Patmol

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 14, 2013 22:11 Re: czy koty kochają właścicieli? raczej jedzenie i spanie

patrzą na Ciebie :mrgreen:
a w oczach mają mięsko 8) które zaraz dostaną :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 15, 2013 8:19 Re: Patmol

Dobrze byłoby tak, żeby patrząc na Dużą po nieobecności nie widziały mięska tylko Dużą :mrgreen:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto sty 15, 2013 8:29 Re: Patmol

czy ja wiem?
mnie nie jest przykro z tego powodu

a chciałabym jeszcze chociaż trzy koty wyadoptować
a może i cztery

Szapo lepiej po zastrzykach-uczulenie jakby mu zeszło
dzisiaj znowu na zastrzyk
może i jemu znajdę kiedyś dom
Obrazek

muszę mu chyba reaktywować wątek viewtopic.php?f=13&t=140567&hilit=Szapo

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 15, 2013 8:32 Re: Patmol

Jak cztery koty ? 8O
To który jest rezydent nieadoptowalny, Patmol tylko ?
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto sty 15, 2013 8:34 Re: Patmol

jak wyadoptuję cztery koty
to nie tylko Patmol zostanie 8)

oprócz Patmola został by oczywiście Tymoteusz
nie wyobrażam sobie go oddać
to taki mój kot

Garfie jest bardzo fajny
taki Kot Dziwak
ale bije Patmola i Patmol się go boi -więc nie wiem jak będzie dalej

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 15, 2013 8:42 Re: Patmol

Ło, to chyba nie wiem wszystkiego :roll:
Takie cudne masz to stadko :1luvu:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Wto sty 15, 2013 8:45 Re: Patmol

jeśli cudne to to samo co liczne
to się zgodzę

dla mnie dwa koty -to by było aż nadto
chociaż -Filemon jest przesłodki
a Garfi -przekomiczny

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sty 15, 2013 14:00 Re: Patmol

Patmolu - dziękuję :piwa:
Za moherowe wsparcie :wink:
No.
A u nas trzy kociaste to full, więcej, jak teraz z Mohito, to już zamęt się robi.
Te starsze nie wiedzą kogo prać, kogo lubić i w ogóle dezorientacja, bo małe lata, gada, mruczy i kocha każdego, nawet Freda :ryk:
Fredek ostatnio łaskawie chciał natłuc Moherkowi, ale małe jest szybkie i sprytne :D
Mam taki kwiatulek w kuchni, który od roku prawie nie może podrosnąć, bo mu koty nie dają :evil:
Wczoraj zbierałam go cztery razy z podłogi...
Obrazek

Bagienka

 
Posty: 1298
Od: Sob paź 08, 2011 6:05

Post » Wto sty 15, 2013 14:21 Re: Patmol

cieszę się
bo tak nie widziałam czy się wtrącać
ale
się jednak wtrąciłam 8)

u mnie jeden kot to byłby full
ale co jakiegoś wydam to przynoszą nowego :evil:
w wakacje TŻ bardzo zdecydowanie mówił i słusznie że już starczy tych kotów i trzeba się ich pozbyć
aż mu klaskałam

po czym za tydzień przyniósł Filemona 8)

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 16, 2013 8:38 Re: Patmol

Szapo dostał kolejne zastrzyki
i jest zdecydowanie lepiej

ale
sierść ma nieprzyjemną w dotyku
nie wiem nawet jak to napisać -inne koty przyjemnie się dotyka, a jego niezbyt
inna sprawa -ze on wcale nie lubi dotykania i głaskania ani bycia na rękach

lubi być blisko, i można go jednym palcem pogłaskać po głowie i tam jest przyjemny w dotyku
ale takie typowe głaskanie, po grzbiecie czy brzuszku - wcale tego nie lubi; czeka tylko żeby już zabrać ręce


ponieważ kotów, które pchają się na kolana 8) jest dostateczna ilość
nikt się do tego głaskania Szapo nie pcha -ale czasem mu oglądam sierść, czy wszystko ok, czy strupki zeszły

Młoda ma zapytać veta przy okazji następnych zastrzyków -co mu dawać na poprawę sierści -żeby go znowu nie wysypało
boję się dawać mu coś nowego bez konsultacji

cos kiedyś było o siemieniu lnianym na sierść
sparzyć je i taka piankę wkładać do jedzenia? czy takie suche?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 16, 2013 8:48 Re: Patmol

Wątpię, czy suche będzie chciał jeść, choć oczywiście mogę się mylić.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Śro sty 16, 2013 8:51 Re: Patmol

Raczej nie suche, bo będzie pęczniało w brzusiu.
Trzeba je zaparzyć (np. ćwierć łyżeczki na ćwierć szklanki wrzątku), wymieszać, ostudzić i gluty dodawać do karmy mokrej. Najpierw maluteńko, bo pewnie będzie kręcić nosem.
Tylko, że siemię wewnetrznie to raczej na problemy gastryczne, jelitowe itdp. , ale oczywiście na alergię nie powinno zaszkodzić.

Z tym niedotykaniem, to może być tak, że boli go skóra lub ma wrażliwą tak, że dotyk pogłębia odczucie.

Coś pamiętam, że kurczak gotowany własnie dla Szapo niedobry ? Tak, czy cos myle ? :roll:
Obrazek

psiama

Avatar użytkownika
 
Posty: 11413
Od: Czw maja 07, 2009 13:19
Lokalizacja: Katowice/ Chorzów

Post » Śro sty 16, 2013 8:57 Re: Patmol

Szapo bardzo kurczaka lubi -ciężko powiedzieć co dla niego niedobre.
on wszystko lubi i czasem go wysypuje, a czasem nie

on od początku u nas nie przepadał za dotykaniem z ludzmi, lubi ludzi, siedzi blisko -ale bez kontaktu dotykowego
z kotami zawsze chętnie się przytula, goni, bawi i co tylko
nie wygląda żeby przy dotyku człowieka to go bolało -raczej czuje się niekomfortowo

stare zdjęcia, ale typowe dla Szapo
wtulony w jakiegoś kota


Obrazek

i jakieś dwa lata temu
Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro sty 16, 2013 8:58 Re: Patmol

Olej z wiesiołka skutecznie wspomaga terapię atopowego zapalenia skóry, artretyzmu, jak również neuropatii cukrzycowej, zapobiega wypadaniu sierci, przyśpiesza gojenie ran, wzmacnia układ odpornościowy organizmu
Kupiłam dla Caillou to
http://www.krakvet.pl/gammolen-preparat ... -4998.html
jest puchata i sierściata
miła w dotyku
i wydaje mi się, że łatwiej jej się goją te zadrapania, które sobie robi, jak przestaje działać steryd
rzadziej też podajemy steryd (co 2 mies., a nie co miesiąc)

Nie wiem jak u Szapo z połykaniem, bo to jest dość duża kapsułka
Caillou zje wszystko co się da, więc jej kładę po prostu kapsułkę na talerzyku
ale Loki nie zje
a wyciśnięte na jedzenie czyni to jedzenie niejadalnym według moich kotów (tzn. głównie wg Lokiego)

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 16, 2013 9:02 Re: Patmol

Patmol pisze:cieszę się
bo tak nie widziałam czy się wtrącać
ale
się jednak wtrąciłam 8)
...

Obrazek
Patmol pisze:...
u mnie jeden kot to byłby full
ale co jakiegoś wydam to przynoszą nowego :evil:
w wakacje TŻ bardzo zdecydowanie mówił i słusznie że już starczy tych kotów i trzeba się ich pozbyć
aż mu klaskałam

po czym za tydzień przyniósł Filemona 8)

Zapewne na potwierdzenie swoich słów :wink:
Obrazek

Bagienka

 
Posty: 1298
Od: Sob paź 08, 2011 6:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot], Lifter, ruda_maupa i 29 gości