Rudy Ryszard - Forumowy CUD!!!!:)

koko_ pisze:Prośba o pomoc w transporcie wciąż aktualna!!! Gem, nie dałbyś dzisiaj rady poznać kocurka osobiście...???

Dziś to zapewne już za późno. Jutro jestem w szkole do 17, więc raczej też nic z tego. W czwartek również pracuję długo. Mógłbym pomóc w transporcie dopiero w piątek.

Gem, a to się dobrze składa nawet, bo kolejna wizyta rudaska w lecznicy umówiona na piatek

Będziemy molestować, jakby co.
Z kotem lepiej - odstawiliśmy już kroplówki. Przy wyjmowaniu wenflonu protestował i straszył nas bardzo, co powodwało wielką radość, jako znak powrotu do zdrowia. Je dalej jak szalony, ale zdecydowanie preferuje gotowanego kurczaka. Będzie dostawał jeszcze antybiotyk, a w piątek prawdopodobnie powtórzymy morfologię, żeby sprawdzić te biełe krwinki. Na poprawę biochemii możemy liczyć za ok. miesiąc najwcześniej

Wygląda już lepiej, ale ciągle sterczą kosteczki i futerko ma takie "niedomyte", trzeba czasu, żeby się pozbierał z takiego zabiedzenia. Jak się kota nie denerwuje i nie męczy, to potrafi pięknie barankować i dawać całuski...
Dzisiaj rudzielec dostał też kolejny zastrzyk pomocy finansowej -bardzo, bardzo dziękujemy :1luvu:

W piątek weźmiemy z lecznicy fakturkę do wklejenia i wyniki badań, oby powiodła mi się instalacja drukarki

Bardzo, bardzo dziękujemy za pomoc, zaglądanie do rudaska, kciuki i wszelkie wsparcie, jakie otrzymujemy. Nie dałabym rady mu pomóc bez Was :1luvu:

Rekonwalescent pozdrawia serdecznie!!!

Pomyślałam o zaproponowanym imieniu Karmelek, ale po dzisiejszym fukaniu w lecznicy sądzę, że nie oddałoby jego charakterku... A kot imienia dalej nie ma...

Fukaramel?

Śliczny rudzielec :ok:

Bardzo chętnie poznam go w piątek. Mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie.

Jaki on jest piękny! Po prostu cudo! Kciuki za jak najszybsze wyzdrowienie! I domek!

Gem pisze:Fukaramel?

Śliczny rudzielec Bardzo chętnie poznam go w piątek. Mam nadzieję, że nic nie stanie na przeszkodzie.

Krakers:)

Piękny kocurek :1luvu:

Jeśli bywa taki bojowy, to może Ryś? Rysie mają takie króciutkie ogonki.
Za zdrowie rudaska :ok:

To moze Chochlik albo Diablo :twisted:

sliczny jest :1luvu:

koko_ pisze: Pomyślałam o zaproponowanym imieniu Karmelek, ale po dzisiejszym fukaniu w lecznicy sądzę, że nie oddałoby jego charakterku... A kot imienia dalej nie ma...

No to może Fuczek ? :roll: