» Pt sty 11, 2013 20:11
Re: Cmentarz Brwinów.Proszę o pomoc dla nich, karmę i karmic
mysia75 dziękujemy bardzo serdecznie!
Pogoda jest fatalna, zimno mokro, śnieg z deszczem, plucha, a te biedaczyska na tym deszczu.
Kotów na karmienie przychodzi dużo, są głodne, czekają, poganiają. U mnie w Grodzisku też jest tak samo ( a karmię 30 kotów). Zwierzaków głodnych i szukających pokarmu jest więcej niż w okresach ciepłych. Żal patrzeć, serce pęka. Zawsze odchorowuje takie karmienia.
Zdjęć na razie niestety nie ma, nadal nie mam naprawionego swojego komputera
Dojazdy też nie są najlepsze, pociągi się spóźniają. Ostatnio 40-50 minut nawet,człowiek czeka na dworcu, wypatruje czy coś nie jedzie, a nie ma przecież takiej ostrej zimy, nie ma śniegu. Nasze koleje "kochane"
Bardzo proszę, nie zapominajmy o kotach z cmentarza. One tam są, będą i czekają na jedzenie, by ktoś przyszedł i napełnił miseczki, najlepiej do pełna, tak by się najadły do syta.
Adoptuj, nie kupuj.
Jeśli czujesz ból to znaczy,że żyjesz ...
Jeśli czujesz ból innych ludzi, to świadczy o tym, że jesteś człowiekiem ...