? pisze:bo ja mam kociaka,który jest b.samotny jak zostaje sam w domu-i ciągle chodzi za mną myśl o drugim kocie do towarzystwa(ale potem myślę o niedużym mieszkaniu i to mnie ściąga na ziemię).
Ta kotka nadal żle reaguje na inne koty?
Jaki ma pyszczek?
Bo naprawdę mnie kusi-zwłaszcza że kociak jest persem-pasowałyby do siebie
Och jeśli możesz to weź ją
Pomyśl że uratujesz jej życie..
Co do zachowania w stosunku do innych kotów, nie można się sugerować tym jak kot reaguje w schronisku. Moja Shilka w schronisku absolutnie nie odnajdywała wspólnego języka z kotami, później gdy jeden dzień przebywała u EliKW to samo, tylko prychanie i chyczenie.
Gdy zabrałam ją do domu i dałam odetchnąć kicia bardzo się zmieniła i nie było najmniejszych problemów aby zaakceptowała Ozzika, teraz śpią razem, a gdy Ozzikowi "dzieje się krzywda" (czytaj np myjemy stópki

) i Ozzy drze się w niebogłosy Shilka już jest koło mnie i miauczy żeby puścić małego.
Poprostu trzeba dać kotkowi szansę a nie gdybać
Uratuj ją, a na pewno odwdzięczy Ci się jak tylko będzie potrafiła
