Młody kocurek Lotek- już w DT :)

**Adopcje: 12 >>**

Iwonko, będzie dobrze :ok:

ASK@ pisze:Iwonko, będzie dobrze

Jasne ,że będzie dobrze jak Lotek wylezie spod łóżka :mrgreen:

Fotki pod łóżeczkiem nijak nie zrobię :mrgreen:

Patyk z pórkami łapkami łapał ,Czesław oczywiście wkręcił się w goście :mrgreen:

Czekamy grzecznie ,miski pełne

kuweta obok

**Adopcje: 12 >>**

iwona66 pisze:
ASK@ pisze:Iwonko, będzie dobrze

Jasne ,że będzie dobrze jak Lotek wylezie spod łóżka
Fotki pod łóżeczkiem nijak nie zrobię
Patyk z pórkami łapkami łapał ,Czesław oczywiście wkręcił się w goście
Czekamy grzecznie ,miski pełne kuweta obok

To masz wszystko co potrzeba by długo siedzieć i przetrwać :wink:

Malutki się boi, biedactwo.Ale jak już wyjdzie to będzie cudownie.Dawno już żaden kotek tak mi się nie podobał.

Dla Meksykanki i Renifera gorące podziękowania za transoprt Lotka w taką obleśną pogodę :1luvu:

Uff, mały na miejscu. Iwonko, a jak wygląda doopcia?

alix76 pisze:Uff, mały na miejscu. Iwonko, a jak wygląda doopcia?

Wybacz ,

ale tak na pierwszej rantce :mrgreen:

Miałam klusia na rękach ale wolałam nos w futro włożyć niż w dupcie zajrzeć :oops:

Coby tam sie nie działo ,jest i ma samodzielnie wyleść spod łóżka ,z ogonowych spraw to tylko
w oczy wpadła mi jakaś rzadka sierść wokoło ogonka ,zobaczymy :ok:

Zosiu i Reniferze, ogromne dzięki!! :1luvu:

Iwonko, teraz będziemy Cię maltretować o wieści;)
Mam nadzieję, że nocka minie spokojnie, że nie bedzie mocno płakał, no wiadomo, że dla niego to jednak spore przeżycie...
A co do przerzedzonej sierści koło ogonka to nic mi o tym nie wiadomo.

**Adopcje: 12 >>**

jak mały?
jak miał dużą biegunkę to i kudłów może mieć mało.Wiadomo.Ale kudlaki odrosną.
Byleby wylazł i okazał się światu.
Może jednak klatka by się zdała?Tak na początek by zaobserwować?
Lotek w stresie musi być wielkim.Jedna sobota a tyle się nadziało.

Lotek nocką i o świcie wyczyścil miskę i odwiedził kuwetę ,nie płakał .
Czekam aż zatęskni za miętkim czymś np kołderką ,kolcykiem .
O wszem mogę go wyciągnąć ale dziś zostawię go w spokoju ,jutro dzień cały sam w pokoju ,
no nie taki sam bo Gapcia jest :mrgreen:

Klatkę mu daruję ,nie gryzie nie drapie ,upoluję go na wędkę ,piórka paca łapami :mrgreen:

I zdaje się na młodszego niż 6 m-cy

iwona66 pisze:Lotek nocką i o świcie wyczyścil miskę i odwiedził kuwetę ,nie płakał .
Czekam aż zatęskni za miętkim czymś np kołderką ,kolcykiem .
O wszem mogę go wyciągnąć ale dziś zostawię go w spokoju ,jutro dzień cały sam w pokoju ,
no nie taki sam bo Gapcia jest
Klatkę mu daruję ,nie gryzie nie drapie ,upoluję go na wędkę ,piórka paca łapami
I zdaje się na młodszego niż 6 m-cy

No niech on wreszcie wyjdzie, bo się nie mogę doczekać :lol:

Złowiłam chłopaka na wedkę ,nic się nie oprze potędze wędki :mrgreen:

Połów miał miejsce w zasięgu skrzyni łóżka ,był zrobiony koci grzbiecik ,przeciąganko ,podszedł też do ręki :1luvu:

bobrykał i byłam zmuszona wyjść z domu

Zdaje mi się coraz mniejszy :mrgreen:

taki kurdupelek ,bardzo podobny do Robaczka z budowy

No i leży na środku dywanu ,zabawki zgarniete ,bawić się chce ,fotki jakieś pstrykniete ,troszkę ciemno :mrgreen:

Lotek ma wygolony brzuszek ,a to co wyglądało na brak futra przy ogonku jest jednak brakiem
w futerku .Do zabiegu widocznie tak ogolili

łapke też ma wygoloną i pupę :mrgreen:

**Adopcje: 12 >>**

Mówiłam ,że on robaczko-podobny. .

Robalek także był mało wysoki,że tak powiem.Widać Lotuś to ten sam gatunek futra...bez futra.

Biedny dzieciak tyle przeszedł

Młody kocurek Lotek- już w DT :)

Kto przegląda forum