Biały zwisłouchy ? Magiczny kot. Nie jestem już sam.

Kotki,jakby znaly sie od zawsze.Mala bardzo lgnie do Miszy.
Ma dopiero 4 miesiace.Misza przy niej bardziej sie ozywil.
Ona go zacheca do zabawy,wariacji.Jak Misza ma dosc,to
Maja sama swietnie sie bawi i broi.
Fakt,koteczek bardzo przytyl po kastracji,ale mam nadzieje,ze przy
wiekszym ruchu zgubi sadelko.Wazy 7 kg.
Nie chce jesc karmy dla kastratow i co ja mam robic.
Strasznie dopomina sie o jedzonko.On jest duzym kotem,ile
powinien wazyc?Smietanke moze pic codziennie?

Ze śmietanką bym tak nie szalała, żeby jadł codziennie.
Trudno powiedzieć, ile powinien ważyć, Pomacaj go pod brzuchem - tam lubi się robić fałda tłuszczowa, jeśli ją czujesz, to znak, że pora ograniczyć chłopakowi jedzenie.
Tym, że nie chce jeść karmy dla kastratów nie przejmowałabym się zbytnio. Jeśli karma dobra, zbilansowana to niech ją je.

ariel pisze:Ze śmietanką bym tak nie szalała, żeby jadł codziennie.
Trudno powiedzieć, ile powinien ważyć, Pomacaj go pod brzuchem - tam lubi się robić fałda tłuszczowa, jeśli ją czujesz, to znak, że pora ograniczyć chłopakowi jedzenie.
Tym, że nie chce jeść karmy dla kastratów nie przejmowałabym się zbytnio. Jeśli karma dobra, zbilansowana to niech ją je.

Nio,pod brzuszkiem sie troche nagromadzilo tluszczyku.
Moje koty z racji roznego wieku jedza orijena cat & kitten.
Wola jednak mokre,cycka z kurczaka i wszystko,co spadnie
na podloge

Dzisiaj nie bylo smietanki i miaukolili strasznie.
Nie ugielam sie.Tez pilam czarna kawe.

kicia582 pisze:Dzisiaj nie bylo smietanki i miaukolili strasznie.
Nie ugielam sie.Tez pilam czarna kawe.

Jakie wyrzeczenia, żeby kotom nie było przykro :lol:

Jaka słodka koteczka. :1luvu:

A do imienia Maja ja mam wielki sentyment.
Misza jaki ty wspaniały jesteś, a najwspanialsza jest twoja opiekunka. Kicia582 Dzięki.

Co słychać u ulubionego białaska?

Przeczytałam całą wątek, jesteście dziewczyny super, Miszka jest przeprzeprzeprzepiękny! Dostał nowe życie od Was.
:1luvu:

kicia582 pisze:

Czas na spanko

ojej

ruru pisze:
kicia582 pisze:

Czas na spanko

ojej

dołącze się z zachwytem :1luvu:

Witamy w nowym roku.
U nas wszystko w porzadku.
Majke czeka wiadomy zabieg,a ja stresuje sie ogromnie.
Misza wreszcie bez robali.Chce go zaszczepic,ale obawiam sie,jak to zniesie.
Kilka zdjec w lazience,bo tam lubia przebywac,towarzysko i z kazdym.
Miszy bardzo trudno zrobic fotke,ucieka i zamyka oczy.

Nareszcie jakieś wieści. Witajcie w nowym roku.

Misza jak każdy macho nie lubi fotek, zwłaszcza jak daje po oczach.
I tak widać, że piękna z nich parka. :1luvu:

Stresować się niestety każdy z nas stresuje, ale wyjścia nie ma, będzie dobrze. :ok:

A czemu się zastanawiasz jak Misza zniesie szczepienie.
Chodzi o jego zdrowie, czy zachowanie w lecznicy ?

kotika pisze:A czemu się zastanawiasz jak Misza zniesie szczepienie.
Chodzi o jego zdrowie, czy zachowanie w lecznicy ?

O zdrowie oczywiscie.Ciociu,Misza jest lagodnym kotkiem.
Przyzwyczajonym do ogladu uszu,oczu,osluchiwania i "obmacywania".
Temperatury nie mierzymy i mamy nadzieje,nie bedzie to konieczne.
Do grudnia byl odrobaczany.Teraz mamy przerwe.Oczka jako,tako i
szczepionka moze byc podana.Mysle,ze sobie poradzi.
No,ale ja sie stresuje.

Cieszę się w takim razie, że Misza jest takim przykładnym kotkiem.
No to trzymam kciuki za koteczkę i za zdrowie Miszki. :ok:

Cudny jest, na prawdę :1luvu:

dzikafretka pisze:Cudny jest, na prawdę

taki niedźwiadek-miś polarny :wink:

Biały zwisłouchy ? Magiczny kot. Nie jestem już sam.

Kto przegląda forum