Parys,Abi w DS.Huciane koty.Są i psy...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt sty 18, 2013 19:39 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

:1luvu: Luna i Nika są przepiękne , taki dwupak powinien sobie ktoś wziąć dla wzmocnienia efektu.
:1luvu: Razem wyglądają nieziemsko.
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt sty 18, 2013 20:10 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

psotny kot pisze:Ogólnie miziak i słodziak, ale tylko przy domownikach. Przy gościach - nie ma kota.

No i bardzo dobrze :lol: Moja Gucia też często tak się zachowuje.Potrafi schować się za zasłoną nawet wtedy, kiedy przychodzi moja siostra.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sty 18, 2013 20:11 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

Monika_Krk pisze::1luvu: Luna i Nika są przepiękne , taki dwupak powinien sobie ktoś wziąć dla wzmocnienia efektu.
:1luvu: Razem wyglądają nieziemsko.

Niestety, nie ma co zrobić z kotkami.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sty 18, 2013 20:58 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

Coś się wymyśli-nie mogą wrócić do piwnicy,nie są dzikie-Żwirek Nikę zaatakował to zamknęłam go w łazience :mrgreen: jakaś kara musi być :mrgreen:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Pt sty 18, 2013 21:02 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

Przecież one nie są u Ciebie.Są po sterylce, do odebrania w lecznicy i nie mają gdzie się podziać.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt sty 18, 2013 21:25 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

ObrazekTeraz są w lecznicy-ale rano zabrałam je do siebie ,zanim pojechały do lecznicy były u mnie około 3 godzin.Pani która je karmi może je przetrzyma w domu-przed chwilą rozmawiałam z nią przez telefon.Dodaję że Zosia wróciła do domu bez ogonka :(
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Sob sty 19, 2013 11:23 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

jaga1666 pisze:.Pani która je karmi może je przetrzyma w domu-

Pani nie ma warunków, aby je przetrzymać, były dotąd w piwnicy.W domu agresywny kocur.Poza tym ta pani nie ma pieniędzy, jak słyszałam i w ogóle tych kotów nie chce.Ty nie możesz ich wziąć z powodu cekinów,a one jeszcze nie mogą pójść na wieś, bo są świeżo po sterylce.Jak dla mnie sytuacja patowa.Załóż im osobny wątek,będą bardziej widoczne.Z tym, że bez DT szanse ich są żadne.
A ja biegnę nakarmić huciane.Biegnę, to za dużo powiedziane.Śniegu po kolana, nikt nie odśnieża chodników :evil:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sty 19, 2013 14:29 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

Przekopałam się przez zwały śniegu i dotarłam pod hutę.Loluś spał w domku w budzie.P.Mieczysława już na szczęście nie pakuje różnych swetrów i tym podobnych rzeczy do budy, chętnie więc w niej przebywają.P.Mieczysława mówi, że kiedyś było ich w środku....pięć 8O Dzisiaj zrobiłam mały, prowizoryczny domek wypełniony ścinkami polarowymi, jakiś kot pewno się załapie.Buda jest dość spora, zmieścił się bez problemu.Budy nie odśnieżałam, tylko odgarnęłam śnieg przed wejściem, ściany natomiast nawet przysypałam śniegiem, to też dobra izolacja.Koty chyba głodne nie były, sporo suchej karmy było w pojemnikach, zamarznięte surowe mięso wyrzuciłam.Postanowiłam dawać im małe tacki z mokrą karmą, jedną na każdego kota, który się pojawi.Mniej jedzenia się wtedy marnuje.
Burasia była w domku, potomstwo również.Były bardzo głodne, one akurat nie miały nic do jedzenia.Teraz mi się wydaje, że burasia nie jest w ciąży.Czy to możliwe, że urodziła, a dzieci umarły? Nie znam się zbytnio na tym :oops:.A może gdzieś są małe kociaki? Ale czy wtedy nie przegoniłaby tych starszych?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob sty 19, 2013 15:56 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

Nie mogę wziąć nie tylko z powodu cekinów-ale z powodu Kasi i lichego zdrowia-jak przestanę pracować to przynajmniej 13 kotów plus 2 moje zostaną bez jedzenia.Koty odwiedziłam dzisiaj w lecznicy-mają być odebrane w środę,mają kk i muszą być w domu.Pani która je karmi dostanie pieniądze na jedzenie dla nich.Złapaliśmy jeszcze jedną kotkę z Moniką ,zaryła się w sniegu to trudno nie było-zaliczyłam parę wywrotek-jest teraz u Joli która odwoziła Nelę-a po 17 ma być u vetki na sterylce-jak nie będzie bardzo dzika Jola zabierze ją na stancję.Obrazektakie koty są jeszcze 3 z przodu mojego bloku tam gdzie był złapany Lucek-też u mnie trochę mieszkał
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Pon sty 21, 2013 9:42 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

Ciekawa jestem jak się czuje Demon po odrobaczeniu i odpchleniu.Mam nadzieję, ze wszystko w porządku.Pod koniec miesiąca drugie odrobaczenie, tabletki już mam.Powtórzę też odpchlenie na wszelki wypadek.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon sty 21, 2013 11:36 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

Słyszałam, że idą straszne mrozy i śnieżyce :evil: Już się boję, co będzie z kotami.Jak przeżyją? Karmienie też jest problemem, bo przecież nie da się zostawić mokrej karmy na mrozie, a nie wszystkie przychodzą, kiedy ja tam jestem.Na mrozie sama nie wystoję długo, żeby na nie czekać.Woda też zamarznie szybciutko.Biedactwa :cry:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 22, 2013 6:00 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

http://stalowemiasto.pl/artykuly/artyku ... z&id=28465
Byłoby fajnie, gdyby takie akcje były obok normalnej działalności, a nie są.O co więc chodzi?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Wto sty 22, 2013 13:27 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

W Rossmannie były 400g puszki Winstona po 1,99.Te "dwuskładnikowe" mają 8% mięsa, więcej niż Whiskas.Koty je lubią, kupiłam kilka.Mam też puszki Butcher`s, ponoć 50% mięsa, więc nie jest źle.
Byłam dziś w lecznicy obok której żyją trzy koty.Zabrałam trochę karmy, ciepłą wodę, a kotów ani śladu.Chyba wolą przespać mrozy.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Śro sty 23, 2013 10:31 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

Nikę i Lunę odbieram dzisiaj z lecznicy-pani zabiera je do domu :piwa: buraski zostają do jutra i wracają na wolność-są za bardzo dzikie :( Uprosiłam wczoraj sąsiada i otworzył piwnicę z przodu bloku to je tam zaniosę.Dodaję że dostałam upomnienie od pani z UM ŻEBY KOTEK NIE ŁAPAĆ NA RAZIE-ujęłam się honorem i powiedziałam że mogę za te sterylki zapłacić-najwyżej na raty rozłożę.Miałam chyba czekać aż się potomstwa doczekają.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

jaga1666

 
Posty: 980
Od: Pon sie 06, 2012 12:48
Lokalizacja: stalowa wola

Post » Czw sty 24, 2013 5:37 Re: Parys,Abi w DS.Huciane koty.Koty z biblioteki, rozpacz..

Jakieś bydlę zdemolowało domek burasi :evil: Ktoś usunął zabezpieczenia okienek, na taki mróz.Na szczęście nie dostał się do środka, nie zrobił chyba kotom krzywdy.Okienka zabezpieczone już, ale chyba koty się stamtąd wyniosły.Mają teraz trudniej, na terenie huty biegają psy i atakują koty.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56330
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości