Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
alab108 pisze:Ja też byłam mile zaskoczona, ale to był Priorytet. A Gaja chyba upatrzyła sobie mojego męża i w nocy ładuje mu się na klatę i mruczy. Najpierw były ugniatania ciasta , ale to było przed Świętami. A to miała być moja kocia, bo Tiara jest taka, że tylko jak chce jeść to przychodzi i się mizia. Gaja miała być moim przytulańcem, moim, a nie męża
He he skąd to znam?alab108 pisze: Gaja miała być moim przytulańcem, moim, a nie męża
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości