agula76 pisze:kochane.....dwa Czarnuszki
niczym moje:):):)
Twoje również słodziutkie

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
agula76 pisze:kochane.....dwa Czarnuszki
niczym moje:):):)
iwoo1 pisze:Dzwoniłam do Łatuni. Kotunia wystraszona, siedzi za fotelem. W nocy zwiedziła mieszkanie, zjadła trochę suchego, zrobiła siku do kuwety, troszkę pomiauczała.
Dla mnie to normalne, że kot tak reaguje w nowym domu, szczególnie że niedawno była to dzika dzicz. Żona pana który ją adoptował, złapała ją dzisiaj, wzięła na kolana i dała się nawet głaskać. Myślę, że będzie dobrze, trzeba tylko czasu, a ludzie są tego świadomi i Łacia bardzo im się podoba
agula76 pisze:iwoo1 pisze:Dzwoniłam do Łatuni. Kotunia wystraszona, siedzi za fotelem. W nocy zwiedziła mieszkanie, zjadła trochę suchego, zrobiła siku do kuwety, troszkę pomiauczała.
Dla mnie to normalne, że kot tak reaguje w nowym domu, szczególnie że niedawno była to dzika dzicz. Żona pana który ją adoptował, złapała ją dzisiaj, wzięła na kolana i dała się nawet głaskać. Myślę, że będzie dobrze, trzeba tylko czasu, a ludzie są tego świadomi i Łacia bardzo im się podoba
nie przejmuj sie tym...przyzwyczai sie i bedzie jej dobrze....
iwoo1 pisze:agula76 pisze:iwoo1 pisze:Dzwoniłam do Łatuni. Kotunia wystraszona, siedzi za fotelem. W nocy zwiedziła mieszkanie, zjadła trochę suchego, zrobiła siku do kuwety, troszkę pomiauczała.
Dla mnie to normalne, że kot tak reaguje w nowym domu, szczególnie że niedawno była to dzika dzicz. Żona pana który ją adoptował, złapała ją dzisiaj, wzięła na kolana i dała się nawet głaskać. Myślę, że będzie dobrze, trzeba tylko czasu, a ludzie są tego świadomi i Łacia bardzo im się podoba
nie przejmuj sie tym...przyzwyczai sie i bedzie jej dobrze....
Cały czas o niej myślę, taka była bieda, żeby tylko teraz miała dobre życie.
lidka02 pisze:iwoo1 pisze:agula76 pisze:iwoo1 pisze:Dzwoniłam do Łatuni. Kotunia wystraszona, siedzi za fotelem. W nocy zwiedziła mieszkanie, zjadła trochę suchego, zrobiła siku do kuwety, troszkę pomiauczała.
Dla mnie to normalne, że kot tak reaguje w nowym domu, szczególnie że niedawno była to dzika dzicz. Żona pana który ją adoptował, złapała ją dzisiaj, wzięła na kolana i dała się nawet głaskać. Myślę, że będzie dobrze, trzeba tylko czasu, a ludzie są tego świadomi i Łacia bardzo im się podoba
nie przejmuj sie tym...przyzwyczai sie i bedzie jej dobrze....
Cały czas o niej myślę, taka była bieda, żeby tylko teraz miała dobre życie.
puszatek pisze::ok:![]()
jak Twoje zdrowie
bo Lidkę coś dusi
KITA - RZESZÓW pisze:lidka02 pisze:iwoo1 pisze:agula76 pisze:iwoo1 pisze:Dzwoniłam do Łatuni. Kotunia wystraszona, siedzi za fotelem. W nocy zwiedziła mieszkanie, zjadła trochę suchego, zrobiła siku do kuwety, troszkę pomiauczała.
Dla mnie to normalne, że kot tak reaguje w nowym domu, szczególnie że niedawno była to dzika dzicz. Żona pana który ją adoptował, złapała ją dzisiaj, wzięła na kolana i dała się nawet głaskać. Myślę, że będzie dobrze, trzeba tylko czasu, a ludzie są tego świadomi i Łacia bardzo im się podoba
nie przejmuj sie tym...przyzwyczai sie i bedzie jej dobrze....
Cały czas o niej myślę, taka była bieda, żeby tylko teraz miała dobre życie.
Kochana ja myślę, że już jutro będzie ok
Musi zbadać teren i dużych
puszatek pisze:jakoś jeszcze człapięKisia teraz zaczyna atakować Tulinkę
![]()
puszatek pisze:nie powiem nie powiem....bardzo wesoło![]()
iwoo1 pisze:puszatek pisze:nie powiem nie powiem....bardzo wesoło![]()
Kurcze, martwi mnie ten kotek u Lidki, próbuję ją namówić, żeby założyła mu wątek, trzeba ratować jego oczy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue, zuza i 54 gości