7 mordek potrzebujeDS.Serek i Samanta w domu:)Warszawa

**Adopcje: 9 >>**

Dziki dzik :cry:

Jak ja nie lubię takich typów :mrgreen:

Amadeusz i Aleksander nie mają FIP :!:

nie wiadomo co powoduje tak znaczne powiększenie węzłów krezkowych ale nie chłoniak, nie ma cech nowotworowych i nie mamy do czynienia z FIP.
I to jest najlepszy prezent gwiazdkowy jaki mogłam dostać :ok:

**Adopcje: 9 >>**

asia2 pisze:Amadeusz i Aleksander nie mają FIP

nie wiadomo co powoduje tak znaczne powiększenie węzłów krezkowych ale nie chłoniak, nie ma cech nowotworowych i nie mamy do czynienia z FIP.
I to jest najlepszy prezent gwiazdkowy jaki mogłam dostać

Cieszę się bardzo. Widać czasem koty tak mają.

Wszystkiego naj, naj w te Święta. Niech będą spokojne i pogodne.

asia2 pisze:Amadeusz i Aleksander nie mają FIP

nie wiadomo co powoduje tak znaczne powiększenie węzłów krezkowych ale nie chłoniak, nie ma cech nowotworowych i nie mamy do czynienia z FIP.
I to jest najlepszy prezent gwiazdkowy jaki mogłam dostać

nie umiem wyrazic w necie własnych uczuc, tych ktore teraz czuję.
Tę informację dopisuję do swoich prezentow, wiedziałam, że jeszcze jakieś będą

oczywiście się popłakałam...

Piękny prezent :1luvu:

Zdrowych, spokojnych i radosnych świąt Asiu :1luvu:

Asiu, ściski dla Ciebie i rodziny ludzko-kociej. Wszystkiego dobrego! :s5:

Rudy Aleksander i czarny Amadeusz są od wczoraj na bactrimie w zawiesinie. I... i wojna, front jak napisała ich weterynarz;))
Wpuszczam do gardła głęboko a one i tak zapluwają mi cały pokój patrząc na mnie z wielkim prawdziwym wyrzutem

.
pięknie rosną. Będą ślicznymi dużymi kocurami. Niech tylko wyzdrowieją i pójdą do domku :ok:

**Adopcje: 9 >>**

Niech

Moja latorośl pluła na duża , olimpijską odległość po tym świństwie zwanym lekiem :mrgreen:

dostałyśmy z Izą 30 kg suchej karmy i kilkanaście puszek od gminy na nasze wolnożyjące.
Jest dobrze :ok:

ASK@ szkoda że nie notowałaś wyników bo byśmy mogły zrobić olimpiadę

No oczywiście serce mi się kraje ale nie mam jak głębiej wsadzić im do gardła strzykawki bo chyba by zwymiotowały.

Za koteczki Asiu :ok:

chłopaki zdrowieją. teraz serwuje im tabletki ale w sumie to dla czarnego nie ma wielkiej roznicy w rezultacie tych podań

poniewaz nie mam odrębnego watku dla psiaka ze schroniska to napisze tu że zdiagnozowaliśmy zapaleni trzustki u faceta. Ataki padaczkowe były ostatnio bardzo natęzone, chodziłam na rzęsach a taki problem moze to tłumaczyc. Oniemiałam gdy otrzymalam paczkę leków dla Kuby. Oby to był powód kilku ataków dziennie i jego wycienczenia i nie możności ustabilizowania padaczki bo .... inaczej byc nie może

Jak podrostki: panienki i kawalerowie? Co z domkami? :ok:

Marzenia11 pisze:Jak podrostki: panienki i kawalerowie? Co z domkami?

zapytania mialam tylko o rudego. Był w trakcie leczenia. Jedno było o dwupak ale się rozmyło:(((

Jeszcze powinnam chyba zrobic usg rudemu aby sprawdzić jak weżły. Może były wieksze po kk
Oczy maluchów a zwłaszcza rudzielca ciągle takie jakies jakby nie do końca zrobione. Ale to chyba tak uroda.

Trzy dziewczynki buraski sa energiczne i zdrowe, biegaja po górnych krawędziach drzwi i są wszędzie tam gdzie się ich nie spodziewamy:))))

7 mordek potrzebujeDS.Serek i Samanta w domu:)Warszawa

Kto przegląda forum