Czar-koty,bur-koty,paw i jej siostra życzą DOBREGO ROKU

Dziękuję za bazarek! :1luvu:

Dziś mija pół roku pobytu Czarka (Glusia) u nas. Zdecydowanie nie jest już szafowo-podwannowy; jako pierwszy wykłada się wieczorem na tapczanie, jako ostatni złazi. Lubi mizianie, choć na swoich warunkach, bawi się jak na czterolatka przystało. Jeszcze ucieka przy niejasnych sytuacjach i daje się gonić Idziemu, ale coraz częściej zaczepia obu towarzyszy, (co Seniorowi Kleksowi się bardzo nie podoba, a Idziemu wręcz przeciwnie). Żerny, ma coraz potężniej zabudowany tył :mrgreen:

Oby tak dalej [z wyjątkiem przyrostu masy].

Fajnie.

a 5 grudnia była rocznica przybycia do mnie Starszych Panów: Salomona i Filemona

czyli mojego Bezika, który mam nadzieję wyciąga kosteczki na niebiańskich pierzynach...

i jego burego kolegi który znalazł fajny domek...

przypomniało mi się, kiedy w swięto 3 króli przechodząc na zielonym światle pod Halą Targową zobaczyłam radiowóz. rok temu zapłaciłam mandat... :evil:

paw pisze:przypomniało mi się, kiedy w swięto 3 króli przechodząc na zielonym światle pod Halą Targową zobaczyłam radiowóz. rok temu zapłaciłam mandat...

Za co mandat?

cóż.. wtedy przechodziłam na czerwonym :oops:

ale był swiąteczny wieczór, pustki. próbowałam wziąć policjanta na litość , na kotki, których miałam wtedy 4. ale to nie jest dobry sposób na psa, okazało się

paw pisze:cóż.. wtedy przechodziłam na czerwonym ale był swiąteczny wieczór, pustki. próbowałam wziąć policjanta na litość , na kotki, których miałam wtedy 4. ale to nie jest dobry sposób na psa, okazało się

Żartujesz ?!
Od dawna nie słyszałam, żeby pieszy dostał mandat

Nawet na czerwonym.

miszelina pisze:
paw pisze:cóż.. wtedy przechodziłam na czerwonym ale był swiąteczny wieczór, pustki. próbowałam wziąć policjanta na litość , na kotki, których miałam wtedy 4. ale to nie jest dobry sposób na psa, okazało się

Żartujesz ?!
Od dawna nie słyszałam, żeby pieszy dostał mandat Nawet na czerwonym.

Paw jest wyjątkowa, jak widać pod każdym względem :mrgreen:

Piękne zdjęcia Bezika, aż się łezka w oku zakręciła.

na sąsiada też się zasadzili o północy i mandat wlepili. a Bezik przekonał mnie do krówków, wcześniej mi się wydawało że to najmniej atrakcyjny rodzaj kociego futerka