Moderator: Estraven
kotika pisze:27,12 kastyracja, a wtedy kociak może już jechać do swojego domu.

Ja trzymam kciuki za ten dom. Mam nadzieję, że pokochają go tam, tak mocno, jak na to zasłużył. Mam też nadzieję, że Tristan - Czekoladek będzie najszczęśliwszym kotem na świecie i że on też pokocha swoich nowych przyjaciół. 
morelowa pisze:Znaczy co? Młody wraca na wybrzeże ?! W Warszawie byłl/jest na wycieczce sanatoryjno-leczniczej?
A 'nowi' coś mówili o imieniu, czy trzymają sprawę w tajemnicy?
kotika pisze:morelowa pisze:Znaczy co? Młody wraca na wybrzeże ?! W Warszawie byłl/jest na wycieczce sanatoryjno-leczniczej?
A 'nowi' coś mówili o imieniu, czy trzymają sprawę w tajemnicy?
Młody jedzie tam, gdzie czeka dobry dom. O imieniu nie rozmawialiśmy.![]()
Kiedyś zadzwoniła do mnie osoba, która wzięła ode mnie kocurka.
Na koniec rozmowy zapytałam czy zmieniła mu imię,
powiedziała: A po co? skoro na nie reaguje, to mu się podoba i o to chyba chodzi.


iwona66 pisze:Czarny gamoniek pozdrawia cioteczki.![]()
A ja wciąż nie mogę nadziwić się strukturze jego futra ,
no niesamowite jest w dotyku ,niezwykłe futro i niezwykła zawartość futra![]()
Już jest dwa miesiące u mnie![]()
biegnie ten czas szybko ,w przyszłym tygodniu kastracja ,
pózniej czas pożegnań ,ech tymczaski kochane
Użytkownicy przeglądający ten dział: Hana, kocidzwoneczek, smoki1960 i 39 gości