Mrata pisze:My tylko myszy mamy. Na progu, koło łóżka, chrupane publicznie...
pamiętam tę fotkę
U mnie trafiają się sikorki i wróble. Myszy juz chyba zostaly wymordowane wszystkie, bo jakoś malo w tym roku przynosily.
Moderator: Estraven
Mrata pisze:My tylko myszy mamy. Na progu, koło łóżka, chrupane publicznie...
Dieselka pisze:a u mnie nastał okres mordów ;/
Nie wiem co Dzikiej odwaliło ale w życiu nie widziałam żeby kot tak polował ;/ Tzn ja rozumiem myszkę czy wróbelka. Ale kurna gołębia? Przeca to ogromne ptaszysko!
Jedyne co mnie pociesza to to, że chociaż go zjadła a nie ubiła dla sportu.
A dzisiaj pod drzwiami leży wielki szpak ;/
Zwłoki myszy u nas leżą, małe ptaki ubite gniją,a z gołębia tylko 3 piórka zostały. Mrata pisze:Chyba nie... Może, gdyby jakiś podtruty ?
My tylko myszy mamy. Na progu, koło łóżka, chrupane publicznie...
Acha. Był jeszcze dzięcioł.
Normalnie, kurna, dzięcioł![]()
To najdziwniejsze trofeum od czasu serii mordów na wiewiórkach.



Mrata pisze:Bardzo bym była wdzięczna![]()

- lubię alternatywne wątki.
...
A tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq
Użytkownicy przeglądający ten dział: sebans i 85 gości