że potrzebuje tego kota od razu, lub ewentualnie wieczorem
czy dam radę wieczorem? nie dam

ja nie jestem sklep

tłumaczyłam jej wczoraj, ze najpierw go muszę od tamtej kobiety wziąc przecież
a ona kota wydaje rano
powiedziałam, że mogę przybyć z kotem jutro nawet ranem
jutro to ona nie chce, bo nie ma czasu przez weekend
chce od razu, dzisiaj
jak ja nie mogę dzisiaj -to sobie zadzwoni gdzie indziej

pewnie, niech dzwoni
kot to nie pizza
i po co jej dzisiaj, natychmiast kot , skoro jutro i pojutrze nie ma czasu
to co z nim zrobi?
mój TZ powiedział, ze pewnie potrzebuje kota na kolacje wigilijną
zamiast karpia
