Smoczek zaginęła 10.1.07(5) Kluski juz w DS - FOTY str 85

[Zowisia]

Zdjecia sie robia tylko cala procedura przeklikiwania sie przez Imageshack jest nieznosnie dluga
a ja akurat mam spietrzenie roznych zawodowych spraw ..
ale beda niedlugo
maluchy sa mniejsze niz dlugopis na razie, a po jedzeniu w obwodzie maja po pol metra
(mniej wiecej) Musze je jeszcze zwazyc i zalozyc im kartoteke.
Imiona juz wymyslilam: Alma, Kika i Devi.

[mahob]

A to obżartuchy

[Zowisia]

A to obżartuchy

No niestety, nie tyle obzartuchy, co nosiciele alienow ... te brzuszki to zdaje sie pelne gosci sa - dzis w czapce znalazlam jedna mala biala g... zywa.
Bedzie trzeba odrobaczyc smarkule mimo ze takie male - chyba cos mozna im dac ??
tak sie zastanawiam ...nie bardzo chce czekac az sytuacja stanie sie powazna

[queen_ink]

A to obżartuchy

No niestety, nie tyle obzartuchy, co nosiciele alienow ... te brzuszki to zdaje sie pelne gosci sa - dzis w czapce znalazlam jedna mala biala g... zywa.
Bedzie trzeba odrobaczyc smarkule mimo ze takie male - chyba cos mozna im dac ??
tak sie zastanawiam ...nie bardzo chce czekac az sytuacja stanie sie powazna

Chyba pyrantelum najlepsze, ale spytałabym weterynarza, czy już można i jak podać, żeby nie zaszkodzić chomikom.
Ja mojego chomika nie odrobaczałam w tym wieku, ale tez nie było naglącej potrzeby. Miesięcznym na pewno podawałam pyrantelum kiedyś.

[Zowisia]

Chyba pyrantelum najlepsze, ale spytałabym weterynarza, czy już można i jak podać, żeby nie zaszkodzić chomikom.
Ja mojego chomika nie odrobaczałam w tym wieku, ale tez nie było naglącej potrzeby. Miesięcznym na pewno podawałam pyrantelum kiedyś.

Ja tez nie odrobaczam malych az wet pozwoli, ale w tym wypadku uwazam ze trzeba
- bo te paskudztwa beda truc i dusic maluchy. Pyrantelum moze bedzie od jutra dzieki Toszy, wiec zaczniemy pomalutku eksmisje dziadostwa

[mahob]

Trzeba tyko bardzo uważać, maleńkimi dawkami, żeby nie zatruć malców. Ale jak mają aż tyle pasażerów na gapę to chyba nie ma wyjścia

[Zowisia]

Maluchy powiekszaja sie, ale glownie w obwodzie
Maja imiona: Devi, Kika i Alma. Alma jest najmniejsza i najwiecej ma zastrzezen
do swiata, poza tym duzo eksploruje i ucieka; dwie pozostale sa spokojniejsze
i jak sie najedza to od razu spia.
Znalazlam juz siusiu w podstawce ze zwirkiem ktoras zalapala.
Jednak w wiekszosci to ja sie zajmuje odbiorem produkcji, jakos sie udaje
zdazyc po kolei
Fotki sie robia, ale aparat pozyczylam, wiec nie bedzie takiej jakosci jak zwykle ...

[lutra]

czekam niecierpliwie

[Kociama]

Zosiu trzymam kciuki za Maluszki i tez na foty czekam
a to odrobaczanie to fakt trzeba solidnie
moje maluchy były tak zarobaczone że trzeba było kilka razy
dopiero taki odrobaczacz w paście powalił pasażerów na gapę
Ściskam Was mocno
Trzymaj sie Zosiu

[Zowisia]

Zagapilam sie i na swieta nie dalam fotek ...
ALE juz sie poprawiam i wrzucam (tym razem) linki
do zdjec portretowych autorstwa QueenInk
- na FB trzeba szukac Alma, Devi i Kika;
a w linku +Google samo wyskoczy

https://www.facebook.com/MamyKota?ref=hl

https://plus.google.com/u/0/photos/1048 ... 0577689297

[biamila]

Piękniste:)

[Aia]

piękne trojaczki

pozdrawiamy poświątecznie
A. + HK Kaj

[Zowisia]

Oczywiscie piekne trojaczkowny wlasnie robia mi tsunami w domu ....
Slychac tylko lomot, szelesty upadki i brzeczenie, a czasami kwiki, kiedy wyladuja
za blisko starszych

[Aia]

a takie niewiniątka na zdjęciach

[Zowisia]

No jak to u tego gatunku, syskie cy to koty ze Shreka ...

Z rozrywek: wczoraj biegunka po kocim mleczku (sygnal, ze to juz naprawde koniec ...)
a dzis byl jeden pawik pokazowy (!), rozwalanie papierow, gryzienie kabli, skakanie po stole i po wszystkim, wylewanie jogurciku i takie tam, zupelnie niegrozne ...

a teraz spia w hamaczku a ty ludziu sprzataj (albo nie ...)