KOCIA CHATKA zapraszamy

[anksunamun]

Gacuś był dzisiaj na kontroli u weta. Chłopak ładnie przybrał na wadze,
waży 720 gram
Dostał jeszcze antybiotyk, ale jest dobrze. Zaczął nareszcie szalec jak mały kociak, uwielbia drapak, gryzie sznurówki, kable i buty Zjada ogromne ilości, 10 saszetek intestinala nie wystarczyło mu nawet na 6 dni
Jeszcze musimy się uporac z qpalami, bo czasami ma rozwolnienie i wylizał już sobie okolice tyłka całkiem na łyso. Pozwolę sobie jutro zabrac z Chatki coś do smarowania mu tej pupy.
Kociak jest zarąbisty nasza kotka panicznie sie go boi, a on pędzi za nią jak wariat.
Gacuś reaguje na swoje imię, jak go wołam to pędzi co sił w nóżkach

To są wspaniałe wiadomości, nadałby sie z naszą Pumcią-miałaby wreszcie kompana do zabawy ,bo z naszą Dorotką to zabawy nie ma,a z Lucyną to róznie.Trzymam za niego kciuki i za to żeby znalazł wspaniały domek.

[The Szops]

[anksunamun]

Widać,że chłopak rośnie w siłę.Terminatorek kochany

[terenia1]

Nowe kociaki w Kociej Chatce ze schroniska i ich imiona

Wąsik jest na zdrowej w wolierze



Tobi na zdrowej w wolierze



Bolek i Lolek w boksie

[terenia1]

Grafik dyżurów na tydzień od 31.12.2012 do 06.01.2013 r.
31.12. pon. rano Beatka wiecz. MaraS.
01.01. wtorek rano brak wiecz. Marta
02.01. środa rano brak wiecz. Mara S
03.01. czwartek rano Alienor wiecz. Dorotka
04.01. piątek rano Beatka wiecz. Teresa
05.01. sobota rano Marta wiecz. Ewa
06.01 niedziela rano brak wiecz. Teresa

[Cookie1706]

Wspaniałe wieści o Gacku
Ja w poniedzialek jadę do dr. Szymańskiego więc jakbyś chciała to możesz zabrać małego na konsultację ale z tego co piszesz chyba nie ma tekiej potrzeby
Kurde a moja kotka znowu ma straszne problemy z oczkiem (które w ogóle było cudem uratowane jak była mała...)

[Dorota Wojciechowska]

Mara a jakies info po wizycie Tolka u weta? Arek wziol do chatki troche strzykawek podarowanych przez Bone

[The Szops]

Strzykawki dałam do szuflady, płyny do witrynki.
Mara była z chłopakami u weta. Bardziej puchaty (Bolek?)ma jeszcze wenflon, a ten drugi już nie ma. Obydwaj panowie jedli mokre, a chudszy jadł też suche. Nastawieni bojowo, podałam immunoactiv, ale z wielkim trudem i Bolek mocno się po nim pienił.
Nowi wolierowcy, czyli Wąsik i Tobi, mają się całkiem nieźle. Jedli mokre, Tobi musiał się zastanowic, czy chce, ale zjadł pełną michę. Bawili się też bardzo chętnie.
Złotej oko dzisiaj calkiem ok.
Amelka chyba skończyła rujkę, można ją umawiac na ciach.

Wiesiu pokazał kociarnię swojej znajomej - p. Alicji, która kupiła dla kociaków suche jedzonko. Bardzo dziękujemy. Ta pani, to moja sąsiadka, ale zawsze rozmawiałyśmy tylko o kotach, więc nawet nie wiedziała, że ja to ja, jak jej Wiesiu powiedział, że ktoś z ekipy mieszka pod tym samym adresem P. Alicja rozpoznała w Miśku kocura, kóry należał do jakiejś naszej zmarłej sąsiadki. Jej syn nie chciał go zabrac do siebie, więc oddał do schroniska. Ponoc Misiek nazywał się Figuś. Sprawdzałam, nie reaguje na imię...

[balbina38]

Nowi wolierowcy, czyli Wąsik i Tobi, mają się całkiem nieźle. Jedli mokre, Tobi musiał się zastanowic, czy chce, ale zjadł pełną michę. Bawili się też bardzo chętnie.
Złotej oko dzisiaj calkiem ok.
Amelka chyba skończyła rujkę, można ją umawiac na ciach.

No to Złota musiała się wdać w jakąś sprzeczkę.Nie wiem jak Tobiemu,ale Wąsikowi trzeba czyścić uszy.Zapomniałam wczoraj napisać.

[mir.ka]

a kto poznaje te ślicznotki?

[mir.ka]

Witamy !!
Kamilka i Emilka pozdrawiają wszystkich pensjonariuszy i opiekunów, KOCIEJ CHATKI. My również przyłączamy się do pozdrowień ,i w NOWYM 2013 ROKU życzymy wszystkiego NAJLEPSZEGO .CFTRFFFFFFFFF.
P.S
To na końcu napisała EMILKA.

[Dorota Wojciechowska]

super wieści że tak dobrze trafiły. Ze starszymi kotami to jednak trudna sprawa z domkami, a jednak udaje sie

[Mara S]

Nt. Tolka a raczej Tobiego wiem tylko tyle, że został odrobaczony i że dostał kroplówkę podskórną a po powrocie jadł. Też go trzeba obserwować.

Czy Bolek i Lolek mają książeczkę? Bo jeśli tak to możnaby im uzupełnić leczenie z ostatnich dni oraz odrobaczenie...
Ten bardziej puchaty kotek (nie wiem czy Bolek czy Lolek - ja go nazywam Puchatek), ten który ma nadal wenflon, musi jechać jutro do weta. Musi dostać antybiotyk i kroplówkę!!! KTO GO ZAWIEZIE NA GODZINĘ 11 na Będzińską? Poza tym trzeba im obserwować kupy i sprawdzać czy jedzą. Na razie to skóra i kości ale podobno jest poprawa z jedzeniem. Kociaki miały też nadżerki na podniebieniu więc moze dlatego nie chciały jeść...

CZY KTOŚ DA RADĘ ZROBIĆ JUTRO RANO DYŻUR?

[terenia1]

Grafik dyżurów na tydzień od 07.01.2013r. do 13.01.2013 r.
07.01. pon. rano Beatka wiecz. Teresa
08.01. wtorek rano brak wiecz. brak
09.01. środa rano brak wiecz. brak
10.01. czwartek rano brak wiecz. brak
11.01. piątek rano brak wiecz. brak
12.01.sobota rano brak wiecz. brak
13.01 niedziela rano brak wiecz. brak

[Kocia Mama Ewa]

Dyżur:

Trzeba wietrzyć kociarnię, chociaż na parę minut codziennie, bo smród jest nie do wytrzymania i kociaki się w nim "duszą".

Na zdrowej ok, nie zauważyłam, by ze Złotą było coś nie tak, kociaki w wolierze milusińskie, ale tylko Wąsik przy mnie jadł.
Amelka chyba marzy o wolności, ciągle wygląda przez okno....

Łezek jest niestety nie do końca wykastrowany - ma jedno jajko Dzisiaj cały czas prześladował małą Benię i się do niej dobierał na poważnie W pełni zachowuje się jak kocur nie kastrowany....
Dzidka nadal wystraszona, ale zabiegi można jej robić bez problemu.
Bolek i Lolek bardzo biedni, nic przy mnie nie jedli, podałam leki, ale strasznie się ślinili jeszcze kwadrans od podania tabletki
Reszta ok, Gapcio troszkę pociąga noskiem.
Kociaki wybawione wędką