Nie tylko dla VIP-ów, cz. 8...

Lucky właśnie mi gwałci Busterka ....

edit: Buster też ma taaaakie oczy ...

Vip, na razie odwołałam alarm dotyczący sterylki trikolorki. Jakby co - daj znać

Co do suchej karmy - trucizna za duże pieniądze. :roll:

Anda pisze:Vip, na razie odwołałam alarm dotyczący sterylki trikolorki. Jakby co - daj znać
Co do suchej karmy - trucizna za duże pieniądze.

Jak ją juz wreszcie złapę, to dam znac napewno...
No jak słowo daję, kotka- widmo...
Martwię się, bo śnieg wrócił, no i zimno

.
No nic, będę szukac dalej...

Iwonko...paczkę z Zooplusa mam po 3 dniach i też płacę przelewem

katarzyna1207 pisze:Lucky właśnie mi gwałci Busterka ....

edit: Buster też ma taaaakie oczy ...

Kasia, pamietaj, pozwól mu skończyć :mrgreen:

.

Anda pisze:Vip, na razie odwołałam alarm dotyczący sterylki trikolorki. Jakby co - daj znać
Co do suchej karmy - trucizna za duże pieniądze.

Z tymi karmami to tak jak z masłem i margaryną.
Ale nic na to nie poradzę, że koty nie chcą jeść mokrej. Zaraz ktoś powie , że mokre też złe, że trzeba gotować. Ćwiczyłam, gotowałam, próbowałam. Nic z tego.
Piglunia przeżyła w zdrowiu 17 lat. Karmiona wyłącznie saszetkami i suchym. Zagadkowe jest tylko to, że moje obecne polskiego Gourmeta nie chcą, niemieckiego jedzą.
Ogrynia z Babunią na ulicy jadły i polskiego kitekata i whiskasa, teraz nie chcą :mrgreen:

puszatek pisze:Iwonko...paczkę z Zooplusa mam po 3 dniach i też płacę przelewem

Moja siostra na zabitej dechami wsi też. A ja czekam tydzień.
Może dlatego, że ja zamawiam rzadko a dużo? Sama nie wiem. :evil:

Kacperek [*] 02.12.2016 r.

katarzyna1207 pisze:Oj .... bo powinni produkować saszetki z samym sosikiem ... Zupełnie nie rozumiem, dlaczego żaden producent jeszcze na to nie wpadł ... "Skwarkami" karmię kawki na balkonie ... Są zadowolone ...

Też tak uważam. U mnie skwarki zjadają psy i bardzo na nie czekają.

Vipku, Kresia jest normalnym kotem, wierz mi

. U mnie mięso jadają tylko Karolek i Tina. Reszta patrzy i dziwi się, że to można jeść :mrgreen:

ponad wszystko lubią suche, a najchętniej Filemonkowe weterynaryjne RC S/O. Ale tego jeść nie mogą i całe szczęście, bo bym z torbami poszła

A zakupy robię najczęściej w Świecie Karm, bo przywożą zwykle następnego dnia. I jeszcze też w Animalii. W obydwu miejscach mam już zniżki.

W Animalii kupuję tylko żwir. Kiedyś negocjowałam z nimi ceny bo kupuję dużo ale rzadko. Potem wprowadzili mi opłaty za dostawę, potem wycofali się z rabatów....
Wtedy poszłam do Zooplusa, koleżanka mi podpowiedziała.

Cześć, Ewusia

.
No to już sie nie martwię...naprawde myślałam, że coś z nią nie teges :oops:

.
Moje pieski za puchami nie przepadają, wolą gotowane, ryż albo psie kluchy na serduszkach, ewentualnie jakichs innych okrawkach. Puszke daje im, jak akurat nie moge z jakiegoś powodu ugotować, zjeśc zjedzą, ale średnio chętnie.

- Moja śliczna, musze Cię przenieśc na chwilę...no wiem, wiem, że nie lubisz, pewnie się zaraz obrazisz...tylko na moment, zaraz wrócisz, obiecuję...ale piękna jesteś, wiesz?...taka już duża i gęsta...chyba Ci tu nie za zimno, co?...o, i pić Ci sie chce, widzę...proszę, specjalnie przegotowana....no widzisz, chwilka i juz wracasz na swoje miejsce...no już dobrze, stój sobie, już Cie nie będe przenosiła więcej....-

No proszę, do kogo gadał kretyn vipek? :mrgreen:

I z tą mała zagadka zostawiam Was az do jutra.

Dobrej nocy, ciotuchny :1luvu:

.

Matkobosko ..... :strach:

Lucky oszalał .... teraz próbuje gwałcić Młodego ... A Młody swoim zwyczajem przeraźliwie ryczy .... Wyprowadzam się z tego wariatkowa ... :evil:

Chyba na cito muszę zbierać kasę na odpomponienie ... ale Lucky ciągle taki zaglucony ...

vip pisze:- Moja śliczna, musze Cię przenieśc na chwilę...no wiem, wiem, że nie lubisz, pewnie się zaraz obrazisz...tylko na moment, zaraz wrócisz, obiecuję...ale piękna jesteś, wiesz?...taka już duża i gęsta...chyba Ci tu nie za zimno, co?...o, i pić Ci sie chce, widzę...proszę, specjalnie przegotowana....no widzisz, chwilka i juz wracasz na swoje miejsce...no już dobrze, stój sobie, już Cie nie będe przenosiła więcej....-

No proszę, do kogo gadał kretyn vipek?
I z tą mała zagadka zostawiam Was az do jutra.

Dobrej nocy, ciotuchny .

No przecież to proste ... gadałaś do gardenii ...
Wygrałam kotecka? :twisted:

Kasieńko, nawet sześć! :twisted:

vip pisze:- Moja śliczna, musze Cię przenieśc na chwilę...no wiem, wiem, że nie lubisz, pewnie się zaraz obrazisz...tylko na moment, zaraz wrócisz, obiecuję...ale piękna jesteś, wiesz?...taka już duża i gęsta...chyba Ci tu nie za zimno, co?...o, i pić Ci sie chce, widzę...proszę, specjalnie przegotowana....no widzisz, chwilka i juz wracasz na swoje miejsce...no już dobrze, stój sobie, już Cie nie będe przenosiła więcej....-

No proszę, do kogo gadał kretyn vipek?
I z tą mała zagadka zostawiam Was az do jutra.

Dobrej nocy, ciotuchny .

ćma...?

edit:
nie, jednak nie ćma...
stawiam na jakąs palme, paprotkę albo inne zielsko.....

Nie tylko dla VIP-ów, cz. 8...

Kto przegląda forum