podajnik do tabletek?

[CoToMa]

Szukam dobrego podajnika do tabletek. Oczywiście dla kotów.
Czy ktoś używa? Bardzo prosze o polecenie jakiegoś dobrego...

[CoToMa]

Może ktoś uzywa?
Albo wie jaki i gdzie kupić?

[mgj]

http://www.krakvet.pl/trixie-aplikator- ... -3602.html

Ja kupiłam na Kocim Bazarku, choc troche inny. Nie używałam jeszcze mojego (na szczęście, odpukać), ale widziałam jak weterynarz używa- i działa.
Taki ja mam:
http://www.karusek.com.pl/produkt.php?prod_id=11267

[CoToMa]

Dzięki.

No właśnie, to na razie jedyny, jaki udało mi się wygooglać, ale mam obawy, że nie będzie za dobry. Wprawdzie drogi nie jest, ale chciałabym zakupić ze trzy różne, żeby przetestować. Mamy problem z podawaniem tabletek niektórym kotom i myślę, że dobry podajnik mógłby nam rozwiązać przynajmniej ten problem.

Może ktoś ma jeszcze jakies doświadczenia w tej kwestii?

[mgj]

Ten drugi (czyli mój) widziałam w "akcji" u weta. Kot był bardzo na nie, a wet tylko wsadził urządzenie do pyszczka i za moment było połkniete. Dodam, że tabletka była dość spora.

[Siean]

Ja używam tego trixie.
Dobre jest, właśnie jako podajnik. Pazurki na końcu przytrzymują tabletkę, nawet sporych rozmiarów. Wystarczy wsunąć je kotu do pyska i lekko przycisnąć, by sztyft w rurce wypchnął tabletkę prawie w kocim gardle.
Gumowe końcówki wykorzystałam jako nakładki na zwykłą strzykawkę w roli smoczków dla kociąt.

[CoToMa]

Czyli nie trzeba jej na mniejsze dzielić? Można całą pakować?

[Siean]

Czyli nie trzeba jej na mniejsze dzielić? Można całą pakować?

Witaminę C czy rutinoskorbin pakuję cały, problem jest przy kapsułkach typu antybiotyk, takich na 4 mm średnicy i 10 mm długości. Trzeba je lekko przypłaszczyć, by szczypczyki chwyciły. Ale są dość elastyczne, dają się rozchylić i ścieśnić.

[CoToMa]

O, to super, bo w kapsułkach też podajemy.

Dzięki