BORYS i YOKO czyli Galimatias Krakowski - dołączył SZANDOR

Monika_Krk pisze:Tak, taaak - postanowiłem się zapakować i wyruszyć w świat w pudełku...

Borysku, jesteś super chłopak, a gdzie się wybierasz??

Monika_Krk pisze:Yoko ma zdjęcia prawie wszystkie jak śpi, bo ona prawie ciągle śpi
O tak, jak suseł np. :

kalair

Borysku, jesteś super chłopak, a gdzie się wybierasz??

Borys jak Borys ... ale Yoko to muszę pilnować, bo jak przychodzę do domu, to wyskakuje jak z katapulty na korytarz i obchodzi drzwi wszystkich sąsiadów. Ogon w górze, drepta szybciutko, to tu, to tam.
Na razie na naszym piętrze, ale boję się, że zacznie zwiedzać inne :roll:

Wraca - ale Borys mi takich numerów nie robi nigdy, nosa za drzwi nie wyściubi.
A ta wszędobylska, wesoła turystka.
No ale wraca na zawołanie, póki co - po małej chwili. Mam nadzieję, że jej tak zostanie.
Nie idzie jej zatrzymać cwaniary w drzwiach.
Ma talent do przenikania obok nóg.

PS nie umiem cytować jeszcze :oops:

jak to ja

PS II - i jeszcze się pochwalę, bo Yoko już nie jest taka chudzieńka...
nabiera kształtów, nawet ogonek już nie jak u szczura, a też potłuściał,
o proszę tu z brzusiem wywalonym , po jedzeniu "se" śpi :
Obrazek

bo grubcio, jak to grubcio - od urodzenia jest klocuszkiem
Obrazek

Masz przepiękne koty :1luvu:

Jeżeli chcesz zacytować cały post, klikasz "cytuj" i już.Jeżeli fragment to: klikasz "odpowiedz",jedziesz w dół i zaznaczasz fragment z wybranego postu , klikasz "cytuj" w tym poście i masz. Łatwe, nawet ja to już umiem.

Yoko jest fantastyczna! :1luvu:

A to Ci łazęgowniczka mała! :lol:

Miłego dzioneczka!

Witajcie

Wyjdę z tematu i wrzucę link do wątku, może ktoś rozpowszechni dalej - lub pomoże, jeśli może.
Poczta pantoflowa zawsze działa, a tu jest kupa nieszczęścia w jednym miejscu.
Dziewczyny zabrały 9 persów z meliny w WARSZAWIE, czekają tam następne- na miejsce u dziewczyn

viewtopic.php?f=1&t=149448

tutaj fotka jednego bidnego :
Wiadomość z ostatniej chwili Baltazar do wzięcia z lecznicy na już - DT/DS

Baltazar- bezjajeczny kocur.Bardzo ładny, biało -rudy.
Kastrowany.
Też szybko do wzięcia.

Trzymam za nie kciuki.

Biednr kotusie..

Miłej niedzieli Wam!

Podnoszę dalej wątek 9 persów w opłakanym stanie :

Warszawa, mój post powyżej ze zdjęciem jednego z bidulków.

viewtopic.php?f=1&t=149448 :!:

A ponieważ... " Tylko dzięki bladze z prawdą sobie radzę " - J. Sztaudynger...
To w związku z powyższym... moja historia pt. "Pierwsze koty za płoty"

Tymczasem w Krakowie , dwa koty ...

No i co puchata trąbo ? Podejdziesz po piłeczkę ?
Obrazek

Podejść, nie podejść... Kurde , a jak "mnie" się ta małpa rzuci do gardła ?
Obrazek

Ho, ho, nie nabierzesz mnie, wiem, że tam jesteś mordercza istoto...
Obrazek

Kurde, może by jednak podejść ?
Obrazek

Weźże w końcu... tchórzu puchaty - baw się, no - łapką piłeczkę, łapką !
Obrazek

Ej,może podejdę... ale weź powiedz, że mnie nie zamordujesz, przysięgnij się !
Obrazek

Nudny jesteś, grubasie - jak flaki z olejem, z tym mordowaniem...
Obrazek

Przemów ty , tej baryle tchórzliwej do rozumu, bo ja już nie mam siły.
Obrazek

Póki co, to ani jednej, ani drugiej nie wierzę. Obie żeście małpy.
Z babami to nigdy nie wiadomo......a ostrożności nigdy za wiele...
O ! Tu se bede siedział ! A piłeczka moja, moja , moja !
Obrazek

wiecie co... ja mimo wszystko kibicuję puchatemu. Mimo solidarności jajników i mojej miłości do szylkretek...

dzięki za namiary na persy.

jaki komiks :ryk:

,ale jak w końcu,puchaty podszedł?

Puchaty, raz podszedł wcześniej kiedyś -ale samą łepetyną i wąsikami obwąchał.
No a dziś jak Yoko spała, to ją zaszedł dwa razy ostrożnie i obwąchiwał :mrgreen:

.
On jest kot przezorny i zawsze ubezpieczony :ok:

ale robi postępy.
A ona jak on ją wącha to już nawet udaje, że śpi - żeby go nie wystraszyć :mrgreen:

Dziewczyny mam jeszcze linka do norweskich kotów z jakiejś po/ruskiej hodowli, tam są cuuuuda zadbane o takie np. :
viewtopic.php?f=13&t=149462

12.Absolutny faworyt Neigh , dmniemany zbir i zakapior (pod ogonem ma ponoć kałasza!)
TOMASZEK:

(nie mam opisu- największy z całej drużyny, z baaardzo rasowym wyglądem...)

4.A to KSIUSZA..

Podobno nieco dziecinna, miła, bezproblemowa 02.2011

Widziałam te norwegi też... takie cuda... myślę, że szybko znajdą domy, byle to były naprawdę dobre domy!!! Będę trzymać kciuki za te koty!
Moimi faworytami są niebieskawa Łapa i biały Anthon, oj gdybym miała możliwości... :roll:

I Rodzynek i Anthon piękni Bedetko, ale te persy... to mi się serce ściska.
Takie zabidzone i chore

-
-moja mama ma persicę i wiem jak wygląda zadbany puchacz, a zaznaczam - że mama cudów nie wyprawia z kotą .
No a te persiaki

to bidusie totalne, ale widać już teraz jakie będą kiedyś piękne.
Tam są cuda dla miłośników rasy, kolory :1luvu:

Jedna kotka ma kolory kawy macchiato, dosłownie .

Ja się na persach nie znam ale że one straszliwie zaniedbane to i ja widzę. Bidulki... Oby te pozostałe udało się też wyciągnąć z tej meliny...

przeraża mnie co się ostatnio dzieje,a to jakieś pseudo pozamykane,teraz te kociaki ,persy szok

BORYS i YOKO czyli Galimatias Krakowski - dołączył SZANDOR

Kto przegląda forum