Nie mamy balkonu

Snieg tu przewaznie bywa ze dwa razy jednej zimy, jak zima lagodna, to wcale, ale jak surowa, to i przez miesiac (przewaznie w lutym). W tym roku spadl raz, polezal ze 3 dni (i
chwatit' 
)
Ale wyzej snieg jest czesciej (mieszkam u podnoza gor), o prosze, zdjecie sprzed paru minut, widac, ze przyjechali z wysokosci

Sie nawet zdziwilam lekko, choc to w sumie dosc czesty widok zima, jak tu w miescie sniegu niet.
Zwroc przy okazji uwage na liscie na krzewach naprzeciwko-to nie sa rosliny wiecznozielone
