Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012 foty s. 37

[alix76]

Tja ... a wtedy to dopiero będzie powód do strachu .
Dobrze, ze pociachane i ktoś coś robi. Źle, ze za mało a kotów dużo - ale fakt, najpierw trzeba określić ramy problemu .
Szlaaaag

[kalair]

Bożenko, jeszcze nie mam ładowarki, tzn. mam, ale jej używanie doprowadza mnie do szału
Nowej nie mam, a co za tym idzie, fot nie będzie, dopoki nie naładuję bateryjek.
Może w weekend coś popełnię

No dobrze..litościwie pominę fakt, w zasadzie jest już weekend.
Fisherka pamiętam.

[OKI]

W ramach określania ram już wydalam skierowanie na kastrację kocurka.
Bo to parka. Parka-parka. W wieku ok. 5 miechów, ale dokładnie nie wiadomo
Mam nadzieję, że na tyle szybko da się przynajmniej chłopaka doprowadzić do używalności, żeby ta parka parką pozostała

Bożenko, jeszcze nie mam ładowarki, tzn. mam, ale jej używanie doprowadza mnie do szału
Nowej nie mam, a co za tym idzie, fot nie będzie, dopoki nie naładuję bateryjek.
Może w weekend coś popełnię

No dobrze..litościwie pominę fakt, w zasadzie jest już weekend.
Fisherka pamiętam.

Jakbyś nie zauwazyła, to mi się właśnie plany weekendowe pozmieniały
Podwójnie, bo rano muszę z Witem do weta

[kalair]

Zauważyłam.

[OKI]

Spoko, ja na zmianę planów się wściekałam, nie na Ciebie

Zresztą znów się zmieniły - rodzina opiekunki zażądała zwrotu kociaków, najprawdopodobniej pod wpływem awantur opiekunki Z powodów osobistych (istotnych) Duża się zgodziła chyba - jeszcze czekam na telefon, bo miala negocjować kilka dni, żeby przynajmniej tego chłopaczka ciachnąć zanim narozrabia
Chwilowo problem został odłożony w czasie, bo że wróci, to jestem pewna na 100%. Najgorsze, że pewnie wróci w sytuacji, jak opiekunka np. wyląduje w szpitalu i będzie jazda pt. 'zabierzcie je natychmiast, bo ....[Paluch/ulica/uśpimy/czycotam]'

[kalair]

Rany, co za huśtawka, może jednak nie będzie tak żle..

[_ogonek_]

OKI, nie zazdraszczam....

[OKI]

Raczej nie ma co liczyć, że nie będzie tak źle, bo z dzisiejszej rozmowy wynika, że rodzina opiekunki leczy te koty i zajmuje się nimi tylko po to, żeby mieć święty spokój z babcią, ale całkiem im to nie leży

[OKI]

Alix, niech Ci Bozia wynagrodzi jak tam lubisz najbardziej za ten drapak
Na parterze Claude właśnie je Wita. Albo odwrotnie, ciężko wyczuć
Piętro wyżej Delicja kima w budce, a przed budką dzieciarnia się wyleguje.
Z samej góry Babcia obserwuje wszystko z letkim niesmakiem
Ma sprzęt wzięcie

[alix76]

Sam ten opis to miód na moje serce - niech służy jak najlepiej .
Kadzidełka kupione, ale odbiorę jutro, bo dziś już nigdzie nie wychodzę

[OKI]

Spoko
Ja dopiero we wtorek odbiorę Golden Eagla

A drapak naprawdę - super!!!
Ten mój stary to się świetnie sprawdza tylko do zabawy i ganiania odkąd stracił górną półkę.
A na tym od Ciebie można jeszcze pospać i podrapać

[OKI]

Polinda pozdrawia
Oczywiście bezfotowo
Tłuścioszek ma się dobrze. Już nawet mama nie narzeka, że jej spać nie daje
Pieszczoch i mruczek jest jak była.
Niestety czeka ja usunięcie guzka, a być może całej listwy mlecznej - to już się wet musi wypowiedzieć.

[OKI]

Z lekka się przeraziłam...

Niektóre wagi są orientacyjne
Szelma 4,7 kg
Taćka 4,4 kg
Delicja 3,5 kg
Baśka 4,5 kg ?
Brzdąc 6,0 kg ?
Faxe 5,0 kg ?
Miron 4,0 kg
Wit 4,5 kg
Nenga 2,2 kg
Kirys 2,0 kg
Kara 2,0 kg
Kora 1,7 kg
Kulokot 4,0 kg ?
Claude 4,0 kg
Razem 52,5 kilogramokota
Bez SirNicka

[jopop]

iiiiiiiiiiiiiiii tam

chcesz żebym ja swoje orientacyjnie policzyła?

[OKI]

Nie rób tego sobie - wystarczy, że ja przeżyłam szok