Adopcja kota SZCZECIN

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro gru 19, 2012 20:33 Adopcja kota SZCZECIN

Witam
Jakis miesiac temu adoptowalam kotka ze schroniska. Przezyl mi dwa dni tak szybko rozwinela sie u niego choroba ,ze nie zdazylam zareagować. Szukam jakiegos malucha ktory wypelni pustke, ktora pozostawil moj podopieczny.
Ostatnio edytowano Czw gru 20, 2012 13:16 przez Agusia06081, łącznie edytowano 2 razy

Agusia06081

 
Posty: 22
Od: Śro gru 19, 2012 20:20

Post » Śro gru 19, 2012 20:57 Re: kot do adopcji

Zmień tytuł może na "adopcja kota" i podaj miasto :wink: . Czy wiesz, co było przyczyną śmierci Twojego kotka?
Bardzo Ci współczuję :(

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Śro gru 19, 2012 21:33 Re: kot do adopcji

Podaj swoje miasto lub po prostu przeszukaj forum. Jest tu masa kotków do oddania :)
Dzięki nim mój zaginiony pies się odnalazł!

http://zaginiony-znaleziony.pl/

Trosik

 
Posty: 18
Od: Sob gru 08, 2012 19:38
Lokalizacja: Radom

Post » Śro gru 19, 2012 22:26 Re: kot do adopcji

Napisz też, co właściwie wet powiedział o śmierci twojego kotka. Co było przyczyną?
Wirusy niektórych chorób długo pozostają w mieszkaniu i wtedy może się zdarzyć tak, że nowy kotek zachoruje na to samo.

Dlatego ważne jest ustalenie przyczyny śmierci Twojego kociaka.
Obrazek
Obrazek Czesio 6.04.2015 [*]

Mulesia

Avatar użytkownika
 
Posty: 6440
Od: Czw cze 03, 2010 9:04
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Śro gru 19, 2012 23:28 Re: kot do adopcji

Agusia06081 pisze:Witam
Jakis miesiac temu adoptowalam kotka ze schroniska. Przezyl mi dwa dni tak szybko rozwinela sie u niego choroba ,ze nie zdazylam zareagować. Szukam jakiegos malucha ktory wypelni pustke, ktora pozostawil moj podopieczny.

Co przez to rozumiesz?

MaybeXX

Avatar użytkownika
 
Posty: 9630
Od: Pon sie 13, 2007 17:18
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post » Czw gru 20, 2012 11:44 Re: kot do adopcji szczecin

Kot z tego co sie dowiedzialam mial jakiegos wirusa jelit. po czym jak dojechalaam to weta zapytal jak moglam nie zauwazyc, to nie jest moj pierwszy kot drugi mieszka z rodzicami i jak sie wyprowadzialm dodjelam decyzje o drugim zwierzatku. mialam go 2 dni kot nie wykazywal zadnych dziwnych rzeczy zachowan. mialam we wtrorek jechac go przebadac profilaktycznie a on juz mi we wtorek w nocy juz zaczol sie dziwnie zachowywac. Tez wlasnie slyszalam ze wirusy sie dlugo utrzymuja juz miesiac minol wszytsko wyparzylam i jak na zlosc nikt wokolicy nie ma kotkow.

Agusia06081

 
Posty: 22
Od: Śro gru 19, 2012 20:20

Post » Czw gru 20, 2012 12:26 Re: kot do adopcji SZCZECIN

kot normalnie jadl pil. Byl chudy ale myslam ze go podkarmie i bedzie oki. moj kotek na poczatku tez nie robil do kuwety wiec myslalam ze musi sie nauczyc poprostu. Wstalam w nocy zadzwonilam na pogotowie wet wzielam taksowke wszystko trwalo moze pare minut a kotek i tak zdechl mi w taksowce. jest mi naprawde przykro a jeszcze weterynarz powiedzial ze teraz to prawdopodobmnie wszystkie mniejsze koty w schronisku tez zdechna ze ciezko z jelitowki wyleczyc. Bo oczywiscie poszlabym po drugiego kotka. Za bardzo sie przywiazujewiem ze brzmi to smiesznie bo mialam go 2 dni ale juz zdazylam sie przyzwyczaic do jego obecnosci kocham zwierzatka i to byl dla mnie najtrudniejszy dzien w tym roku.

Agusia06081

 
Posty: 22
Od: Śro gru 19, 2012 20:20

Post » Czw gru 20, 2012 12:33 Re: kot do adopcji SZCZECIN

Jeżeli ten "wirus jelit" to była panleukopenia, to samo wyparzanie go nie eliminuje. Może on utrzymać się w domu od pół do półtora roku.

Nowy kot obowiązkowo musi być zaszczepiony na tę chorobę i to odpowiednio wcześniej, zanim trafi do Twojego domu.

mapi_

 
Posty: 826
Od: Wto sie 07, 2012 22:17

Post » Czw gru 20, 2012 12:45 Re: kot do adopcji SZCZECIN

Domyslam sie wiec dlatego chcialabym zeby kotek byl zaszczepiony nie wiem czy w takim wypadku nie lepiej wziasc takiedo troszke wiekszego w sensie pol rocznego odpornego. W sumie czekam az kolezanki kocica urodzi i u niej by siedziela przez jakis czas ale nie jestesmy pewne do konca czy kocica faktycznie ma male. ma dopiero pol roku i to tak troszke mysle ze za czesnie dla niej ale nie wiem kiedy koty osagaja dojrzalosc. wtedy nawet jak ona by nie chciala go trzymac to by mogl mieszkac z moimi rodzicami przez jakis czas

Agusia06081

 
Posty: 22
Od: Śro gru 19, 2012 20:20

Post » Czw gru 20, 2012 12:56 Re: kot do adopcji SZCZECIN

Jak bylam u weta to powiedzial ze szczepionka dziala po 2 tygodniach. koty po miesiacu moga by szczepione to juz sa odporne

Agusia06081

 
Posty: 22
Od: Śro gru 19, 2012 20:20

Post » Czw gru 20, 2012 13:02 Re: kot do adopcji SZCZECIN

Małe kocięta szczepi się co najmniej dwukrotnie i dopiero 2 tygodnie po drugim szczepieniu kot mógłby u Ciebie zamieszkać. To wypada po 12 tygodniu życia. Jeśli 2 szczepienie wypadnie wcześniej niż w 12 tygodniu powinno się jeszcze doszczepić 3 raz w 16tym i od tego czasu liczyć kwarantannę.
Zresztą dorosłego kota do domu po pp też bym dwukrotnie szczepiła i czekała.

A koleżanka lepiej niech wysterylizuje kocicę zanim się upewni, że będą kocięta.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 20, 2012 13:14 Re: kot do adopcji SZCZECIN

A tego nie wiedzialam ze trzeba to kot jej babci nie wiem czy bedzie w sumie chciala. ja tez jestem za kastracja i sterylizacja nie wiem jak ona. denerwuje mnie ze sama nie moge wszystkiego z tym kotem zalatwic nie wystarczy kota karmic tylko... nie którzy tego nie rozumieja.

Agusia06081

 
Posty: 22
Od: Śro gru 19, 2012 20:20

Post » Czw gru 20, 2012 13:31 Re: Adopcja kota SZCZECIN

Tu jest wątek Stasia :arrow: viewtopic.php?f=13&t=148452, który obecnie mieszka w domu tymczasowym w Szczecinie. Wczoraj był kastrowany wiec jeszcze kilka dni będzie dochodził do siebie :wink: I nie wiem jak u niego ze szczepieniami, musiałabyś zapytać animalon.
Obrazek

nelka83

Avatar użytkownika
 
Posty: 6829
Od: Czw gru 29, 2011 8:41
Lokalizacja: okolice Gryfic, zachodniopomorskie

Post » Czw gru 20, 2012 15:27 Re: Adopcja kota SZCZECIN

Slodziak jutro ide obejrzec kotke ktorej nie chca napewno bedzie miala szczepienia bo ma 3 lata, jeszcze nie wiemco na to moj chlopak musze z nim ustalic fakty stasia tez mu pokaze w koncu musi to byc wspolna decyzja.

Agusia06081

 
Posty: 22
Od: Śro gru 19, 2012 20:20

Post » Czw gru 20, 2012 15:30 Re: Adopcja kota SZCZECIN

Upewnij się co do tych szczepień. Niektórzy w ogóle kotów nie szczepią

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości