MATYLDZIA-RAK-ASTMA- chyba lepiej :) ale głód grozi :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 27, 2012 1:03 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-KRYZYS-POMOCY$NA WET-KARME-TRANSP-TY

:piwa:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20


Post » Wto lis 27, 2012 15:25 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-KRYZYS-POMOCY$NA WET-KARME-TRANSP-TY

Justa&Zwierzaki pisze:Matyldzia znów ma kryzys dusi sie i nie je :cry: , znów dostać musiała steryd :(

Biedactwo :cry:
Co jest jej potrzebne?

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Wto lis 27, 2012 21:44 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-KRYZYS-POMOCY$NA WET-KARME-TRANSP-TY

steryd bardzo jej pomaga

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto lis 27, 2012 23:03 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-KRYZYS-POMOCY$NA WET-KARME-TRANSP-TY

_ogonek_ pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:Matyldzia znów ma kryzys dusi sie i nie je :cry: , znów dostać musiała steryd :(

Biedactwo :cry:
Co jest jej potrzebne?

Potrzebne są puszeczki gourmet mus bo ma tego raka w buzi i suche ją kaleczy :(

A Matyldzia dziś lepiej , juz tak sie nie dusi i zjadła aż 1/2 puszeczki gourmeta :)
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro lis 28, 2012 16:43 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-KRYZYS-POMOCY$NA WET-KARME-TRANSP-TY

dzielna, silna dziewczynka :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro lis 28, 2012 20:03 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-KRYZYS-POMOCY$NA WET-KARME-TRANSP-TY

Justa&Zwierzaki pisze:
_ogonek_ pisze:
Justa&Zwierzaki pisze:Matyldzia znów ma kryzys dusi sie i nie je :cry: , znów dostać musiała steryd :(

Biedactwo :cry:
Co jest jej potrzebne?

Potrzebne są puszeczki gourmet mus bo ma tego raka w buzi i suche ją kaleczy :(

A Matyldzia dziś lepiej , juz tak sie nie dusi i zjadła aż 1/2 puszeczki gourmeta :)

:1luvu: urocza jest :1luvu:

_ogonek_

 
Posty: 3138
Od: Pon cze 07, 2010 8:17
Lokalizacja: Bielawa/Uciechów

Post » Sob gru 01, 2012 16:42 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-KRYZYS-POMOCY$NA WET-KARME-TRANSP-TY

W imieniu Tyskich Mruczkow i ich pozostalych futrzastych kompanow, prosze o pomoc dla Justy, by ta mogla pomoc swoim futrzakom normalnie zyc... Opieka zwlaszcza nad kalekimi zwierzetami nie nalezy do latwych zadan, a w dodatku jest nieco kosztowna. Justynie jest ciezko, bardzo ciezko, ale sie nie poddaje, walczy jak moze, stara sie... Wspolnymi silami walczy razem ze swoimi podopiecznymi o ich byt, o ich zycie, zdrowie, o ich przetrwanie... Tylko do tego potrzeba jeszcze pomocy finansowej, liczy sie kazda zlotowka...
Te zwierzaki naprawde bardzo, bardzo, bardzo chca zyc! :1luvu: :ok:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pon gru 10, 2012 21:53 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-KRYZYS-POMOCY$NA WET-KARME-TRANSP-TY

Matyldzia dostała steryd bo sie bardzo dusi :(:(:(

Matyldzia jest juz u mnie dwa lata , jak ten czas leci :roll:
ObrazekObrazek

Justa&Zwierzaki

 
Posty: 17967
Od: Czw wrz 11, 2008 19:03
Lokalizacja: Tychy

Post » Wto gru 11, 2012 18:08 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

to juz 2 lata 8O :?: :?: :?: ech... 2 cudowne lata z przecudowna koteczka, ktora jest bardzo delikatna, wrazliwa a jednoczesnie bardzo silna i dzielna :1luvu: :1luvu: Do tego przesliczna :1luvu: :piwa: za zdrowko Matyldzi :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Śro gru 12, 2012 22:35 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Obrazek
na dworze snieznie i bardzo zimno, ale ja przesylam gorace pomruczonka mojej kochanej, dzielnej ksiezniczce :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto gru 18, 2012 21:51 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-KRYZYS-POMOCY$NA WET-KARME-TRANSP-TY

phantasmagori pisze:Matyldzia jak zawsze słodka :1luvu:
Obrazek

Czy ktoś dorzuci się do leczenia lub jedzonka Matyldzi?


:ok: :ok: :ok: :ok:
Matyldzia tak bardzo proooooosiiiiiii :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Wto gru 18, 2012 21:52 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-KRYZYS-POMOCY$NA WET-KARME-TRANSP-TY

phantasmagori pisze:Obrazek

:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: jedno z moich ulubionych zdjec :1luvu: :1luvu: :1luvu: Kocham Cie, bardzo, Matyldziu! Bardzo, bardzo mocno! :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Sloneczko moje kochane :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: Zniewalasz mnie calkowicie swoja uroda :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Pt gru 21, 2012 0:11 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

Obrazek

Matylda - Ambasadorka marki Justa&Zwierzaki .

Domek spod znaku wielkiego serca... i kotka o wielkim sercu do życia.

Tak, Matylda jest chora, ale ma to w nosie!
Kotka z zdrowym podejściem do choroby, bierze ją za łeb i daje jej w kość.
Nie z Matyldą takie numery, o nie.

A jej uroda... może zakręcić w głowie, oj - jest na co popatrzeć.
Żeńska połowa kociej populacji pęka z zazdrości .

Aksamitna czerń w jej wydaniu to preludium, bo do tego :
biały żabocik, delikatne, białe rękawiczki i wąsik też na biało.
Mademoiselle Coco Chanell...
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

Post » Pt gru 21, 2012 0:17 Re: MATYLDZIA-RAK-ASTMA-już dwa lata walczymy o komfort życi

z tym pekaniem z zazdrosci powiem ci tak:

Matylda ma niezykle piekne oczy, spojrzeniem oczaruje kazdego. (tez bym tak chciala umiec) :oops:
podobniez Kika :1luvu:
Prima-czarna jak kawa, stad imie-ma doskonala figurke, normalnie laska z niej niezla :1luvu:
I tu sie musze przyznac, ze jej takiej figury zazdroszcze! Niestety ja jestem obdarzona szerokimi kosciami, wiec o tak nienagannej, wrecz perfekcyjnej figurce moge pomarzyc tylko. Poza tym ja nosze rozmiar 42 :roll: :oops: Dieta? Fakt, powinnam, chocby przez wzglad na brak woreczka zolciowego, ktorego juz nie mam od 13 lat ("pechowa" 13tka sie klania) no i poza kotami najwieksza slabosc mam do slodyczy... :oops: Oprocz kawy, to moj jedyny nalog :ryk:

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: elmas, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 103 gości