



aż sobie podskoczę




wcześniej, przy Asi poszła do domku Puchatka
Państwo bardzo się zastanawiają nad Małą Mrunią- może wrócą
i możliwe, że jutro przyjdą Panie po Wiktorię
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
monika-art pisze:Cieszę się, że Simka znalazła fajny domekBo pierwotnie mieliśmy ją zaadoptować, ale padło na Nel
i widocznie tak musiało być
Co do Nel/Romy to po ostatniej wizycie u weta strasznie trzepie głową...a niby świerzb już wyleczony - mam nadzieję, że nie nabawiła się zapalenia ucha (podobno po wyleczonym świerzbie tak czasami się zdarza...). Bo bida nie może sobie spokojnie u nas pożyć...albo jej męczymy uszy, albo smarujemy tą rankę, albo ciągamy do weterynarza...mam nadzieję, że niedługo będzie już wszystko ok...
A tu Romcia medytujeWidać trochę tutaj to wylizane miejsce...mam wrażenie, że powoli się zagaja...
Użytkownicy przeglądający ten dział: draco_kot, Google [Bot], kasiek1510, Klementy_na, puszatek, Wojtek i 73 gości