Muchomorek ['] walczyliśmy 9 m-cy, na próżno

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob sty 05, 2013 17:25 Re: tymczasy: Staś szuka domu, Muchomorek się leczy - s.29

brakuje jeszcze Żwirka :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28701
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Sob sty 05, 2013 19:03 Re: tymczasy: Staś szuka domu, Muchomorek się leczy - s.29

Patmol pisze:brakuje jeszcze Żwirka :mrgreen:


no way! żwirków mamy aż nadmiar: trzy kuwety + wysypane przed nimi :D

dziś Muchomorek był w lecznicy. Mieliśmy podjechać na chwilę z kotkiem, utknęliśmy na prawie 3 godziny ;) antybiotyk nr pięć rozpoczęty :roll: obaczym. Póki co mały leży w pokoju, a ja tu w sypialence obok go słyszę, jak ciągnie nosem. A Ciocia Mgska robiła zdjęcia dziś, więc może coś w tygodniu pokażemy :)

ooo, Ania, fajnie, dzięki za wyjaśnienie, skąd imię, bo mi Wiesiek żyć nie dawał, czemu takie miano grzybiaste :mrgreen:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 05, 2013 19:08 Re: tymczasy: Staś szuka domu, Muchomorek się leczy - s.29

Inga, zdjęcia Staśka :1luvu:
Az mi się łezka zakręciła, jak je zobaczyłam... no wiesz, z radości :wink:

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 05, 2013 19:25 Re: tymczasy: Staś szuka domu, Muchomorek się leczy - s.29

mgska pisze:Inga, zdjęcia Staśka :1luvu:
Az mi się łezka zakręciła, jak je zobaczyłam... no wiesz, z radości :wink:


no proszę Cię, czyżbyś podejrzewała, że nie wstawiam zdjęć Staśkowych, bo obiekt fotografowany dawno w Hanoi-barze wylądował? ;) zresztą widywałaś go przecież w międzyczasie w Seidlu. Chociaż faktem jest, że Staś zapakowany do transporterka i zawieziony do lecznicy zaczyna lać się przez ręce, oczy ledwo otwiera i w ogóle wygląda na umierającego. Do momentu, aż nie wróci do domu i nie zostanie wypuszczony z transportera :roll: wtedy wstępuje w niego diabełek: skoki znienacka na koty i psie głowy to norma, wyżeranie nawet Loli, która przy misce nie lubi towarzystwa, też się zdarza. Normalny jest kociak, wesolutki, rozbrykany może trochę aż nadto, ale pewnie nadrabia ten czas, kiedy był zbyt chory i słaby na zabawę.
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sty 05, 2013 21:39 Re: tymczasy: Staś szuka domu, Muchomorek się leczy - s.29

Magija pisze:
magdaradek pisze:Stasiulek wygląda super :ok:
a Muchomorek jest ślicznym niedźwiadkiem :love:
ale po imieniu sądząc myślałam, że będzie w cętki lub kropki ;)

i do tego czerwony a tu zonk :twisted:

:ryk:
Może być jeszcze taki zielonkawy - sromotnikowy :mrgreen: .

Swoja drogą dawno u Georg-inii nie było czarnulka. Biedny z takim gilem...
Meoniku ['] - tak bardzo kocham i tęsknię każdego dnia. Na zawsze jesteś w moim sercu, czekaj na mnie, przyjdę na pewno.

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Wto sty 08, 2013 9:18 Re: tymczasy: Staś szuka domu, Muchomorek się leczy - s.29

Jak fajnie, że Stasiek :1luvu: wrócił do formy!!!!!!!!!!!!!!!! Piękny jest i słodki, więc pewnie wkrótce ktoś zadzwoni :ok: :ok: :ok:
Muchomorek ma iście tygrysią główkę, cudo z niego zagilane :love:
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Wto sty 08, 2013 9:26 Re: tymczasy: Staś szuka domu, Muchomorek się leczy - s.29

Muchomorkowy gil jest w dalszym ciągu :( wczoraj wróciłam po pierwszym dniu pourlopowym z pracy, a tu cała buzia zaklejona. Smarki są na łapkach przednich, tylnych i nawet na ogonku :( TŻ mówił, że mu w ciągu dnia mordkę przemywał, więc nie wiem, co zastanę dziś, skoro TŻ też w domu nie ma...
biedny ten mały, naprawdę...

Stasiek za to zostanie zamordowany! :twisted: nie mogę z nim normalnie :twisted: to, co ten kociak wyprawia, to jest jakaś masakra, jest szybszy od światła, a jak on skacze 8O 8O 8O półtora metra na odległość, z jednej szafki na drugą, w dodatku szafka "lądowania" jest wyższa niż szafka "startu". Dla Stasia to pikuś 8O
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 08, 2013 9:56 Re: tymczasy: Staś szuka domu, Muchomorek się leczy - s.29

Inga, nie morduj Stasia :mrgreen:

A na te gile to nie mam recepty niestety, choć też byśmy chcieli sie ich pozbyć :roll:
Ta sól fiz. troszkę pomaga...

mgska

 
Posty: 13387
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 08, 2013 18:28 Re: tymczasy: Staś szuka domu, Muchomorek się leczy - s.29

Stasiek odrabia zaległości w wariowaniu, no co chcesz :D
W końcu należy mu się jakieś szczęśliwe dzieciństwo, nie? :mrgreen:

Ja tam nie chcę nic mówić, ale ostatni czarny tymczas Georg-inii to się na stałe zadomowił :mrgreen:
Kciuki za chłopaków :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 09, 2013 8:52 Re: tymczasy: Staś szuka domu, Muchomorek się leczy - s.29

Duszek686 pisze:Ja tam nie chcę nic mówić, ale ostatni czarny tymczas Georg-inii to się na stałe zadomowił :mrgreen:
Kciuki za chłopaków :ok:


Anetka, a walnął Cię ktoś kiedyś gdzieś? w głowę natenprzykład? i to mocno? :evil: a poza tym wcale nieprawda - Nadia-Havana też była czarna i co? od dawna we własnym domku siedzi :ok:

TŻ mówi na Muchomorka "kwadratowy". To przez tę głowę dużą i puszystą, faktycznie lekko prostokątna może jest, ale żeby zaraz kwadratowy... :roll:
Wczoraj Muchomorek zaczął kichać. I mam nadzieję, że tak zostanie, że w końcu te gile wykicha. Smarki z łapek i ogonka wyczesaliśmy wczoraj furminatorem, ciekawe, czy dziś znów będzie trzeba :roll: nie używa chusteczek, no... poza tym ucieka już ode mnie :( zastrzyki, wcześniej i zastrzyki i tabletki, tę buzię ciągle wycieram, w dodatku znalazłam w Muchomorkowych uszach jakieś brudy straszne, więc czyszczę... zaczynam się przyzwyczajać, że jestem Ciotka Samo Zło :(

Stasinek za to naprawdę nadrabia. Chwili na dupie nie usiedzi, lata bez przerwy, zaczepia Gabrysia, Gadżeta i psy, biega bokiem i stroszy cienki ogonek. :)
Ostatnio edytowano Śro sty 09, 2013 9:31 przez Georg-inia, łącznie edytowano 1 raz
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 09, 2013 9:22 Re: tymczasy: Staś szuka domu, Muchomorek się leczy - s.29

U nas też wszyscy kichają :roll: choć nie wykichują nic :twisted: ale zraszają nam twarze porannie, żadnych innych obiawów nie ma, w niedzielę na kontrol i zobaczymy o tam ciotka lekarzowa zaleci, tzn. z dwójką, bo Tom idzie do domu na doleczenia dalsze i szczepienia grzybowe :ok:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 09, 2013 14:44 Re: tymczasy: Staś szuka domu, Muchomorek się leczy - s.29

dilah pisze:U nas też wszyscy kichają :roll: choć nie wykichują nic :twisted: ale zraszają nam twarze porannie, żadnych innych obiawów nie ma


tak to ja mam od ponad dwóch lat - Gadżet ma napady kichania, leci mu wtedy z nosa woda i wcale mu nie przeszkadza, że wylatuje ona prosto w mój nos, albo oczy TŻ-ta. :roll:

No dobra, przyszedł mail o Stasia... przeczytałam, poprosiłam o ankietę, dostałam odpowiedzi, pobieżnie przeczytałam na razie, bo w pracy atmosfera nie sprzyja skupieniu na kocim domu stałym...
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 09, 2013 14:46 Re: tymczasy: Muchomorek się leczy, pierwszy mail o Stasia..

:ok:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sty 09, 2013 15:22 Re: tymczasy: Muchomorek się leczy, pierwszy mail o Stasia..

Oby to był pierwszy, ten jedyny i właciwy :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12558
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 457 gości