Stara Szafa i Mała Sowa; Loki i Caillou cz. IX

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 18, 2012 9:02 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

aleście pojechały antykiem :lol: kurczę, strasznie mało pamiętam, mimo że łaciny 4 lata było. Greki tylko pół roku chyba, robaczkami nie umiem, a i tak zapamiętałam tylko pierwszy wers: "choje perfyloon genee to jed ekan andron" :mrgreen: nawet nie wiem, czy dobrze wyrazy podzieliłam :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 18, 2012 10:10 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

Megana pisze:...Sierpień, temperatury dochodziły do 40 stopni w cieniu a ja zasypana puchowymi kurtkami.
Nie wiem do dziś, jakim cudem nie dostałam wtedy udaru z gorąca. :roll:
bo ciebie po prostu zmroziło na widok tych wszystkich kurtek w upale :mrgreen:


Georg-inia szacun
ja pamiętam już tylko:
paideuo, paideuei, paideueis
paideuomen, paideuete, paideusin
paideue! paideuete!
Po czterech latach greki starożytnej 3 razy tygodniowo :roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 18, 2012 10:51 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

a ja pamiętam całe mnóstwo pięknych i przydatnych sentencji łacińskich :mrgreen:

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 18, 2012 10:56 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

Patmol pisze:a ja pamiętam całe mnóstwo pięknych i przydatnych sentencji łacińskich :mrgreen:

:ok:
Ja to się russkowo jazyka uczyła, nawet na studiach 8) w Krakowie :lol:
(przez sentyment... :wink: )
Obrazek

Bagienka

 
Posty: 1298
Od: Sob paź 08, 2011 6:05

Post » Wto gru 18, 2012 10:59 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

nie uczyłaś się łaciny i greki?

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28756
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 18, 2012 11:01 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

Patmol pisze:nie uczyłaś się łaciny i greki?

Nie :oops:
rosyjski był, angielski, no i niemiecki przez miesiąc :kotek:

Rosyjski był moim ulubionym 8)
Maturę z niego zdawałam :smokin:
Obrazek

Bagienka

 
Posty: 1298
Od: Sob paź 08, 2011 6:05

Post » Wto gru 18, 2012 11:03 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

Bagienka pisze:Rosyjski był moim ulubionym 8)
Maturę z niego zdawałam :smokin:

Ja też - bo tylko rosyjski był :lol:
Ale teraz z chęcią bym się pouczyła - jaki to człowiek był głupi :-)
Z łaciny pamiętam parę sentencji i kawałek takiej czytanki o Morzu Bałtyckim 8)

jozefina1970

Avatar użytkownika
 
Posty: 33217
Od: Nie maja 09, 2010 12:46
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto gru 18, 2012 11:07 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

jozefina1970 pisze:Z łaciny pamiętam parę sentencji i kawałek takiej czytanki o Morzu Bałtyckim 8)


a ja Rosa pulchra est i wszystkie koniugacje 8O deklinacji ani pół... ale za to wiem co to ovariohysterektomia :mrgreen:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 18, 2012 11:07 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

wychlastanie jajników?

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 18, 2012 11:14 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

pozytywka pisze:wychlastanie jajników?


i macicy :D bez macicy to by była ovariektomia :D trochę tej łaciny teraz znów w szkole miałam, ale wiadomo - sama medyczna :(
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto gru 18, 2012 11:17 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

a tak
zapomniałam, że jeszcze wychlastanie histerii

to by mi się w tej chwili przydało
bo o 18-tej służbowa wigilia
a mój kask, on ma trzy rogi
trzy rogi ma mój kask
bo gdyby nie trzy rogi
to nie byłby mój kask
:twisted:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 18, 2012 11:30 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

pozytywka, ta firma francuska jest? Bo iosenka na pewno.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto gru 18, 2012 11:36 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

nie :mrgreen:

ale mnie dzisiejszej nocy podstępnie wyrosły trzy rogi
żeby jeszcze jeden, to bym się upierała, ze jestem jednorożcem
a tak?

chyba mnie zaćmiło, jak pierwszy raz po latach zadeklarowałam chęć przyjścia na tę imprezkę
ja jestem chora od spędów
a do eleganckiej restauracji pasuję, jak wół do karety Kopciuszka
do tego nie znoszę potraw wigilijnych :roll:
użyję jak pies w studni - to pewne

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 18, 2012 11:42 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

pozytywka pisze:
chyba mnie zaćmiło, jak pierwszy raz po latach zadeklarowałam chęć przyjścia na tę imprezkę
ja jestem chora od spędów
a do eleganckiej restauracji pasuję, jak wół do karety Kopciuszka
do tego nie znoszę potraw wigilijnych :roll:
użyję jak pies w studni - to pewne

współczuwam
Ja miałam kiedyś tak wyrozumiałą władzę, że nawet błogosławieństwo dostawałam i krzyżyk na drogę do domu :wink:
Reszta się spędzała... I buzi buzi - to najgorsze dla mnie było...
Powiedziałam, że mam fobię :mrgreen: i dzieci w domu :lol:
Ostatnio edytowano Wto gru 18, 2012 11:46 przez Bagienka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

Bagienka

 
Posty: 1298
Od: Sob paź 08, 2011 6:05

Post » Wto gru 18, 2012 11:45 Re: Stara Szafa Mała Sowa IX dreaming of the WILD christmas

Mam fobię
i dzieci też by się w domu jakieś znalazły
ino, że sama się zgłosiłam, nikt mnie nie zmuszał
jakoś tak po 6 latach przerwy uznałam, że raz mogę zachować się jak człowiek, nie jak dzikus

no i mam

ta dzikość serca od razu mi rogami zakwitła :roll:

pozytywka

 
Posty: 15647
Od: Wto cze 22, 2010 10:45
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 56 gości