdunków wycinała. Drapnęłam ją i mruczałam, a potem uciekłam. Nie lubię tego czesania i chyba dlatego robią się kołtuny. Jak Duża nie śpi w domku to nikt mnie nie czeszę, wtedy mam labę. A moja siostra nie ma kołdunków i ją nigdy nie czesze tylko do mnie mówi Duża, Pusiu daj oczka przemyjemy i poczeszemy troszkę. Ja wtedy uciekam jak to słyszę. Ale te Duże nas denerwują.

Blusiu twoja Duża też tak do ciebie mówi i denerwuje ciebie?
