Kardamon i przyjaciele, Tymczasy...

[Bagienka]

Hanelko, to u Ciebie same dziewczyny

Ciekawe, czy coś się zmieni

[Broszka]

Barbarka będzie miała operację w piątek.

Wielkie kciuki za staruszkę

[Alienor]

za Barbarkę

[kussad]

Za Barbarkę

[hanelka]

Dzięki Dziewczyny
Zawiozłam Barbarkę wczoraj wieczorem, bo podróż ją zawsze bardzo stresuje (co daje zawsze fizjologiczne efekty po całości ), za to u pani wet jest już zupełnie spokojna i wyluzowana. Dziś już koteczka będzie spokojna przed zabiegiem. Zresztą sala operacyjna jest imienia Barbarki, ponieważ zainaugurowała ją i zawsze jak jesteśmy, przeprowadza tam audyt.
Odbieram ją koło 18.

Bardzo smutna wiadomość dziś do mnie dotarła. Umarł Ciastuś Discordi, przyjaciel Olka (Haskela) i Tinki w Szwajcarii. Bardzo, bardzo smutno
Ciastuś [']

Co do dziewczyn - niedługo zobaczymy...

[ASK@]

Za Barbarkę

Cistusiu, tak mi przykro [*]

[zuzzik]

Barbarka
Ciastuś...[*]

[tajdzi]

Co się stało Ciastusiowi? [i]

[Amica]

Jak się czuje Barbarka?

[hanelka]

Co się stało Ciastusiowi? [i]

Czekają na wyniki sekcji.

Jak się czuje Barbarka?

Jest obolała. Wczoraj chętnie zjadła kolację, dziś nie ma apetytu, więc zaczynam świrować. Próbuję sobie tłumaczyć, że na jej miejscu też pewnie nie tryskałabym świetnym nastrojem. Jest rozcięta przez całą długość, więc na pewno ją boli, mimo środków przeciwbólowych. Dużo śpi.

[Amica]

Ważne, że dostaje środki przeciwbólowe, najgorsze są 3 pierwsze doby, potem już będzie lepiej Pamietam, że Whisky po sterylizacji połączonej z opercją przepukliny nie jadła przez 3 dni
"Moja" Śnieżka miała po sterylce stan zapalny kikuta macicy, dziewiątego dnia dostała bardzo wysokiej gorączki, na szczęście pomógł antybiotyk.

[hanelka]

Ech... biedna myszeczka, tyle się musi nacierpieć
Serce mi się ściska. Mam wrażenie,że rok temu lepiej to zniosła. To już czwarty taki inwazyjny zabieg, odkąd ze mną mieszka, a minął ledwie rok...
Biedne kociołki...

[zuzzik]

[ASK@]

będzie ok.

Biedna Duża Ciastusia.

[mar9]