Moje 2+1 , czyli FeLVkowe chłopaki i niedźwiedź gryźli

Miraclle pisze:
Tofi jak nie śpi, nie wyleguje się, nie obserwuje widoków za oknem i nie je... to psoci za trzech
Najlepiej psoci się w nocy jak duża śpi czyt. próbuje spać Nawet jak udaję, że śpię to Tofi znajdzie sposób aby mnie postawić na równe nogi w celu nasypania suchego do miski... a to drapie poduszę obok mojej twarzy, zrzuca telefon z komody, drapie o drzwi, miauczy nad uchem itd. On nawet nie jest poważny to komik

Kubuś i owszem bardziej dostojny. Jak był mały broił, teraz mniej. Bardziej woli wylegiwanie na kaloryferze i obserwacje ptactwa. Ponad wszystko kocha jedzenie, ludzkie jedzenie. Pusta miska to zbrodnia. Potrafi pacnąć łapą w rękę czy nogę, albo przy szczypać zębiskami, żeby wymusić nasypanie suchego. Kubuś to koci terrorysta

A tak niewinnie wyglądają :mrgreen:

Kotina pisze:
A tak niewinnie wyglądają

To tylko pozory

umiejętny kamuflaż :ryk:

Miraclle pisze:
Kotina pisze:
A tak niewinnie wyglądają

To tylko pozory umiejętny kamuflaż

Kamuflaż

, jak Tofi i Kubuś niegrzeczne chłopaki... to co ja mam powiedzieć...normalnie zabrakło mi określenia na mój duet jamnisiowo-cudaczkowy :ryk:

AnnAArczyK pisze:Kamuflaż , jak Tofi i Kubuś niegrzeczne chłopaki... to co ja mam powiedzieć...normalnie zabrakło mi określenia na mój duet jamnisiowo-cudaczkowy

Jamniś i Cudak to jeszcze dzieci :mrgreen:

Dzieńdoberek, słodkie pysie! :1luvu:

solarie pisze:

Dzieńdoberek, słodkie pysie!

Witaj śliczny Malatigo z Dużą :1luvu:

Witam wszystkich :1luvu:

Zakupy, porządki, mało czasu na wszystko. Do tego futra które nie mogą chodzić zaniedbane :mrgreen:

jeszcze nawet nie mam prezentów pod choinkę dla nich :oops:

Wczoraj ubierałam choinkę jednak zanim to nastąpiło czarno-biały obrońca pilnował świecidełek :ryk:

Pilnuję zabawek

Groźną minę mam

Piękne fotki Kubusia

Tola pozdrawia Kubusia .... przed świątecznie :s4:

Kotina pisze:Piękne fotki Kubusia

Tola pozdrawia Kubusia .... przed świątecznie

Część Tolu :oops:

Ale fajna jesteś :oops:

może duże pozwoliłyby nam się pobawić :mrgreen:

Kubuś

[quote="Miraclle"]Witam wszystkich :1luvu:

Zakupy, porządki, mało czasu na wszystko. Do tego futra które nie mogą chodzić zaniedbane :mrgreen:

jeszcze nawet nie mam prezentów pod choinkę dla nich :oops:

Wczoraj ubierałam choinkę jednak zanim to nastąpiło czarno-biały obrońca pilnował świecidełek :ryk:

Pilnuję zabawek

Dobrze Kubusiu, że pilnujesz,a nie pomagasz Dużej ubierać :ryk:

Jak będzie u mnie tym razem, nie wiem, dotychczas Kropcia z Lunką i Kacprem były zaciekawione, ale nie przeszkadzały w ubieraniu choinki....teraz nie mogę przewidzieć jak zachowa się nowy lokator ...mogę się tylko domyślać... :mrgreen:

Z Kubusia to prawdziwy bodyguard, takiemu to nikt nie podskoczy. :mrgreen:

Przy takiej ochronie zabawki a bezpieczne. :kotek:

AnnAArczyK pisze:

Dobrze Kubusiu, że pilnujesz,a nie pomagasz Dużej ubierać
Jak będzie u mnie tym razem, nie wiem, dotychczas Kropcia z Lunką i Kacprem były zaciekawione, ale nie przeszkadzały w ubieraniu choinki....teraz nie mogę przewidzieć jak zachowa się nowy lokator ...mogę się tylko domyślać...

Całe szczęście nie pomaga w ubieraniu :mrgreen:

Jednak wpadł na wszystkie bombki i zaczął je rozrzucać po całym pokoju :ryk:

cały był w brokacie :mrgreen:

dobrze, że ozdoby mam z plastiku :ryk:

Dzulka nie lubi lampek na choince, oczywiście zaświeconych. Jak miała 6 miesięcy to w wigilię postanowiła przegryźć kabel. Jak to mówią cel uświęca środki, lampki przestały świecić, jednak psia latała jak poparzona z jęzorkiem na wierzchu po całym mieszkaniu przez kilka minut.