W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - str.3

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sty 17, 2013 9:44 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

Eeeee tam. :mrgreen: wolę pozachwycać się cudzymi.
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Czw sty 17, 2013 11:38 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

Fotki cudne :1luvu: - rezydencji obserwujący nowego kota - uwielbiam to, sama miałam tak w ubiegłym roku kilkakrotnie jak miałam tymczasy - patrzyły na nowych przybyszów jak na kosmitów !!
ObrazekObrazek

Jagooda

 
Posty: 1110
Od: Czw wrz 08, 2011 12:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 17, 2013 16:21 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

Co Was najbardziej rozczula w kotach?
Mnie tylne tupty (takie jak w moim podpisie, u Tigry), takie podkulone stópki :1luvu: , u Lusi też mnie nogasy tylne czulą. Jedynie Maniek ma jakieś takie inne, małe stopy i nie czuję rozczulenia. :wink:
Jeszcze pozycja kołami do góry mnie bierze, jak leżą takie placki i paczą czy ja to widzę :)
Aaa i jeszcze Lusia (leżąc na plecach, dodam) robi tylne nogi za głowę i zaczepia o dywan, to też mnie rusza, taka poza z wypiętą z dupką na pierwszym planie. :)
Ostatnio edytowano Czw sty 17, 2013 19:40 przez ManfredkotTusi, łącznie edytowano 1 raz
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Czw sty 17, 2013 19:37 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

Mój fetysz to zwisające, puchate łapeczki :)
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Czw sty 17, 2013 20:51 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

Dużo pozycji kotów mnie rozczula,jak leża na grzbietach z kołami do góry ,albo jak jeden drugiego myje ale najbardziej jak idą w trójkę rano do kuchni ,z wysoko podniesionymi kitami takimi puszystymi ,wyglada to cudnie . Siadają i śledza każdy mój ruch ręki,robie im śniadanie . :P :P :P
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Czw sty 17, 2013 21:10 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

Monika53 pisze:Dużo pozycji kotów mnie rozczula,... ale najbardziej jak idą w trójkę rano do kuchni ,z wysoko podniesionymi kitami takimi puszystymi ,wyglada to cudnie . Siadają i śledza każdy mój ruch ręki,robie im śniadanie . :P :P :P

No nie wierzę 8O Ciebie to ROZCZULA :?: 8O
Mnie to na maxa wnerwia :twisted:
Jest 6 rano, ja ledwo na oczy widzę, kręgosłup mnie boli i marzę jedynie o kawie i chwili spokoju na kanapie - a tu - stado 3-ech świrów włazi mi przed oczy i pod nogi - rude się drze, nakrapiane kręci piruety między nogami, że kroku zrobić nie sposób, a bure grucha i zawodzi :twisted: No masakra :evil: :lol:

Ale może to kwestia tych napuszonych ogonów... :roll:
Moje takich nie mają... :roll: :lol:

Za to jak śpią - są słodkie :lol: :wink: :mrgreen:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 17, 2013 23:58 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

Mnie generalnie koty wkurzają:-). Dlatego staram sie je wyadoptować..........
Ci którzy nie lubią kotów w poprzednim wcieleniu musieli być myszami......

Obrazek

"Nigdy nie dyskutuj z idiotą - sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem"

Neigh

 
Posty: 7232
Od: Pt lis 16, 2007 17:10
Lokalizacja: podwarszawska wieś:-)

Post » Pt sty 18, 2013 0:22 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

Duszek686 pisze:
Monika53 pisze:Dużo pozycji kotów mnie rozczula,... ale najbardziej jak idą w trójkę rano do kuchni ,z wysoko podniesionymi kitami takimi puszystymi ,wyglada to cudnie . Siadają i śledza każdy mój ruch ręki,robie im śniadanie . :P :P :P

No nie wierzę 8O Ciebie to ROZCZULA :?: 8O
Mnie to na maxa wnerwia :twisted:
Jest 6 rano, ja ledwo na oczy widzę, kręgosłup mnie boli i marzę jedynie o kawie i chwili spokoju na kanapie - a tu - stado 3-ech świrów włazi mi przed oczy i pod nogi - rude się drze, nakrapiane kręci piruety między nogami, że kroku zrobić nie sposób, a bure grucha i zawodzi :twisted: No masakra :evil: :lol:

Ale może to kwestia tych napuszonych ogonów... :roll:
Moje takich nie mają... :roll: :lol:

Za to jak śpią - są słodkie :lol: :wink: :mrgreen:


Jak czasami się mówi o dzieciach, są słodkie jak śpią i jeść nie wołają, to i przełożyć można na koty 8)

maneki

Avatar użytkownika
 
Posty: 648
Od: Pon wrz 19, 2011 12:40

Post » Pt sty 18, 2013 0:24 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

Lusia mi histeryzuje nadal, nie wiem czy w kuwecie była, chowa się cały dzień, może chodzi nocą jak zamykam się z Tigrą w pokoju.
Podstępem wywabiłam ją dziś z pokoju syna, aby mógł zamknąć drzwi i się wyspać. Karmiłam ją na blacie w kuchni. Je.
Chodzi płasko i burczy stale.
Jak myślicie czekać czy kupić te feromony do kontaktu?
Jak chcę ją pogłaskać to pokrzykuje ah... ah... ahł... skóra jej chodzi a zarazem okiziuje się o jakiś przedmiot. Skołowana jest, ja rozumiem ale jakby tu jej pomóc. To taka delikatna koteczka. Wtrącać się, czy dać jej spokój i czekać?
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Pt sty 18, 2013 0:42 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

Trudno powiedzieć czy jej te feromony pomogą.Pisałam Ci że miałam i nie wiem czy to coś dało.Czasem ludzie piszą że pomagają,ale nie w każdym przypadku.Obróżki też są z feromonami i inne jakieś,ale czy skuteczne nie wiem.Drogie są bardzo.Nic od razu nie działa niestety.
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt sty 18, 2013 1:05 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

ManfredkotTusi pisze:Lusia mi histeryzuje nadal, nie wiem czy w kuwecie była, chowa się cały dzień, może chodzi nocą jak zamykam się z Tigrą w pokoju.
Podstępem wywabiłam ją dziś z pokoju syna, aby mógł zamknąć drzwi i się wyspać. Karmiłam ją na blacie w kuchni. Je.
Chodzi płasko i burczy stale.
Jak myślicie czekać czy kupić te feromony do kontaktu?
Jak chcę ją pogłaskać to pokrzykuje ah... ah... ahł... skóra jej chodzi a zarazem okiziuje się o jakiś przedmiot. Skołowana jest, ja rozumiem ale jakby tu jej pomóc. To taka delikatna koteczka. Wtrącać się, czy dać jej spokój i czekać?

Czas, czas, czas, miłość (dopieść ją, pokazuj, że bardzo kochasz, nawet, jeśli burczy) i czas. Tigra jest nadal u Was bardzo krótko. Bardzo.
I nie denerwuj się, że nie wszystko układa się tak, jakbyś tego chciała. To koty wyznaczają czas kiedy przywykają jeden do drugiego. Nie da się pogonić, przyspieszyć, wytłumaczyć.
Wszystko będzie dobrze, tylko się nie denerwuj Obrazek
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt sty 18, 2013 14:30 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

:kotek: Dziś krok do przodu, Lusia na parapecie znalazła się za Tigrą i powąchała (w ciszy ! ) końcówkę jej ogona.
A rano podobno Lusia z Mariankiem ganiały się po domu szaleńczo (Tigra była zamknięta ze mną, spałyśmy - znowu przytulona do mnie jak niemowlak do piersi :) ).
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

Post » Pt sty 18, 2013 21:48 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

Duszku686 Rozczula ja mnie ........Najpierw kiedy mnie budzą rano (7) trącając zimnymi noskami po kolei,nie potrzebny mi budzik . A jak juz wstane odprowadzaja mnie najpierw do WC a potem idą trójka z tymi kitami do kuchni !!!!!
:1luvu: :1luvu: :1luvu:
Tusiu zobaczysz , jeszcze troche i będa szalały w trójkę !!!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Obrazek

Monika53

 
Posty: 3594
Od: Sob maja 29, 2010 17:19
Lokalizacja: Łódz

Post » Pt sty 18, 2013 21:54 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

:D Tigra jest taka kochana :1luvu: Czemu u mnie kot tylko gdy był mały spał na szyi? :( Potem tylko w nogach lub na jednej nodze :lol: Ona jak mały kociak bez mamy się zachowuje :P Tusia trafiłaś na kotkę idealną :D Ja zawsze trafiam na koty takie co robią coś kiedy one chcą,a jak byłam chora owszem na początku miałam w łóżku kota.Było mi tak zimno i chciałam...prosiłam :ryk: by kot wszedł mi na plecy czy klatę.Gdzie tam moje niedoczekanie :mrgreen:
Obrazek ,

vailet

 
Posty: 12680
Od: Śro sty 05, 2011 22:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt sty 18, 2013 22:23 Re: W oczekiwaniu na trzeciego kota - Tigrę... są już 3 - st

Pewnie jej też minie to przytulanie :( , Lusia jako kociak wchodziła mi pod bluzę i spała jak kangur w torbie a teraz gdzie tam.
Zważyłam dziś Tigrusię i wyszło 2,7 kg, kurcze miałam nadzieję, że choć ciut przytyje przez te kilka dni a ona spadła 10 deko na suszkach.
Kupiłam indyka i dałam, zobaczymy jak będzie z kupką po tym.
A Luśkę dziś uszczęśliwiłam, z okazji stresu, Whiskasem (kaczka z marchewką) uwielbia to. Taki mały grzeszek, aby jej sprawić radość :wink: i się udało, zjadła z wielka przyjemnością, teraz pewnie zrobi śmierdzącą ... ale co tam, niech ma trochę radości :mrgreen:
Raz nie zawsze.
12 stycznia 2014 mija rok od kiedy Tigra jest z nami :)

ManfredkotTusi

 
Posty: 913
Od: Czw cze 18, 2009 0:42

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016 i 21 gości