Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012 foty s. 37

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy


Post » Pt gru 28, 2012 16:50 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

Nie chcę Cię obrażać wypuszczaniem na łatwiznę 8)
Na razie kotki dzielnie pomagają rozkładając to co złożone i roznosząc to co zmiecione :roll:
Zaglądając do pudeł i kartonów z pozbieranym i wywalając książki poustawiane na miejsce :roll:
Odkurzacz im się należy jak psu buda :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 28, 2012 19:16 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

Sabat jakiś się szykuje? :mrgreen:
A na poważnie - znam masę zwierzaków, które przyzwyczajają się do swoich opiekunów, tylko... Sama mam dwójcę psiastych, za cholerę nie mogę ich odkleić od siebie, z nikim innym nie chcą łazić na spacery...

Szalony Kocie, ty jesteś wolontariuszką w Milanówku? Tak z ciekawości :oops:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Pt gru 28, 2012 19:21 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

Nie, trochę im pomagam - zwłaszcza staram się w adopcjach niemożliwych, swego czasu załatwiłam dom dla FIVka, jakiś starszych psów po plus 15 lat, psów sparaliżowanych, po wylewie... ale to było dawno, teraz już nie mam tyle czasu :(
I prowadzę im wątek na dogo, chociaż teraz jest trochę zapomniany :oops:

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Pt gru 28, 2012 20:05 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

Szalony Kot pisze:Nie, trochę im pomagam - zwłaszcza staram się w adopcjach niemożliwych, swego czasu załatwiłam dom dla FIVka, jakiś starszych psów po plus 15 lat, psów sparaliżowanych, po wylewie... ale to było dawno, teraz już nie mam tyle czasu :(
I prowadzę im wątek na dogo, chociaż teraz jest trochę zapomniany :oops:

Dobra, dobra pani taka skromna nie będzie :D Gdzie się na miau nie obrócę to Szalony z ogłoszeniami szaleje :mrgreen:
Też uwielbiam psy troski specjalnej - fizycznie i psychicznie, staruszki...

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Sob gru 29, 2012 13:47 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

Jak Faxe nie ma rui, to Brzdąc jakieś urojone kocięta niańczy - chodzi z myszą w pysku i jojczy nawołując potomstwo :roll:
Idzie oszaleć...

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 29, 2012 13:48 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

Hm, chcesz młode dla niego :twisted: ?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob gru 29, 2012 13:51 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

Nie, dziękuję. Wolę te urojone, tylko niech on zamknie już dziób, bo oszaleję :|

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 29, 2012 13:52 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

Chcesz kaganiec ... ?

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob gru 29, 2012 13:54 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

Taaa... akurat z Brzdącem przerabiałam tę opcję :twisted:
chcesz spróbować osobiście, to zapraszam :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 29, 2012 15:25 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

Widze, ze idzie oszalec. Odnosze wrazenie, ze ja ten etap mam juz za soba...
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob gru 29, 2012 15:27 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

Urojonych kociątek u kastrowanych kocurów? :twisted:
Szczęśliwie udało mu się zasnąć, bo już myślałam, że będę mordować :evil:
Kaca mam, a ten drze ryja

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 29, 2012 19:14 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

OKI pisze:Jak Faxe nie ma rui, to Brzdąc jakieś urojone kocięta niańczy - chodzi z myszą w pysku i jojczy nawołując potomstwo :roll:
Idzie oszaleć...

czarne są :ryk: chyba Wasza teoria się potwierdza ad. czarnuszków.


OKI, wykrakałyśmy, Dino, ten zniedołężniały staruszek, miał dzisiaj pogorszenie, strasznie go łapa boli i nie może chodzić, jutro wet. Dzisiaj był taki młyn że zdycham... Nie ja łaziłam z tymi psami, ale ludzi tyle, że ja pierdzielę, jeszcze nigdy tak nie było.
Idę na końcówkę wieczorynki i chyba lulu...

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Nie gru 30, 2012 1:02 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

_ogonek_ pisze:
Szalony Kot pisze:Nie, trochę im pomagam - zwłaszcza staram się w adopcjach niemożliwych, swego czasu załatwiłam dom dla FIVka, jakiś starszych psów po plus 15 lat, psów sparaliżowanych, po wylewie... ale to było dawno, teraz już nie mam tyle czasu :(
I prowadzę im wątek na dogo, chociaż teraz jest trochę zapomniany :oops:

Dobra, dobra pani taka skromna nie będzie :D Gdzie się na miau nie obrócę to Szalony z ogłoszeniami szaleje :mrgreen:
Też uwielbiam psy troski specjalnej - fizycznie i psychicznie, staruszki...

Żebym ja miała warunki na chociaż jednego psa, to skończyłabym z pięcioma, a wszystkie byłyby stare, bez łapek, niewidzące czy głuche :oops:

A u mnie Elmer się zamknął, odkąd nie ma Loli. Jak była, to regularnie gruchał - a to, żeby ją do zabawy zachęcić, a to, że z kuwety skorzystał. Jak jej nie ma, to cisza :>

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Nie gru 30, 2012 14:04 Re: Wariatkowo... :( Foster ['] 5-10-2012

Kulokot postanowił opuścić łazienkę... W ciągu pięciu minut oberwała od Brzdąca, zaszyła się w kącie i zrobiła awanturę ogólnokocią.

Kto - poza Kulokotem- był najbardziej oburzonym koteckiem?

Kirys :twisted:

Nastroszył się jak szczota, caluteńki - od czubka nosa do czubka ogona - i wył :roll: Dosłownie - wył :roll:

Teraz już spokój jest, tylko Kulokot usiłuje się wcisnąć w kąt jeszcze bardziej. Jest duże prawdopodobieństwo, że jej się uda zrobić ekstra-wnękę w jednej ze ścian :?

Miron - dla odmiany - zaczął kichać :?

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: AniaEl, Google [Bot], Jura, puszatek i 60 gości