GUCIO-JEDNO OCZKO URATOWANE ...W DS :)

Rozmawiałam teraz z córką. Karolina mówi, że kiedy przesuwała rękę koło jego oczu, wodził za nią wzrokiem. Jutro będzie próba laserkowa.
Poza tym już kichnie tylko sporadycznie, a w poniedziałek chce z nim pojechać do weta, bo kończy mu się antybiotyk. Warto sprawdzić, czy węzły chłonne, które miał powiększone już są w porządku. W ogóle dobrze, żeby spojrzał na niego lekarz. Ale nie pojedzie do Krakowa, tylko do dr. Pałys do Katowic.

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Ooo proszę? Gdyby zupełnie nic nie widział, chyba by tego nie robił..? :mrgreen:

czytam teraz o wielu przypadkach gdzie nawet dr Garncarz twierdzil ze kociak nie bedzie widział...a jednak....zdarzył sie cud...

GUCIO BEDZIE WIDZIAŁ...ON TO ZROBI DLA NAS WSZYSTKICH :1luvu:

Mocno , mocno zaciskam :ok:

Jestem bardzo ostrożna w osądach, tym bardziej że mogą nie być obiektywne, ale GUCIO WIDZI

Dzisiaj Karolina widziała, jak gonił swój ogonek, oglądała jego oczka i to gorsze robi się większe a grube białe zrosty ustępują, zamieniając się na bardziej przezroczystą błonke. :ryk:

iwoo1 pisze:Jestem bardzo ostrożna w osądach, tym bardziej że mogą nie być obiektywne, ale GUCIO PRAWDOPODOBNIE WIDZI
Dzisiaj Karolina widziała, jak gonił swój ogonek, oglądała jego oczka i to gorsze robi się większe a grube białe zrosty ustępują, zamieniając się na bardziej przezroczystą błonke.

iwoo1 pisze:
iwoo1 pisze:Jestem bardzo ostrożna w osądach, tym bardziej że mogą nie być obiektywne, ale GUCIO PRAWDOPODOBNIE WIDZI
Dzisiaj Karolina widziała, jak gonił swój ogonek, oglądała jego oczka i to gorsze robi się większe a grube białe zrosty ustępują, zamieniając się na bardziej przezroczystą błonke.

wszystko zrobimy zeby widział

agula76 pisze::ok: wszystko zrobimy zeby widział

Wszyscy robimy co możemy, a ten rudasek u Lidka02 chyba też ma szansę na ocalenie oczu.

Za wszystkie kocie oczka na świecie :ok:

no to od dzis trzymamay za wszystkie ślepotki ...a w szcególnosci za Gucia i Kubusia od LIDKI02 ...Boze jaka bieda ...

Hurrrrrrrrraaaaaa :1luvu:

♥ Tosia ♥ razem od 24.11.12

Moje Guciątko kochane :1luvu:

A NIE MÓWIŁAM ŻE BĘDZIE WIDZIAŁ-ZA OCZKA :ok:

Czyli jest szansa, że dr Kostrzewskie jednak nie spier ... tzn. nie zoperował źle, a jedynie z powikłaniami nie mógł sobie poradzić, do czego się przyznać nie chciał albo nie umiał.
Ufff ... duże brawa dla dr. Stefanowicza.
I dla Karoliny, która z troskliwością stosuje się do zaleceń specjalisty.

Trzymam kciuki za ślepaczki, które mają szansę.

GUCIO-JEDNO OCZKO URATOWANE ...W DS :)

Kto przegląda forum