KOCIA CHATKA zapraszamy

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 16, 2013 18:44 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

Po wieczornym dyżurze ok :)
Bolek i Lolek w boksie.
Dziewczyny proszę nie zasłaniajcie Ali boksu ona musi się powoli przyzwyczajać do otoczenia, po południu tez ładnie zjadła. Piotrek pod koniec tego tygodnia, albo na poczatku przyszłego tygodnia zabierze Alę do Pani Doktor w celu obejrzenia szwów po sterylce i wtedy jak bedzie wszystko ok mozna jej będzie ściągnąć kubraczek.

Fiśka ta nowa kotka dalej wystraszona, ale juz nie warczała na koty - ulokowała się w budce drapakowej na samym dole dałam jej miseczkę do jedzenia i jadła. Potrzebuje mała troszkę czasu na oswojenie się z rzeczywistością.

Dzwoniła do mnie duża Beni, Benia rozłozyła się ma katar i leje się jej z noska byli z nią u weta ma lekarstwa, a tak poza tym wszystko ok.
Dzweoniłą też Pani, która adoptowała Gerdę - mała dostała rujki po tym jak rujka minie pojadą z nią do Pani Doktor Hylowej na sterylkę, a tak u małej wszystko ok przez niecały miesiąc przybrała 1 kg na wadze :D

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro sty 16, 2013 20:16 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 17, 2013 14:30 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

Dzisiaj bardzo senny dzień, koty były bardzo grzeczne, pojadły i zaraz poszły spać, choć głasków nie odmówiły.
Miski z mokrym były puste, dałam im po puszce (zdrowa i kwarantanna), zjadły prawie wszystko, ale więcej im nie wykładałam, dosypałam tylko suchego i wymieniłam wodę, te zamknięte wypiły prawie całą wodę, im zostawiłam w miseczkach mokre.
Dzidce nie dałam wcale suchego bo to co miała to prawie całe wysypała, miska była pusta. Ala ładnie jadła, bez żadnej zachęty.
Tabletki podałam i umyłam oczka Melchiorkowi, już ma je bardzo ładne, prawie znikła ta brązowa plama.
Misiek to chyba preferuje mężczyzn, bo na mnie warczy, a mojemu mężowi bez problemu pozwalał się głaskać, aż się dziwiłam, a jaki był zadowolony.
Fisia nadal wystraszona, ale da się głaskać, nawet na rękach, ale nie za długo, do jedzenia powoli wychodzi.
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76313
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 17, 2013 21:14 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

Był dziś ten pan, któremu odeszła kotka Sabinka. Adoptował Gapcia i po namowach moich oraz swego kolegi także..... Melchiorka ;) W książeczce Gapcia niewiele było wpisane, a książeczka Melchiora jest na razie u jego weta. Wiesia mu ją wyśle. Dałam mu kilka immunodoli dla Melchiora i jego mydełko. Pan Sabinkę [*] leczył na Wysokiej.
Poza tym nie ma mokrego intestinala i byc moze przez to Bolek i Lolek znów mają kupy niezbyt fajne. W przedsionku kwarantanny stoi otwarta puszka animondy - z nią jest "coś nie tak" i bardzo śmierdzi a większość kotów nie chce tego ruszyć - trzeba to wystawić przed chatkę.
Umywalka na zdrowej jest zatkana, co nie jest dziwne jeśli cały żwir z mycia łopatek tam wpada. Może jakiś facet by to przy okazji odetkał?
Nie ma już ręczników papierowych - szczególnie na kwarantannie :(

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 17, 2013 21:21 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

Mara to cudownie :1luvu:
Za szczęśliwy domek Gapcia i Melchiorka :piwa:
Obrazek Obrazek Obrazek

Czy dom bez kota – najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego – zasługuje w ogóle na miano domu? :(
Mark Twain


Jesteśmy, by służyć zwierzętom. Obrazek

Kocia Mama Ewa

 
Posty: 566
Od: Wto wrz 27, 2011 11:17

Post » Czw sty 17, 2013 21:24 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

No to faktycznie super wieści :D chłopakom domek się jak najbardziej należał długo już czekali na niego :ok: :ok: :ok:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 17, 2013 21:25 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

Za tydzień mam dostać zdjęcia ale jutro zapytam smsem czy jest ok. Widać było, że gość miał chętkę na Puchatka za jakiś czas :| ale na szczęście Melchior zaczął się do niego przymilać ;) No i ten kumpel też ma dwa koty :lol:

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 17, 2013 22:03 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

Mara S pisze:Za tydzień mam dostać zdjęcia ale jutro zapytam smsem czy jest ok. Widać było, że gość miał chętkę na Puchatka za jakiś czas :| ale na szczęście Melchior zaczął się do niego przymilać ;) No i ten kumpel też ma dwa koty :lol:

Dobrze że Melchiorek pojechał do domku on już długo był u nas :(
Ja kombinuję DT dla Bolka i Lolka- Puchatka zobaczę co mi z tego wyjdzie :wink:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 17, 2013 22:16 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

Kciuki za Gapcia i Melchiorka :ok:

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Czw sty 17, 2013 22:19 Forum

Kciuki za nowe domki i aklimatyzacje kociastych. Co do intenstinala mokrego, to skorpio ma kaske z bazarkow na 10 saszetek. A ile mniej wiecej potrzeba na ta chwile dziennie saszetek?
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 17, 2013 22:28 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

A propos aklimatyzacji - Krówka dalej się objada i jest coraz grubsza :D Poza tym zajmuje wszystkie ulubione miejsca kota rezydenta, co go wkurza (zaczął znaczyć teren pomimo wykastrowania).

Iwona11

Avatar użytkownika
 
Posty: 1923
Od: Pon lis 21, 2011 19:30

Post » Czw sty 17, 2013 22:31 Re: Forum

Dorota Wojciechowska pisze:Kciuki za nowe domki i aklimatyzacje kociastych. Co do intenstinala mokrego, to skorpio ma kaske z bazarkow na 10 saszetek. A ile mniej wiecej potrzeba na ta chwile dziennie saszetek?


Dwie dziennie: w sumie byłyby na Bolka, Lolka i Łezka
Ostatnio edytowano Czw sty 17, 2013 22:41 przez Mara S, łącznie edytowano 1 raz

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sty 17, 2013 22:35 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

Iwona11 pisze:A propos aklimatyzacji - Krówka dalej się objada i jest coraz grubsza :D Poza tym zajmuje wszystkie ulubione miejsca kota rezydenta, co go wkurza (zaczął znaczyć teren pomimo wykastrowania).

To super że Krówka się ma dobrze :ok: bo z niej była bieda do kwadratu.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sty 18, 2013 9:37 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

Czy ktoś wie, gdzie jest ta szpachelka z kwarantanny - bez tego ciężko niektóre kuwety wyczyścić. We wtorek wieczorem jeszcze była a wczoraj już nie :x

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sty 18, 2013 10:45 Re: KOCIA CHATKA zapraszamy

Mara S pisze:Czy ktoś wie, gdzie jest ta szpachelka z kwarantanny - bez tego ciężko niektóre kuwety wyczyścić. We wtorek wieczorem jeszcze była a wczoraj już nie :x

A nie wpadłą tam całkiem na dół do tego wiszącego plastikowego pojemnika? bo ostatnio ją tam widziałam.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 125 gości