Z piekła rodem II

OKI pisze:Też są kretynki?

raczej cwaniaki

A co, zwinął się i udawał węża :mrgreen:

?

Nic wspólnego z cwaniakiem toto nie ma, niestety

Nie udawał węża, udawał brata :roll:

Mamusiu!!! mamusiu!!! Ja tam nie chcę! Ja chcę na rączki! Na szyjkę!!! Aaaa! Mordują! Ratunku! Na rąąączkiiii!!! :placz:

Cholerny Kirys znowu ma temperaturę...

OKI pisze:Cholerny Kirys znowu ma temperaturę...

Eeech... odczekałam wczoraj 3 kwadranse, ale temperatura ciągle b. wysoka, więc dostał na obniżenie

Teraz szaleje, ale zobaczymy, co dziś wet powie.
Mi się to nie podoba

nie może być za spokojnie....

Kirysku zdrowiej :!:

...i reszta futer też :!:

Ech... bardzo mnie martwi ta gorączka, bo ona taka ni w pięć, ni w dziesięć

Nie ma rozsądnej przyczyny, mały nie jest mocno przeziębiony, oczka coraz lepsze, nie kicha, nie ma gluta, ogólnie czuje się świetnie...
Tylko ta temperatura - w niedzielę i wczoraj... jakby bez powodu...

Miron praktycznie już nie kicha.

Kicha za to Baśka, ale jej to mogę co najwyżej mowę wstawić :twisted:

Co zresztą już zrobiłam - powiedziałam, że w jej wydaniu to wyjątkowo głupi pomysł jest i ma sobie radzić sama :twisted:

Ciekawe, czy dotarło? :mrgreen:

OKI pisze:
RTG pisze:Przymostkowo w przednich polach płuc drobne miejscowe zacienienie o cechach pęcherzykowych zapalnych. Poza tym miąższ płuc bez uchwytnych zmian. Rysunek naczyniowy płuc nieposzerzony. Sylwetka serca bez uchwytnych zmian. Tchawica na badanym odcinku o zachowanym świetle.

No to coś czuję, że jednak jutro się Witowi nie upiecze

I dobrze czułam - jeszcze 2-3 tygodnie antybiotyku i potem rtg kontrolny :roll:

I dieta - zalecenie własne :evil:

Błeee... znowu 10 kilkokota do ciągania :placz:

Poproszę kręgosłup na zmianę :roll:

?? Wit waży 10 kg

? Nawet Piotruś tyle nie waży a robi, co może :twisted:

No nie. Wit waży 4,5 kg :roll:

Ale w planach był dziś tylko Miron (4 kg) i Kirys (2 kg).
Razem ponad dychę kota, jak w mordę strzelił.
Plus transportery :roll:

Wróciliśmy... jeszcze się Kara przejechała - razem 12,5 kg plus transportery :twisted:

Kara zdrowa, tylko przegląd zaliczyła.
Wit, Miron i Kirys ciągle na antybiotyku. Wit jeszcze ze 2 tygodnie, potem przerwa i trzeba będzie powtórzyć rtg.
Kirys - w zasadzie wygląda całkiem-całkiem, tylko ta gorączka. Jak będzie się powtarzać, to badania krwi :roll:

Miron z kolei - dla mnie bez zastrzeżeń, ale wetu coś się ciągle w krtani nie podoba :roll:

Idę zamordować kotka-technika od kablówki :evil:

Aaaaa!!!! to Kara - wzięła i spsuła właśnie :evil:

Szlaaaaag!!! Teraz Niunia coś dziwnego robi gardłem

Idę się powiesić.
Zapisuję Wam kotki w spadku :twisted:

OKI pisze:Wróciliśmy... jeszcze się Kara przejechała - razem 12,5 kg plus transportery
Kara zdrowa, tylko przegląd zaliczyła.
Wit, Miron i Kirys ciągle na antybiotyku. Wit jeszcze ze 2 tygodnie, potem przerwa i trzeba będzie powtórzyć rtg.
Kirys - w zasadzie wygląda całkiem-całkiem, tylko ta gorączka. Jak będzie się powtarzać, to badania krwi
Miron z kolei - dla mnie bez zastrzeżeń, ale wetu coś się ciągle w krtani nie podoba

Idę zamordować kotka-technika od kablówki Aaaaa!!!! to Kara - wzięła i spsuła właśnie

Szlaaaaag!!! Teraz Niunia coś dziwnego robi gardłem

Idę się powiesić.
Zapisuję Wam kotki w spadku

Wolę nie wiedzieć co komu w udziale przypadnie

OKI, czyżby wypełniła się twoja groźba? :strach:

Zapadła niepokojąca cisza...

Nieee.... musiałam się zresetować troszkę

Kora kicha

Nie może być nudno :roll:

Z piekła rodem II

Kto przegląda forum