Profilaktycznie resztę piszę na PW

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Nowa_Sztno pisze:Monika_Krk - a możesz poczarować jeszcze dla innych naszych kotów?
Słuchajcie, zadzwoniła do mnie przed chwilą bardzo miła pani (skąd miała mój nr tel???) z Warszawy, z zapytaniem o Rudolfa.
Od świąt Rudolf nie daje im spokoju i zdecydowani są już na adopcję. Tylko mają 3 letniego yorka, i pani obawia się, jak się dogadają. I co będzie jeśli jednak mimo najszczerszych chęci, się nie dogadają. Babeczka jest naprawdę bardzo sympatyczna, powiedziałam, że jeśli futrzaki się ze sobą nie dogadają (w co wątpię), to oczywiście przyjmiemy kota z powrotem.
Pani tylko zależy, żeby kot był zaszczepiony. Sprawdzę w schronisku, czy może go nie szczepili wcześniej, jeśli nie, to trzeba będzie to zrobić. Po nowym roku pani zadzwoni, żeby jakoś ustawić się na przyjazd po Rudolfa, chyba, że do tego czasu ktoś będzie do Warszawy jechał, wtedy ja mam zadzwonić, przebadamy kota, odpchlimy, odrobaczymy, zaszczepimy... i pojedzie do domu!
Jak to mówią? - jaki stary rok, taki cały nowy rok???![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 100 gości