Perska Blusia i Krystyna od kordonii u ewissko.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob gru 22, 2012 11:18 Re: Perska Blusia w nowym domu.

Kochane Cioteczki tu Blusia już podjęłam 100% decyzję zostaję z tą dużą niech się cieszy, nawet pozwoliłam się pomiziać po główce i pod szyjką i przez moją głupią nieuwagę włączył mi się traktorek . Duża wygląda na przeszcześliwą , boję się tylko żeby jej woda sodowa do głowy nie uderzyła i zawsze pamiętała kto tu jest KOTEM pa, pa
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 22, 2012 11:20 Re: Perska Blusia w nowym domu.

ewissko, jesteś super Duża :1luvu:
Obrazek

alab108

 
Posty: 12890
Od: Wto lis 09, 2010 22:35
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post » Sob gru 22, 2012 12:41 Re: Perska Blusia w nowym domu.

Kochane fundacyjne Cioteczki - tu Blusia, chciałam Wam serdecznie podziękować za opiekowanie się mną i leczenie mojej schorowanej,porzuconej kociej duszy, to dzięki Wam przeżyłam. Zawsze będę Was pamiętać i nigdy nie ucieknę na Wasz widok .-
W imieniu mojej dużej zapraszam Was do Poznania choć na minutkę na małą kawkę- jakimś kawałkiem mnie Wasza Blusia
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob gru 22, 2012 14:16 Re: Perska Blusia w nowym domu.

ewissko pisze: nawet pozwoliłam się pomiziać po główce i pod szyjką i przez moją głupią nieuwagę włączył mi się traktorek (...) by zawsze pamiętała kto tu jest KOTEM pa, pa


Się wzruszyłam :D Jakbym Nulkę słyszała ;)

Pozdrowienia dla B. i Szanownych Służących ;)
‎"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenianego
- zasługuje w ogóle na miano domu?" M.Twain

dzikafretka

 
Posty: 1881
Od: Pt lut 11, 2011 14:35
Lokalizacja: koło BB

Post » Sob gru 22, 2012 15:56 Re: Perska Blusia w nowym domu.

ewissko pisze: nawet pozwoliłam się pomiziać po główce i pod szyjką i przez moją głupią nieuwagę włączył mi się traktorek

Blusiu! 8O No toż to szok :ryk:
Sprawne Łapy Fizjoterapia Zwierząt http://sprawnelapy.pl/
Fundacja KOT http://fundacjakot.pl/

justyna p

 
Posty: 3869
Od: Pon paź 18, 2010 19:45
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob gru 22, 2012 22:30 Re: Perska Blusia w nowym domu.

Blusieko, częsciej proszę rób te głupie nieuwagi. :)
Może piórkiem nie długo się pobawisz.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie gru 23, 2012 15:13 Re: Perska Blusia w nowym domu.

Cześć tu Blusia - prawdę mrucząc ta nowa persomoda / na golasa /nie wyszła mi na zdrowie i troszkę się pochorowałam ale ta moja duża to całkiem powariowała najpierw próbowała w kocyku wynieść mnie z domku . Stanowcze NIE, prychałam, drapałam ,gryzłam więc dala mi spokój,
ale w najgorszych snach nie przewidywałam,że sprowadzi mi na głowę p.Doktora .Nawet
sympatyczny ale próbował naruszyć moją personietykalność.
I we dwoje razem z moją dużą trzymali mnie mocno tak że nie mogłam się wyplątać z kocyka mimo , że gryzłam drapałam i wołałam pomocy i wiecie co on mi zrobił?
Trzy zastrzyki w doopkę !!!! .
Jeszcze coś gadali o rękawicach spawacza następnym razem, o nie nie następnego razu nie będzie bo ja szybko wyzdrowieję.
A duża to niech zapomni o traktorku , - żeby tak traktować KOTA ?
Jutro napiszę jak się czuję pa,pa Blusia
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie gru 23, 2012 20:20 Re: Perska Blusia w nowym domu.

:) Blusia ale ty jesteś diablica. Przecież duża, to dla twojego dobra robiła. Ale dałaś czadu, swoją drogą uważaj , bo duża może tego nie przeżyć.
Zdrowiej tu nam szybko, i...bądz grze :wink: czna.
Obrazek

cypisek

 
Posty: 8466
Od: Czw lut 26, 2009 18:44
Lokalizacja: Swinemünde, Oslo

Post » Nie gru 23, 2012 22:34 Re: Perska Blusia w nowym domu.

3 zastrzyki w doopke! nooo Blusia bylas bardzo dzielna i slicznie na pewno ich podrapalas.
Jak tam Blusiowe zdrowko tak przy okazji pytam? :)
Obrazek Ziva znalazla dom :)

Obrazek

Jeep wywalony na dzialki prosi o pomoc!
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... #p10630944

fenek_k

 
Posty: 609
Od: Pt kwi 09, 2010 8:29

Post » Pon gru 24, 2012 9:24 Re: Perska Blusia w nowym domu.

Tu Blusia - wcale nie jestem diablicą tylko nie lubię jak mi coś robią , duża mi przeczytała ,że do tej pory wszystko mi robili w narkozie.
Wiecie ona nie jest wcale taka guupia bo wieczorem to się lepiej poczułam a teraz podała mi jakieś tabletki ale z miensem to zjadłam a ona naiwna myśli , że ja nie wiem o tych tabletkach pozdrawiam , jeszcze dziś napiszę a do dużej może się odezwę dzisiaj nie po kociemu pa,pa
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 24, 2012 10:38 Re: Perska Blusia w nowym domu.

:D
Nawet nie wiecie Dziewczyny jak się w Kotkinsowie ucieszyli ,że u Was lepiej.
Będzie dobrze...!!!
Musin być przecież.

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 24, 2012 11:56 Re: Perska Blusia w nowym domu.

Kochane Kotkinsy i wszystkie Cioteczki / in corpore / my się cieszymy ,że Wy się cieszycie

A tak na zakonczenie , nie macie pojęcia co to za uparta baba jest ta moja duża .Jak postanowi ,że mam łyknąć tabletkę to nie ma zmiłuj i na dodatek to mnie jeszcze oszukuje i żwirku do kuwetki nasypała - daje też gazetkę ale ja robię na żwirek bo wiem że mnie tu strasznie Herti obsmarowała ,ze świniak jestem i chlew z łazienki robię a to nie prawda
bo duża choć żle chodzi / to się inwalidztwo nazywa / , to posprząta i mamy CZYSTO

Do wieczora pa,pa
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 24, 2012 13:26 Re: Perska Blusia w nowym domu.

Serio, serio, serio???
Blusia zrobiła się żwirkowa 8O ??
Trafia do kuwety ze żwirkiem?

To poczekać tydzień i znowu troszkę dosypać.

Ewissko a Ty wiesz,że żwirek Cat's Best można wyrzucać do wc?
Może od razu przyzwyczaj ją do niego i będziecie mialy wynoszenie z głowy!

kotkins

 
Posty: 8403
Od: Pt mar 25, 2011 22:39
Lokalizacja: Poznań

Post » Pon gru 24, 2012 13:49 Re: Perska Blusia w nowym domu.

Pogodnych, zdrowych i szczęśliwych Świąt dla Blusi i jej cudownej Dużej życzą Alienor z ferajną.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pon gru 24, 2012 16:23 Re: Perska Blusia w nowym domu.

Serio, Serio bo ja przecież jestem grzeczną dziewczynką tylko Hertie zrobiła mi taki czarny pr na forum pewnie po to żeby uspokoić swoje tzw "sumienie".

Muszę się jednak przyznać ,że qupala robię obok kuwetki ale duża sprząta i nie ma pretensji dziwna jakaś jest czy co? .Chyba ja nawet trochę lubię tylko niech mi tego spawacza nie przyprowadza ,bo nie wytrzymam, przecież wiem od czego mam pazurki.

Napiszę jeszcze bo nie mogę po dokładnym opisie kuwetkowym składać Wam życzeń świątecznych pa,pa Blusia :kotek:
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 48 gości