Szylkretki są piękne-145

[Caragh]

Ja przepraszam ale czy Ty masz cos swojego w tym domu ???
NIE
Odkąd masz koty to wszystko jest ich

Niemożliwe stało się możliwe Masz zupełną rację!
Zołza naiwnie myśli, że jest inaczej

[kalair]

Dlaczego żartuję? Nie wiem, jak jest. A co pisze na opakowaniach Joanny?

Co Ty kobieto bredzisz.... Przeczytaj najpierw pierwsze posty z tamtego wąta, a potem się wypowiadaj.
To co pisze na opakowaniach i tak jest g**no warte. I wizażanki to wiedzą

Mam Ci Twoje słowa przypomnieć, jak pisłam o karmach testowanych na zwirzętach? No. Napisać można wszystko.

[Caragh]

Delia wymieniona jako ta, co nie testuje, ale..

Ale co? Uważasz, że testuje? To daj im znać. To tak dobrze działa, właśnie dlatego, że współpracują, i wciąż aktualizują listę.

[kalair]

Safolku, by Duża ino pomyślała Cie ruszać

Słodziaku kochany

No co, swój kocyk se mogę zabrać chyba?

Ja przepraszam ale czy Ty masz cos swojego w tym domu ???
NIE
Odkąd masz koty to wszystko jest ich

No aż mnie zatkało z leksza.

Jak zatkało
Ja też nie ma nic swojego Łóżko kotów, dywan kotów, moja szafa kotów, moje kanapki też kotów bo zawsze się tak zakręcą ze albo masło poliżą albo serek albo cos tam jeszcze. Odkąd mam koty to wszystko podporządkowane kotom

Zatkało mnie na Twoją rekację! No oczywiste, że koty jakby rządzą.

[Caragh]

Jak zatkało
Ja też nie ma nic swojego Łóżko kotów, dywan kotów, moja szafa kotów, moje kanapki też kotów bo zawsze się tak zakręcą ze albo masło poliżą albo serek albo cos tam jeszcze. Odkąd mam koty to wszystko podporządkowane kotom

Na szczęście ja mam psa

[kalair]

Ja przepraszam ale czy Ty masz cos swojego w tym domu ???
NIE
Odkąd masz koty to wszystko jest ich

Niemożliwe stało się możliwe Masz zupełną rację!
Zołza naiwnie myśli, że jest inaczej

Mogę se myśleć, co chcę!

[agusialublin]

Ja przepraszam ale czy Ty masz cos swojego w tym domu ???
NIE
Odkąd masz koty to wszystko jest ich

Niemożliwe stało się możliwe Masz zupełną rację!
Zołza naiwnie myśli, że jest inaczej

Święte słowa
Nie ma już moje, jest nasze czyli moje i kotów W przeważającej mierze ich

[Caragh]

Mam Ci Twoje słowa przypomnieć, jak pisłam o karmach testowanych na zwirzętach? No. Napisać można wszystko.

Moje? No nie żartuj. Wolę być w przekonaniu (choćby mylnym) że coś testuje na zwierzętach i nie używać, niż używać testowanych, myśląc, że nie testują.

[kalair]

Delia wymieniona jako ta, co nie testuje, ale..

Ale co? Uważasz, że testuje? To daj im znać. To tak dobrze działa, właśnie dlatego, że współpracują, i wciąż aktualizują listę.

Ja nic nie uważam. Po prostu ją tam wymieniono.

[Caragh]

Ja nic nie uważam. Po prostu ją tam wymieniono.

No i git. I albo wierzysz i używasz, albo nie wierzysz i piszesz własne maile bezpośrednio do firmy
Bardziej ufam ich liście niż g***ianej Pety.

[kalair]

Mam Ci Twoje słowa przypomnieć, jak pisłam o karmach testowanych na zwirzętach? No. Napisać można wszystko.

Moje? No nie żartuj. Wolę być w przekonaniu (choćby mylnym) że coś testuje na zwierzętach i nie używać, niż używać testowanych, myśląc, że nie testują.

Ok, też na to patrzę, ale czytam, co piszą na opakowaniu.

[kocurzyca41]

Pozwolę sobie przykleić z innego wątku.
Dziewczyny, niestety muszę Was zmartwić... to, że konkretne produkty nie były testowane na zwierzętach (chodzi mi o kosmetyki) nie znaczy, że poszczególne składniki nie były testowane... niestety były... inaczej nie zostałyby dopuszczone do użycia przez ludzi Dowiedziałam się o tym niedawno od pani doktor wykładającej u nas na uczelni "Podstawy etyki ochrony zwierząt". Osoba ta jest też członkiem komisji etyki, która wydaje zgodę na konkretne doświadczenia na zwierzętach.
I tak to wygląda...

[kalair]

Ja przepraszam ale czy Ty masz cos swojego w tym domu ???
NIE
Odkąd masz koty to wszystko jest ich

Niemożliwe stało się możliwe Masz zupełną rację!
Zołza naiwnie myśli, że jest inaczej

Święte słowa
Nie ma już moje, jest nasze czyli moje i kotów W przeważającej mierze ich

Straszne! Jestem osaczona!

[kalair]

Jak zatkało
Ja też nie ma nic swojego Łóżko kotów, dywan kotów, moja szafa kotów, moje kanapki też kotów bo zawsze się tak zakręcą ze albo masło poliżą albo serek albo cos tam jeszcze. Odkąd mam koty to wszystko podporządkowane kotom

Na szczęście ja mam psa

Błąd!

[kalair]

Pozwolę sobie przykleić z innego wątku.
Dziewczyny, niestety muszę Was zmartwić... to, że konkretne produkty nie były testowane na zwierzętach (chodzi mi o kosmetyki) nie znaczy, że poszczególne składniki nie były testowane... niestety były... inaczej nie zostałyby dopuszczone do użycia przez ludzi Dowiedziałam się o tym niedawno od pani doktor wykładającej u nas na uczelni "Podstawy etyki ochrony zwierząt". Osoba ta jest też członkiem komisji etyki, która wydaje zgodę na konkretne doświadczenia na zwierzętach.
I tak to wygląda...

Dokładnie tak jest. I nikt nie jest w stanie tego zwryfikować, czy sprawdzić że tak powiem osobiście. A pieniądz jest potęgą.