X część z życia Kociej Przystani :)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob sty 12, 2013 19:34 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

OOO Bertoluczii piękny :D Sciągnę fotki do albumu.

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Sob sty 12, 2013 19:35 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

IIIIIIIIIIIIIIIIIIII!!!Bercikowi widać majteczki!!!! :1luvu:

:mrgreen:
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Sob sty 12, 2013 20:42 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

mar_tika pisze:OOO Bertoluczii piękny :D Sciągnę fotki do albumu.


:ok: :ok: :ok:

Wszystkie wcześniejsze fotki także możesz wykorzystać jak choćby te ...... .

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

bubor

 
Posty: 23310
Od: Czw maja 24, 2007 18:25
Lokalizacja: Kraków :)))

Post » Sob sty 12, 2013 21:09 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Jest uroczy. Podziwiam zdjęcia, trudno czarnego kota dobrze uchwycić.
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Sob sty 12, 2013 22:01 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Wrzuciłam Bertolucziego do albumu.Troszkę wykadrowałam zdjęcia :oops: Kurde piękność z niego jest, dziwię się że nie ma kolejki chętnych na adopcję:/

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Nie sty 13, 2013 14:43 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Z dzisiejszej łapanki nici, a wszystko z powodu faceta imieniem Zenon - tak ochrzciłyśmy kocura będącego ojcem Zorro. Wepchnął tyłek do klatki i zablokował dojście mamuśce.
Niestety mamuśki nie złapaliśmy, bo skumała o co chodzi. Szkoda mi Zorro, on teraz potrzebuje ciepła i przytulenia. Gdyby nie brak warunków z powodu zakocenia już bym go tuliła. Proszę Was poświęćcie mu trochę czasu na dyżurze.Na początku syczy, jest przestraszony, ale nie jest groźny.
Dyżur przebiegł sprawnie, bo rąk do pracy było wiele :) Nie podałyśmy provery Mili, bo nie mogłyśmy znaleźć tabletek.
Vaylei i Wiiwii - dzięki bardzo za to, ze byłyście ze mną :1luvu: .
Obrazek

evik75

 
Posty: 807
Od: Czw mar 29, 2012 21:26

Post » Nie sty 13, 2013 16:17 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Ja TEŻ DZIĘKUJĘ.
Zaborczy Zenon wrrrr... A mamuśka taka maleńka krucha koteczka.. i taka spryciula, swojego faceta wysłała na przeszpiegi! Dzięki za fajną herbatkę i udostępnienie futerek do głaskania - zakochałam się w Rudim, Mati i trojaczkach! Mila też niczego sobie dziewuszka, dopominała sie o wyjęcie z boksu i długie głaskanie.

Dziewczyny, mam dziś wariacki dzień, wieczorem siostra podała mi kilka rzeczy dla kociarni, parę ciuszków, jedna książka od Iwony - zostawiłam na przedsionku. Przepraszam, ale nie miałam czasu robić zdjęć, a nie mogę zabierać wałówki 10 kilo do Wrocławia! Wrzuciłam też na kociarnię szmatki: ręczniki, kocyk i narzutkę, może się przyda.
Pamiętajcie, że Iwona (mama Vanderherringa) szykuje nam rzeczy na bazarek. Jeśli nie ma pośpiechu, spróbuję ogarnąć temat za 2 tygodnie.

Byłam u Vanderherringów na herbatce, widziałam Aszkę na własne oczy, wygląda kwitnąco! Umowę spisałam, ale doniosę dopiero za 2 tygodnie jak przyjadę na ojca urodziny. Telefon Michała jest wciąż ten sam jakby co. Książeczkę Aszki ma, będzie gadał z landlordem o osiatkowaniu.

No i ostatnie - proszę podpisywać urzędowe papierki :) Wiecie, czuję się bardzo dobrze myśląc sobie, że już wkrótce powiększą się nam możliwości :)
Koty wrocławskie polecają się do adopcji: http://www.kocizakatek.pl
Zapraszam na wątek Kociego Zakątka: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=154740

wiiwii

 
Posty: 2287
Od: Pt sty 13, 2012 17:33
Lokalizacja: Sosnowiec/Wrocław

Post » Nie sty 13, 2013 16:51 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

jestem!!!!!!!!

Pulpetia

 
Posty: 18
Od: Śro wrz 12, 2012 19:00

Post » Nie sty 13, 2013 16:52 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

o kurczę wysłało mi wiadomość :roll:

Pulpetia

 
Posty: 18
Od: Śro wrz 12, 2012 19:00

Post » Nie sty 13, 2013 16:52 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

To jak mi tak ładnie idzie to zapytam gdzie leki na pierwszej stronie??

Pulpetia

 
Posty: 18
Od: Śro wrz 12, 2012 19:00

Post » Nie sty 13, 2013 16:54 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Daga i Martika ja doczłapałam dopiero teraz ale to o mnie świadczy :oops:

Pulpetia

 
Posty: 18
Od: Śro wrz 12, 2012 19:00

Post » Nie sty 13, 2013 18:23 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Kilka fotek Mirry z sesji :) Mirra głównie siedziała pod tym fotelem i bawiła się :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

vaylei

 
Posty: 306
Od: Pt wrz 21, 2012 9:49

Post » Nie sty 13, 2013 20:43 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Pulpetia pisze:Daga i Martika ja doczłapałam dopiero teraz ale to o mnie świadczy :oops:


Marzenko starośc nie radość,ale grunt że doszłapałaś .Miło Cię widzieć na forum

mar_tika

Avatar użytkownika
 
Posty: 8948
Od: Pon sty 08, 2007 19:31
Lokalizacja: sosnowiec

Post » Nie sty 13, 2013 21:02 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

Zobaczymy kiedy zacznie mnie wywalać :lol:

Pulpetia

 
Posty: 18
Od: Śro wrz 12, 2012 19:00

Post » Pon sty 14, 2013 8:29 Re: X część z życia Kociej Przystani :)

A ja tymczasem zaproszę na bazarek: viewtopic.php?f=20&t=149894
Obrazek Obrazek Nefi - moje serduszko <3 Obrazek

LadyStardust

 
Posty: 3032
Od: Pon cze 25, 2012 21:02
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości