Dziękuję za zachwyty mimo że fotki robione w ciemnym pokoju kiepskim aparatem.
Koty chyba już wymiziałam, bo nawet jak czytam mam czasami puste kolana
A na dworze taka zgniła pogoda a ja w ciepłym przytulnym mieszkaniu z gromadą kiciów. I nic nie muszę robić...