Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
ewa_mrau pisze:... szacun wielki dla Ciebie Neigh!
... i mry na Nowy Rok dla Wszystkich!
Kotina pisze:Neigh pisze:dalia pisze:Stefanka powinna mieć na imię Katastrofa, ale jeśli wyniki ma dobre szansa jej się należy
toż ona łysa jest jak perświnks![]()
mają grzyba?
jutro/ dziś (w każdym razie jak wstanę i zafunkcjonuję) będę dzwonić i pytać o dt
A wiesz, że nie? Grzyba brak - na bank, Kotkins byl z boku.........co znającym Kotkinsa wiele tłumaczy:-)
mają świerzba, herpesa chyba też......Michasia ma rany w uszach - największy stan zapalny, krwawiące rany w środku uszu, wydrapane za uszami.
Wszystkie mają zęby do zrobienia - Leosia w trybie awaryjnym, u niej w pyszczku dramat.
Wszystkie te kotki mają zadzwiająco fajne charaktery. Lukrecja usiłowała nawet nawiązywać jakiś rodzaj kontaktu, mimo, ze lało się z niej........Patrzyła na nas uważnie. Koty są ze sobą zżyte. Wsadzone do jednej klatki we trzy, przytulały się do siebie. Ale mowy nie ma! nie będziemy im z tego powodu szukać wspólnego domu:-) Dwupak chętnie oddamy:-)
I teraz tak - szukamy docelowo DS - z zabezpieczonymi oknami ( to chyba oczywiste ),bez przekocenia. Sorry, to są persy - persy nie lubią tłoku. Nie żeby nie było tam kotów w ogóle. Ale umówmy się 7, 8 , 9, 10 kot........to oznaka, ze mamy problem. My.....a co za tym idzie nasze koty !!! Koty ( nie mylic z psami!) nie są zwierzętami stadnymi. Serio.
Neigh, Ty to potrafisz chlusnąć lodowatą wodą w twarz ...
Rozumiem, że wg Twoich kryteriów, ja mam problem "z głową", bo mam 7 kotów.
Tak na marginesie, tego 7-ego to wzięłam od Ciebie, bo bardzo o to prosiłaś. Wtedy nie byłam osobą z problemami ?
Niemiła Bogu ofiara - trudno.
Nigdy nie robię nic na siłę
Spaaaadamm ... do bardziej satysfakcjonujących zajęć
Neigh pisze:Kotina,
Jak wiesz zawsze mówię co myślę. Zapytałaś czy dostaniesz Felicję - powiedziałam nie. Masz 7 kotów. Po prostu. Przy adopcji Cymusia - pamiętasz? Odeszła Twoja sunia. Postanowiłaś zmienić Cymka dt w ds, bo skoro odeszła sunia będzie równa liczba zwierząt, tak? Potem jednak postanowiłaś adoptowac psa.........Co Ci mówiłam tez pamiętasz? Nie posłuchałaś......adoptowałaś. Twoje prawo, Twój dom.
Jestem uczciwa i mówię co myślę, zwłaszcza tym których uważam za przyjaciół. Bo czy to by było uczciwe jednemu mówić "masz za dużo kotów", a znajomemu adoptowac 8. Nie, nie byłoby.......
Timorka miała być ostatnia.........potem Dziunia miała byc ostatnia.......potem Cymuś miał być na tymaczas.....a potem to już ostatni ostatni skoro sunia odeszła..... Teraz chcesz Felicję - jesteś super domem. Zaje........Ale 7 kotów to naprawdę duzo. Ja potrafię powiedzieć NIE a Ty?
Monika_Krk pisze:
ASK@ pisze:Jako DT mam sporo zwierząt.Za dużo.Ale to już inna historia.Jednak nie chcę by moi podopieczni trafili do domów gdzie tych kotów jest równie sporo. Po co im szukać w takim razie domów skoro mogłyby u mnie zostać.Nie powinniśmy gotować im takiego samego losu.Dla ich dobra.
Uważam,że to słuszna decyzja.Poza tym opiekunowie ustalają warunki adopcji i ich słowo jest ostatnie i święte.
jo.anna pisze:tak się skromnie zapytam w celu odzyskana reszty kotów, to w wawie jest chyba coś takiego jak straż dla zwierząt, może do nich to zgłosić żeby pomogli odzyskać te co zostały ?
Neigh pisze:podczas rozmowy telefonicznej Kotkina zdeklarowała dt dla jakiegoś kota, ale chciała być DS dla Felicji konkretnie. Odmówiłam.
Neigh pisze:I bardzo proszę o zakończenie tematu. Za chwilę zrobi się tu dyskusja na temat liczby kotów, które moze mieć dom.
Neigh pisze:Czy to się komuś podoba czy nie wzięłyśmy sobie na głowę 7 kotów i takie a nie inne zasady adopcji zostały ustalone.
Neigh pisze:Spokojnie............persy tam nie zostaną. HOWGH
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 43 gości