Broszka & Company cz.4

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sty 09, 2013 15:24 Re: Broszka & Company

Kawa mnie dziś nie postawiła na nogi :roll:
Do tego stopnia jestem przymulona że tak dosoliłam i dopieprzyłam starte ziemniaki na placki że musiałam zetrzeć drugie tyle żeby dało się je po usmażeniu zjeść ... Teraz mam fuuurę placków ziemniaczano-pieczarkowo-marchwianych - w ilości jak dla kilku młodych rosłych chłopów a nie dla nas dwoje Obrazek
I mam mega pragnienie po zjedzeniu tych pierwszych za słonych i za ostrych...
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro sty 09, 2013 15:28 Re: Broszka & Company

To się napij. A jak placków jeszcze nie usmażyłaś wszystkich, to chyba się da do lodówki i usmażyć za dzień/dwa?
I moje dziecko pyta czy ma się szykować na wyjazd (czyli w lumpku kupić kurtkę, kalosze, 3 pary dżinsów i bluzę na wiadome okoliczności) :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro sty 09, 2013 15:45 Re: Broszka & Company

Alienor pisze:To się napij. A jak placków jeszcze nie usmażyłaś wszystkich, to chyba się da do lodówki i usmażyć za dzień/dwa?
I moje dziecko pyta czy ma się szykować na wyjazd (czyli w lumpku kupić kurtkę, kalosze, 3 pary dżinsów i bluzę na wiadome okoliczności) :ok:

No piję i piję i dalej mnie suszy :roll:
Niestety tak się rozpędziłam ze smażeniem że poleciałam po całości :twisted:

Co do dziecka to zaraz napiszę pw :wink:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro sty 09, 2013 16:18 Re: Broszka & Company

Naprawdę?? Tyle placków??? A nie wybierasz sie w okolice Opola.. ? :wink:
Mam problem z utarciem.. smażyć mogę :mrgreen: I jeść :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25546
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 09, 2013 16:27 Re: Broszka & Company

morelowa pisze:Naprawdę?? Tyle placków??? A nie wybierasz sie w okolice Opola.. ? :wink:
Mam problem z utarciem.. smażyć mogę :mrgreen: I jeść :mrgreen:

Ja trę na dużych oczkach, raz ciach i utarte :wink:
o takie placki jak kiedyś wstawiałam - tylko dzisiejsze ziemniaczno-pieczarkowo-marchwiowe :wink:
Obrazek
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro sty 09, 2013 21:41 Re: Broszka & Company

Mogę się załapać na placki? :wink:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Śro sty 09, 2013 22:20 Re: Broszka & Company

Dla mnie placki absolutnie zakazane, ale Alicja chętnie :wink: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Czw sty 10, 2013 7:41 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:
morelowa pisze:Naprawdę?? Tyle placków??? A nie wybierasz sie w okolice Opola.. ? :wink:
Mam problem z utarciem.. smażyć mogę :mrgreen: I jeść :mrgreen:

Ja trę na dużych oczkach, raz ciach i utarte :wink:
o takie placki jak kiedyś wstawiałam - tylko dzisiejsze ziemniaczno-pieczarkowo-marchwiowe :wink:
Obrazek


Normalnie sadystycznekusicielstwo :mrgreen:
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25546
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw sty 10, 2013 9:02 Re: Broszka & Company

Jezu jak mnie suszyło całą noc :strach:
Piłam i piłam i co chwilę kursowałam do kibelka... Oj, długo nie zrobię następnych placków :twisted:
Część wrzuciłam do zamrażarki, wyczytałam w necie że można mrozić, zobaczymy :roll:

Beasia pisze:Mogę się załapać na placki? :wink:

Beasiu, jak fajnie że wpadłaś :P
Co słychać u Ciebie i zwierzaków?
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw sty 10, 2013 9:32 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:o takie placki jak kiedyś wstawiałam - tylko dzisiejsze ziemniaczno-pieczarkowo-marchwiowe :wink:
Obrazek

Wyglądają zaje....smakowicie :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Czw sty 10, 2013 10:11 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:
Beasia pisze:Mogę się załapać na placki? :wink:

Beasiu, jak fajnie że wpadłaś :P
Co słychać u Ciebie i zwierzaków?


U zwierzaków wszystko ok, Imbir z uporem maniaka wskakuje Trufli z przyczajenia na grzbiet, co niezmiennie doprowadza do łapoczynów, a potem panicznej ucieczki Trufli. Poza tym Trufelka definitywnie kwalifikuje się do odchudzania, ale nie mam pojęcia jak się do tego zabrać, bo Imbir jest przyzwyczajony, że chrupki stale są w misce (z czego skrzętnie korzysta Trufla :roll: ). Może masz jakiś pomysł na odchudzenie żarłoka?
A ja staram się ogarnąć dwa etaty w ciągu 8 godzin, odwiedzam biblioteki, zdaję egzaminy, piszę pracę i nie mam czasu na żadne przyjemności (w tym miau.pl :? )
Ale...ja tu jeszcze wrócę :mrgreen:
Trufla, Lili i Imbir
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Beasia

 
Posty: 3425
Od: Pt maja 22, 2009 12:05
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Czw sty 10, 2013 11:18 Re: Broszka & Company

Broszka pisze:Obrazek

Jej, jak smacznie wyglądają.
Uwielbiam placki ziemniaczane.
Staram się ich nie jeść przy ludziach, bo zjadam jakieś straszliwe ilości i wszyscy dziwnie na mnie patrzą :oops:
Obrazek

Revontulet

 
Posty: 5813
Od: Sob maja 26, 2012 8:26
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 10, 2013 12:40 Re: Broszka & Company

Ha, widzę że tu same amatorki placków :mrgreen:
Robię je w sumie dość często bo to bardzo tani i mało pracochłonny posiłek który można zrobić i podać na tysiąc sposobów, u mnie zwykle skład jest tzw przeglądem lodówki :P A nawet jak w lodówce jest prawie wyłącznie światło to wystarczy sam ziemniak i też jest uczta :wink:

Właśnie spędziłam dwie godziny w piwnicy przebierając marchew - za ciepło jest i psuje się na potęgę :( Klimat nam się zmienił i coraz trudniej przechować w piwnicy zapasy :| Chyba nie będę już więcej zwozić jesienią marchwi na całą zimę bo potem połowę wyrzucam :evil:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw sty 10, 2013 16:55 Re: Broszka & Company

Beasia pisze:Poza tym Trufelka definitywnie kwalifikuje się do odchudzania, ale nie mam pojęcia jak się do tego zabrać, bo Imbir jest przyzwyczajony, że chrupki stale są w misce (z czego skrzętnie korzysta Trufla :roll: ). Może masz jakiś pomysł na odchudzenie żarłoka?
A ja staram się ogarnąć dwa etaty w ciągu 8 godzin, odwiedzam biblioteki, zdaję egzaminy, piszę pracę i nie mam czasu na żadne przyjemności (w tym miau.pl :? )
Ale...ja tu jeszcze wrócę :mrgreen:

Dwa etaty? i do tego szkoła? :strach:
Szczerze podziwiam :ok:

Moja otyła seniorka ładnie schudła na rc obesity ale miała rygorystycznie przestrzegane dawki jedzenia. Natomiast od czasu kiedy przeszłam na bezzbożówki i wysokomięsne to nadal ładnie chudnie więc myślę że taka dieta jest zdrowsza dla kota i bardziej polecam ;)
Ale moje koty nie mają cały czas dostępnej karmy tylko trzy posiłki o określonych porach. I suchego dostają mikroskopijne porcje a głównie jedzą mokre...
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Czw sty 10, 2013 17:04 Re: Broszka & Company

Jakie mokre dajesz?
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości

cron