GUCIO-JEDNO OCZKO URATOWANE ...W DS :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 19, 2013 17:21 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Agula, jeżeli tak faktycznie było jak mówicie - i stan oka był taki sam jak przy wizycie u okulisty S. - i nie zalecił nic w zamian, to ja nie wiem... Żal.. Nie powinien się za to zabierać jeśli nie był pewien czy podoła...

W Abakusie leczy teraz głównie Maciej Żakiewicz - bardzo fajny młody koleś. Golba ma faktycznie bardzo złą sławę. Żakiewiczowi, mimo iż jest większym specem od zwierząt egzotycznych, jestem w stanie mu zaufać - mierzy siły na zamiary, potrafi polecić kogoś jeśli sam nie może/nie ma kompetencji czegoś zrobić. Wszystko wyjaśnia, tłumaczy. Leczy u niego Olha - dziewczyna z Kociego Domku.
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Sob sty 19, 2013 17:26 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

agula76 pisze:sory...nerwy mi pusciły ...bo tak sie teraz zastanawiam jak bedzie sie cos dzialo z moimi kotami -gdzie ja mam teraz jechac ....nie ma do kogo ....
Ja bym do dr Kocota jeździła: http://www.znanylekarz.pl/grzegorz-koco ... uda-slaska Ruda Śląska niedaleko...

Jasne, że Łezce! Pod koniec miesiąca mogę coś jeszcze przelać, jak będzie potrzeba.
Marcel <*>, Tygrys <*>

Słupek

 
Posty: 1583
Od: Nie lis 18, 2012 9:46
Lokalizacja: Gdynia

Post » Sob sty 19, 2013 17:31 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

wiiwii pisze:Agula, jeżeli tak faktycznie było jak mówicie - i stan oka był taki sam jak przy wizycie u okulisty S. - i nie zalecił nic w zamian, to ja nie wiem... Żal.. Nie powinien się za to zabierać jeśli nie był pewien czy podoła...

W Abakusie leczy teraz głównie Maciej Żakiewicz - bardzo fajny młody koleś. Golba ma faktycznie bardzo złą sławę. Żakiewiczowi, mimo iż jest większym specem od zwierząt egzotycznych, jestem w stanie mu zaufać - mierzy siły na zamiary, potrafi polecić kogoś jeśli sam nie może/nie ma kompetencji czegoś zrobić. Wszystko wyjaśnia, tłumaczy. Leczy u niego Olha - dziewczyna z Kociego Domku.




wiem bo Zakiewicz zmieniał opatrunki Cekinowi ...ale nic nie mógł poradzic bo Golba go operowal to jego szef :(...wiec jak powiedział nie wtraca mu sie....wcisnął jedynie srube która wyszła kilka godzin po operacji i doszło do rozwalenia kosci na pół ....a Golba no cóz... nie mial cvzasu operowac 2 raz bo jak stwierzdził sezon wakacyjny a w poczekalni kolejka ...kasa ucieka ....trzymał mnie z rozwalona koscia i wychodzaca sruba 4 dni
pózniej doprowadził do takiego stanu łapke przy codziennych moich wizytach-odlezyny-ze byłóam juz umówiona na amputacje u Molickich ...tam rozlozyli rece...nic nie zrobią :(

szkoda slow...Izba Lekarska i ubezpieczalnia przyznała ze doszło do błedu lekarskiego ..otzrymałam zwrot czesci poniesionych kosztów ...nie o to mi chodziło...ale o nauczke...ze jak czegos nie umie niech sie do tego nie zabiera :(

w tym była cała łapka
zeby nie byc gołosłowną
Obrazek
Ostatnio edytowano Sob sty 19, 2013 17:34 przez agula76, łącznie edytowano 1 raz
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 17:32 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Słupek - dzięki ... :1luvu:
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 17:34 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Żakiewicz powinien założyć własną lecznicę. Byle gdzieś blisko mnie :D
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Sob sty 19, 2013 17:35 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

wiiwii pisze:Żakiewicz powinien założyć własną lecznicę. Byle gdzieś blisko mnie :D




powinien ,powinien...bo u tego partacza sie marnuje:)
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 17:38 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Słupek pisze:
agula76 pisze:sory...nerwy mi pusciły ...bo tak sie teraz zastanawiam jak bedzie sie cos dzialo z moimi kotami -gdzie ja mam teraz jechac ....nie ma do kogo ....
Ja bym do dr Kocota jeździła: http://www.znanylekarz.pl/grzegorz-koco ... uda-slaska Ruda Śląska niedaleko...

Jasne, że Łezce! Pod koniec miesiąca mogę coś jeszcze przelać, jak będzie potrzeba.


musze z Cekinem jechac na rtg i ma jeszcze jakis metal do wyjecia -Stefanowicz polecił mi Gierka jako super ortopede
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 17:43 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

iwoo1 pisze:Aż mi się płakać zachciało JESTEŚCIE TACY NIESAMOWICIE DOBRZY :1luvu:
Jak wyrażacie zgodę, przekażemy pieniążki na Łezkę. Guciowi zapewnię dobry byt, najlepszą karmę i opiekę, a pieniążki pomogą chociaż ulżyć w cierpieniu Łezce :D



a ja obiecuje ze nie zostaneisz z tym sama :)
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 18:11 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Ja wiem, że Gierek jest dobrym ortopedą ale może z Łezką pojechać właśnie do niego.
Ja bym nie woziła tak daleko chorego kota.

Nasza Duśka była wiele lat temu w Poznaniu z oczami u Juszczaka. Ale wtedy nie miałam jeszcze pojęcia o wetach katowickich. Duśce nie udało się po 2 miesiącach uratować oka i w końcu musiała mieć usuwane.
Na drugim oku miała to co Gucio. Do tej pory nie ma tego oka operowanego, bo Gierek stwierdził, że to jest zbyt duże zagrożenie, że jest możliwość pogorszenia a to jedyne oko. To było w 2005 roku. Troszkę pole widzenia sie zmniejszyło ale Duśka nadal widzi.
Też mieliśmy jechać do Stafanowicza, bo wtedy akurat Tosza operowała któregoś tymczasa. Zrezygnowaliśmy bo w jednym przypadku operacja wyszła a w drugim nie, tylko nie wiem czyje to były koty.
To napewno trochę ruletka, ale zdecydowanie większe szanse sa przy sprawnym operatorze. Ja dr Gierka bardzo cenię.

Lidka

 
Posty: 16220
Od: Wto lut 03, 2004 8:57
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob sty 19, 2013 18:17 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

agula76 pisze:
iwoo1 pisze:Aż mi się płakać zachciało JESTEŚCIE TACY NIESAMOWICIE DOBRZY :1luvu:
Jak wyrażacie zgodę, przekażemy pieniążki na Łezkę. Guciowi zapewnię dobry byt, najlepszą karmę i opiekę, a pieniążki pomogą chociaż ulżyć w cierpieniu Łezce :D



a ja obiecuje ze nie zostaneisz z tym sama :)



dołączam o tym nie zostaniu samej :1luvu: :1luvu: :1luvu:
jo.anna
 

Post » Sob sty 19, 2013 18:21 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Lidka pisze:Ja wiem, że Gierek jest dobrym ortopedą ale może z Łezką pojechać właśnie do niego.
Ja bym nie woziła tak daleko chorego kota.

Nasza Duśka była wiele lat temu w Poznaniu z oczami u Juszczaka. Ale wtedy nie miałam jeszcze pojęcia o wetach katowickich. Duśce nie udało się po 2 miesiącach uratować oka i w końcu musiała mieć usuwane.
Na drugim oku miała to co Gucio. Do tej pory nie ma tego oka operowanego, bo Gierek stwierdził, że to jest zbyt duże zagrożenie, że jest możliwość pogorszenia a to jedyne oko. To było w 2005 roku. Troszkę pole widzenia sie zmniejszyło ale Duśka nadal widzi.
Też mieliśmy jechać do Stafanowicza, bo wtedy akurat Tosza operowała któregoś tymczasa. Zrezygnowaliśmy bo w jednym przypadku operacja wyszła a w drugim nie, tylko nie wiem czyje to były koty.
To napewno trochę ruletka, ale zdecydowanie większe szanse sa przy sprawnym operatorze. Ja dr Gierka bardzo cenię.



Lidka ...i własnie z Cekinem pojade do niego jako swietnego ortopedy
Łezka podróz znosi super...ogólnie jest zdrowa...kwestia tylko jednego oczka...mysle ze skoro Magda juz sie umówiła na operacje w srode tymbardziej ze dr juz obiecał ze potraktuje ja o wiele taniej ,nie policzył jej wogole dzis za usg to nie bedzie chciała juz zmieniac decyzji...

co do udania operacji...w przypadku Gucia dr od razu powiedzial ze operacje moze zrobic...ale nie gwarantuje w jego przypadku teraz powodzenia ..

natomiast co do Łezki - ona ma miec usuniętra gałke oczna ...dostała juz dzis zastrzyki ...tu nie ma mowy o powodzeniu bo Lezka tego oczka juz miec nie bedzie ...wzne zeby nie dostała jakiegos zakazenia i wszystko dobrze było wyczyszczone..bedzie dobrze :ok:
Ostatnio edytowano Sob sty 19, 2013 18:24 przez agula76, łącznie edytowano 1 raz
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 18:23 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

jo.anna pisze:
agula76 pisze:
iwoo1 pisze:Aż mi się płakać zachciało JESTEŚCIE TACY NIESAMOWICIE DOBRZY :1luvu:
Jak wyrażacie zgodę, przekażemy pieniążki na Łezkę. Guciowi zapewnię dobry byt, najlepszą karmę i opiekę, a pieniążki pomogą chociaż ulżyć w cierpieniu Łezce :D



a ja obiecuje ze nie zostaneisz z tym sama :)



dołączam o tym nie zostaniu samej :1luvu: :1luvu: :1luvu:



Ania a czy zgadzasz sie na przekazanie nadpłaty na Łezke???ma miec w srodu operacje
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 18:29 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

oczywiście, ufam wam w 100000% :)
jo.anna
 

Post » Sob sty 19, 2013 18:39 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

wieczorem wkleje zdjecia Lezki
agula76
 

Post » Sob sty 19, 2013 18:45 Re: DZIAŁKOWY MALUSZEK PO OPERACJI OCZEK-WALKA O WZROK

Gucia mamy.....teraz na Łezkę czekamy :ok:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 703 gości